[viq]

Witajcie koledzy, może doradzicie co z tym fantem zrobić

 

Model auta: Honda Accord VII 2.0 155 KM 2007

 

Zrobiłem przegląd auta przed wyjazdem na wakacje i generalnie mechanik powiedział, że robi się już minimalny luz na wahaczu z lewej strony, ale on nie będzie tego naprawiał bo cała kolumna zwrotnicy jest już tak skorodowana, że boi się przy tym grzebać bo może się całość rozsypać. Zdjęcie w załączniku. 

 

I teraz pytanie co z tym fantem zrobić. Mechanik powiedział, że jak mam to robić wszystko na nowych częściach to finansowo będą kosmiczne koszty, poradził by spróbować kupić całą używaną kolumnę zwrotnicy lewej strony. No i szukam od godziny, ale na wszystkich stronach z częściami używanymi nie ma informacji o całej kolumnie zwrotnicy do kupienia, tylko info dot. pojedynczych części zawieszenia. A to chyba nie o nie chodzi? 

 

Także dalej nie wiem do końca czego szukam i przede wszystkim na jakie koszty się przygotować przy wymianie tej kolumny. Ktoś pomoże mi zrozumieć ten temat? Z mechaniki z góry mówię jestem zielony:)

Załączone pliki

•  image - 2023-08-17T160604.494.jpg   58,96 KB   10 Ilość pobrań

[Ślepak]

To owy mechanik nie widział jak wygląda sworzeń dolny? Bałbym się tyn jeździć patrząc na stan tego sworznia...

Poczytaj :

http://www.accordklu...-ankieta/page-1

Ciekawe jak prawa strona do tego.

Napisz do Wolka to Ci wyślę zwrotnice, do tego poproś o nowe tuleje do wahaczy i sworznie, ewentualnie kompletne wahacze.

[vitosho]

Ta zwrotnica nie taka zła. Na stół, szczota na wiertarkę i jedziesz. Wyczyścić i pomalować i będzie ładna. Widać, że bardzo długo nikt tam nie zaglądał, więc sworznie obligatoryjnie do wymiany, tym bardziej, że chcesz gdzieś dalej jechać a sworzeń prawie wypada z gniazda. Przebieg jaki?

[viq]

Dzięki za odpowiedzi. Generalnie mechanik powiedział że spokojnie mogę jechać w trasę, ale że trzeba to zrobić bo auto może nie przejść przeglądu (ten jest we wrześniu). O prawej stronie nic nie mówił. To jak w końcu jest finalnie z tym sworzniem? Stan jest krytyczny i lepiej nie jeździć dopóki się nie zrobi zawieszenia? Trochę jestem w szoku że mechanik by tego nie zauważył

 

Napisałem do Wolka, czekam na odp. 

[Ślepak]

Sam jego wygląd wskazuje na to że latami nie był wymieniany...
A że koła odpadają masz w temacie który wysłałem.

Mało który mechanik wie jak w ogóle sprawdzić takie sworznie w Hondzie z racji budowy zawieszenia.

Przeczytaj cały temat i sam wyciągnij wnioski co ze sworzniami trzeba zrobić.

Stanem wizualnym zwrotnicy bym się nie przejmował, ale sworzniami oraz zerwanymi tulejami już tak.