XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
coś skrzywione w przednim zawieszeniu
#1
Napisano 19:54, 23.06.2010
W sobotę żona przypierdzieliła dość ostro w krawężnik. Obiła felgę, uszkodziła oponę, zebrała zdrowy opierdziel.
Sprawdziłem koło - proste. Samochód jedzie prosto, nie ściąga na żadną stronę. Zauważyłem jednak że kierownica nie jest prosto. Pojechałem żeby sprawdzili mi zbieżność - i okazało się że coś jest skrzywione. Niestety panowie nie mieli sprzętu żeby sprawdzić co.
Umówiłem się na piątek w serwisie hondy. Mają sprawdzić co i jak.
Do piątku jednak pozostaje niewiadoma.
Macie jakieś przypuszczenia - co może być i ile może naprawa kosztować?
Pozdro
#2
Napisano 09:31, 24.06.2010
EX-Sreberko, CzarnullaH, Stream Modulo
---
Pozdrawiam
Tomek
#3 Guest_Anonymous_*
Napisano 19:09, 25.06.2010
#5
Napisano 12:40, 26.06.2010
Widzę po tych w swojej rodzinie, które jeżdżą autem.
Dopóki ja czegoś nie powiem, nie zrobię to one same nic. No może posprzątają sobie.
Tak jak w psychologii, dla nich (kobiet) to jest rzecz, która ma przemieścić je z punktu A do punktu B.
To my faceci kochamy samochody i opiekujemy się nimi czasem bardziej niż własnymi dziewczynami.
Przepraszam od razu te kobiety, które nie zaliczają się do w/w. :->
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#6
Napisano 13:03, 26.06.2010
No właśnie. Trzeba sobie umieć znaleźć kobietę która potrafi wymienić wahacz albo termostat. Cieńsze rączki się przydają a ja mogę sobie popatrzećPrzepraszam od razu te kobiety, które nie zaliczają się do w/w. :->
Wracając do tematu to czasami jest tak, że nic się nie stało tylko geometria się posypała. Niestety jest to samochód drogowy i nawet jeżdżąc dużo po dziurach geometria może się przestawić. Zrób geometrię w normalnym serwisie w nie ASO (czyt.2razy taniej). Jeśli będzie dalej źle to wtedy szukaj uszkodzeń
#7
Napisano 14:40, 26.06.2010
A weź klapy na kiblu nie opuść, to masz przerąbane!Dopóki ja czegoś nie powiem, nie zrobię to one same nic.
Ja swojej nie mogę zmusić żeby chociaż odkurzyła, a dupę wozi.No może posprzątają sobie.
Do zobaczenia na trasie.
#8
Napisano 14:58, 26.06.2010
Ja u siebie odkurzam/sprzątam sam, ale najfajniejszy jest później ten wyrzut mojej kobiety
: "u siebie to posprzątasz, a u mnie to tak brudno". Buhahahah.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#9
Napisano 21:16, 26.06.2010
Wizyta w ASO trochę wyjaśniła, a właściwie zamazała.
Mechanik stwierdził że geometria w porządku, ustawił zbieżność i niby wszystko ok.
Dziwne bo w poprzednim zakładzie twierdzili że zbieżności ustawić się nie da bo coś skrzywione. I komu tu wierzyć?
Pojeżdżę jeszcze trochę i poobserwuje opony i zobaczymy czy coś się dzieję.
Do tego teraz mam lekko krzywo kierownice - powinni to chyba wyprostować w aso przy ustawianiu zbieżności.
A i koniec oftopu o kobietach proszę .
Pozdrawiam
#10
Napisano 21:24, 26.06.2010
powinni to chyba wyprostować w aso przy ustawianiu zbieżności.
mieli obowiązek, zwłaszcza że to porządny warsztat, znaczy ASO,
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#11
Napisano 11:15, 27.06.2010
#12
Napisano 11:23, 27.06.2010
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych