Witam
Jakiś czas temu nabiłem klimę gdyż nie działała, jako że ilość czynnika w układzie była znikoma mój mechanik dodał mi kontrast. Kilka dni temu miałem okazję ściągać przedni zderzak to i zaopatrzyłem się w lampkę uv. No i moim oczom ukazała się nieszczelność. . . jedna, druga, trzecia no i w sumie czwarta. Wszystkie z przodu na łączeniach tj. największa z pod gwintu filtra skraplacza/chłodnicy, kolejna na dolnym łączeniu przewód-skraplacz, no i dwie na łączeniu na zaworze chyba magnetycznym tym pod prawą lampą (lewą patrząc od przodu).
I teraz się zastanawiam czy to jest jako takie "typowe", no bo rozumiem jedna, dwie nieszczelności- zmęczenie materiału czy coś w tym stylu, ale aż tyle wycieków? To wygląda jak by ciśnienie w układzie było za duże i wywalało na zewnątrz. No ewentualnie naszła mnie myśl że auto było trzaśnięte na tyle że ktoś musiał ruszać układ klimy i poskładał na odwal.
Co wy o tym sądzicie?
Planuje wymienić filtr wraz z uszczelnieniem, oraz o-ringi przyłączy bo widać wycieki idealnie ze szczeliny między łączeniem elementów.
Pozdrawiam
Użytkownik Oggo edytował ten post 09:21, 01.06.2018