XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
ruda i samodzielne zaprawki
#1
Napisano 23:28, 05.05.2010
mam pytanie czy ktoś z forumowiczów bawił się w samodzielne zaprawki lakiernicze? W mojej CD7 z 1997 roku oczywiście była rdza na zakolach tylnych i z tego co wiem były wstawiane reperaturki. wygląda nie najgorzej, ale sęk w tym, że powoli znów wyłazi.... Na razie po samej krawędzi nadkola niedużo - tak z 2cm. Poradźcie czy jest sens samemu to oczyścić i pomalować (mam taki flakonik lakieru seryjnego do zaprawek otrzymany z samochodem) i jak po kolei to wykonać żeby nie żałować :-/
Pozdrawiam.
#2 Guest_Anonymous_*
Napisano 05:49, 06.05.2010
Widziałem gdzieś poradnik jak samodzielnie szlifować takie rzeczy i usuwać ryski. Koszt nieduży więc jak będę miał czas i będzie ładna pogoda to papier lekkościerny, kubeł wody i puszka lakieru i do roboty. Ponoć jak się dobrze sprawić to śladu nie będzie. A a jak mi nie wyjdzie to do lakiernika pojade.
#3
Napisano 06:52, 06.05.2010
#4
Napisano 07:03, 06.05.2010
Możesz próbować sam działać- wszystko zależy od tego jakiego efektu oczekujesz. Samodzielne zaprawki zawsze będą się trochę odróżniały ale mają jedną bardzo ważną zaletę- są tanie Najmniej widoczne są chyba te robione ze spraya...
Jeśli byś chciał zrobić to w miarę niewidocznie to byś musiał podjechać do jakiejś mieszalni lakierów żeby dobrali lakier i nabili w spraya.
Po dokładnym oczyszczeniu skorodowanych miejsc musisz zastosować jakiś środek na korozję. Polecam brunox lub R-stop. Reagują z rdzą i wypierają wilgoć. Później to zależy od tego co jest pod spodem- być może trzeba troszkę będzie podrównać szpachlem- jeśli tak to środek na korozję należy delikatnie zmatować i położyć szpachel. Na szpachel trzeba by położyć podkład jakiś ze spraya. Jeśli nie trzeba szpachlować to tylko zmatować środek na korozję i odrazu można go pomalować- ale musi być wszystko jednolicie pokryte żeby gołej blachy nie było. Jeśli jest obawa że może gdzieś przebijać to warto dodatkowo zapryskać podkładem w sprayu. Przed podkładem oklejamy miejsce uszkodzenia a także cały błotnik i drzwi żeby pył nie osiadł.. Po wyschnięciu podkładu odklejamy taśmę i przeklejamy ją nawet 20-30cm ponad uszkodzenie. Podkład matujemy papierem ok 800 na wodę. Ponad miejscem uszkodzenia -jakieś 15cm-papierem 2000 matujemy delikatnie lakier nie dochodząc do tej taśmy. No i malujemy miejsce uszkodzone kolorem starając się nie popryskać miejsca wokół uszkodzenia matowanego papierem 2000. Po wyschnięciu koloru pokrywamy całość lakierem bezbarwnym łącznie z miejscem zmatowanym papierem 2000 końcówkę starając się zapylić. lakierem nie musi być dokładnie pokryte miejsce matowane papierem 2000 chodzi o to aby było tam tylko zapylone- w tym miejscu połączy się nowy i stary lakier. Po dokładnym utwardzeniu- przy lakierze ze spraya może to potrwać 48h a nawet 3 dni. W dotyku będzie suchy już po kilku godzinach i autem normalnie można będzie ganiać. Jak już się w pełni utwardzi bierzesz jeszcze raz papierek 2000 i jedziesz delikatnie z dużą ilością wody to miejsce zapylone i to które malowałeś do uzyskania gładkiej powierzchni- później drobnoziarnista pasta polerska i trzesz na mokro do uzyskaniu połysku- Tempo odpada.
Zaprawki robione na własną rękę zawsze będą lekko odróżniały się, ale nie będzie to się rzucało w oczy. Zdarzało się także że zaprawki ze spraya klienci tak zrobili, że prawie nie było znaku ale wymaga to wyczucia i wprawy.
[ Dodano: 2010-05-06, 08:19 ]
Jeśli pojawiła się ruda to prędzej czy później i tak wychodzi...robiłem u siebie. Starczyło na rok i znowu wylazło
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#5
Napisano 08:15, 06.05.2010
Jeśli pojawiła się ruda to prędzej czy później i tak wychodzi...robiłem u siebie. Starczyło na rok i znowu wylazło
Prawda,
ale teraz jestem jakieś 8 m-cy po lakierniku i jest oka
#6
Napisano 09:27, 06.05.2010
#7
Napisano 13:42, 06.05.2010
Pozdrawiam.
Hanko, daj usta, niech przeminie ból i żal."
#8
Napisano 22:42, 09.02.2012
odgrzeje kotleta
pytanko - te zapraweczki po 9ml ktore mozna kupic w ASO to co to za lakier ?
to jest baza, ktora trzeba pokryc bezbarwnym ?
czy to jest moze akryl w kolorze takim jak np metalik (tylko bez glebi).
wyczytalem ulotke dolaczona do tego lakieru i oprocz tego zeby tego nie pic nie jest nie wychac i nie podpalac - malowac w +15 stC i wiecej nic nie wynika jest tylko wzmianka w jednym miejscu "LAKIER PODSTAWOWY".
Pozdr
e12
#9
Napisano 08:45, 10.02.2012
nie ma czegoś takiego.czy to jest moze akryl w kolorze takim jak np metalik (tylko bez glebi).
To jest sama baza. Być może to jest coś takiego jak ja u siebie mam w sklepie- z dużą zawartością żywicy i nie trzeba tego w małych zaprawkach kryć lakierem.
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#10
Napisano 12:31, 10.02.2012
nie wiem czy telefon do ASO cos pomoze ... nie sadze zeby mieli jakas informacje na ten temat.
boje sie ze robienie "ta baza" a pozniej papranie kropelka bezbarwnego z utwardzaczem zrobi mi niezlego kleksa .. a mam pare punktow do zalatwienia przytrzec punktowo pozniej taki twardy bezbarwny 2:1 z utwardzaczem moze byc ciezko wytre wszystko na okolo, a tam gorka dalej bedzie.
nie ma czegoś takiego.czy to jest moze akryl w kolorze takim jak np metalik (tylko bez glebi).
jak to ? czarnego akrylu nie ma ?
#11
Napisano 14:46, 10.02.2012
akryl jest ale nie w kolorze takim jak metalik.jak to ? czarnego akrylu nie ma ?
Jedynie telefon do ASO może załatwić sprawę.
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#12
Napisano 15:52, 10.02.2012
wiec pociapie ta baza, a pozniej na to lezke bezbarwnego chwile wczesniej umieszanego z utwardzaczem - ciekawe co mi z tego wyjdzie
Pozdr
e12
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych