[cieniu_]

W mojej staruszce wymieniałem teraz przed zimą cały płyn i wyglądało to tak, że zalewam chłodnicę do pełna po czym leje jeszcze w zbiorniczek na max, odpalam i czekam aż się zagrzeje, jeżeli nic nie pociągnęło to jeżdżę ale jak coś ubyło to też dolewam do max'a.
Póki co jeżdżę i odpukać jest ok.

[Seth]

W zbiorniczku wyrownawczym nie widze zeby byl plyn. Czy uzupenic do pelna w chlodnicy ?

No jeśli niewidzisz płynu w zbiorniczku wyrównawczym, to masz go po prostu za mało! Nie dziwne że ci się silnik grzeje. Dolej płynu do poziomu zaznaczonego w zbiorniczku powyżej minimum i będzie git.
No chyba że masz uszkodzony termostat który za późno się otwiera.

[Siwy]

Jeżeli masz poziom płynu w normie to sprawdź termostat.

[Seth]

sprawdzalem ilosc plynu i sie okazalo, ze mam go duzo tzn. na zimnym silniku probowalem dolac do chlodnicy ale prawie nic nie wlalem, troche dolalem do zbiorniczka wyrownawczego.

Najpierw piszesz że nie widzisz płynu w zbiorniczku, potem że masz go dużo To wkońcu się zdecyduj. Pozatym płynu dolewa się tylko do zbiorniczka wyrównawczego,

Czy nie moze byc tak, ze to ciagle przyczyna regulacji zaworow tzn. ze jej brak ?

Nie rozumiem, chodzi ci o to że masz za mały luz na zaworach- są za ciasno ustawione?

[Siwy]

a czy jak podniesie sie temperatura potem spadnie i ponownie podniesie to czy moze to byc zwiazane z termostatem ?

Odpowiedziałem na pierwszy Twój post, w którym napisałeś tylko że temp. rośnie. Dopiero teraz napisałeś że również po pewnym czasie spada.

Jeżeli masz problem z temp. to podstawowe czynności są takie:
1. Sprawdzasz poziom płynu,
2. Sprawdzasz czy układ nie jest zapowietrzony,
3. Sprawdzasz/wymieniasz termostat czy jest OK (koszt wymiany niedrogi).