XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Przeklejenie całej szyby czołowej
#1 Guest_Anonymous_*
Napisano 23:17, 26.04.2010
Dziś na skutek deszczowego dnia, znów wyszły problemy wynikające z nieszczelnego wklejenia przedniej szyby.
Woda pociekła przy słupkach z obu stron a w dolnej części szyby, na środku dość obficie zaparowała.
O ile przeciek zlokalizowałem, to parowanie szyby wydaje się być powodem nieszczelności gdzieś w dolnej części szyby.
Moje pytanie w związku z tym, to czy ktoś kiedyś wyciągał szybę, usuwał stary sylikon i wklejał ją na nowo ?
Szukałem czegoś podobnego za pośrednictwem "szukajki" ale nic nie znalazłem.
Jeśli coś jest to proszę o ewentualne nakierowanie.
Jeżeli zaś, nie ma podobnego tematu, to czy ktoś mógłby udzielić paru wskazówek?
Kwestia demontarzu wszelkich plastików, czy osłon jest też dość istotna, ale zakładam, że nie każdy będzie w stanie przybliżyć mi tę czynność w accordzie czwartej generacji
Podsumowując. Chciałbym wiedzieć, czy taka czynność jest możliwa do wykonania bez jakichś specjalnych narzędzi oraz co robić, jak robić i na co zwracać uwagę przy demontażu i ponownym wklejaniu przedniej szyby?
Z góry dzięki
#2
Napisano 07:15, 27.04.2010
Potrzebny Ci nóż do wycinania lub specjalny drut. Drut to koszt z tego co pamiętam ok 20zł. Przebijasz go w miejscu gdzie jest klej i ciągnąc moja Twoja rozcina się klej. Trzeba jednak uważać żeby nie pokaleczyć słupków, deski rozdzielczej no i żeby po szybie nie polecieć bo może strzelić. Po wyjęciu , oczyszczeniu dobrze jest zabezpieczyć okolice starej szyby jakimś środkiem antykorozyjnym. Z reguły żaden zakład tego nie robi a pokaleczona blacha po roku gnije. Szybę przed wklejeniem trzeba posmarować specjalnym gruntem zwiększającym przyczepność kleju do szkła i wkleić.
Tylko czy potrzeba jest zdemontowania całej szyby? Są specjalne masy uszczelniające szyby które wciska się pod uszczelki i nie trzeba demontować szyby.
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#3 Guest_Anonymous_*
Napisano 07:41, 27.04.2010
Być może to załatwi sprawę.
Faktycznie, demontaż całej szyby w domowych warunkach to chyba jednak nie na moje możliwości.
Z drugiej strony, zastanawiam się nad tym co napisałeś, czyli że jeśli zakład nie zabezpieczy okolic szyby po jej wyjęciu (a u mnie była wymieniana) to po roku blacha będzie gnić.
Może warto byłoby zasmarować brunoxem blachę w tych okolicach ?
Tylko czy wtedy wklejana szyba będzie się trzymać i nic się z tym nie stanie ?
...a orientuje się ktoś jaki byłby koszt takiej robótki u jakiegoś speca ?
#4
Napisano 10:22, 27.04.2010
choćby taka. Z firmy boll jest czarna bo ta jest szara.
Zakłady raczej nie zabezpieczają antykorozyjnie. Może przyjść wcześniej brunox, ale później dobrze jest go zmatować włókniną matującą.
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#5
Napisano 11:30, 27.04.2010
#6
Napisano 12:40, 27.04.2010
Do 27.04.2010 F18B2
Od 29.04.2010:
#7
Napisano 14:59, 27.04.2010
a co to za masa uszczelniająca ?
Być może to załatwi sprawę.
Faktycznie, demontaż całej szyby w domowych warunkach to chyba jednak nie na moje możliwości.
Z drugiej strony, zastanawiam się nad tym co napisałeś, czyli że jeśli zakład nie zabezpieczy okolic szyby po jej wyjęciu (a u mnie była wymieniana) to po roku blacha będzie gnić.
Może warto byłoby zasmarować brunoxem blachę w tych okolicach ?
Tylko czy wtedy wklejana szyba będzie się trzymać i nic się z tym nie stanie ?
...a orientuje się ktoś jaki byłby koszt takiej robótki u jakiegoś speca ?
jak mialem astre wymiana przedniej szyby mnie wyniosla 100 plus za szybe 100 nie byl to wprawdzie zaklad typowo od szyb ale robote wykonali dobrze tzn nie bylo zadnych swistow w czasie jazdy ani nic nie cieklo nie wiem jak to pozniej wygladalo bo po pol roku auto sprzedalem... sam osobiscie wymienialem w kadecie czolowa szybe (znaczy we dwie osoby) kupilem kliej (boll zdaje sie) i kawalek linki stalowej od rowera zeby wyciac stara.. niestety zle wkleilismy nowa szybe bo w czasie jazdy od dolu bylo slychac swist powietrza ale juz poprawiac sie nie chcialo nam Jeden dzien dwie osoby i zadanie jest wykonalne Wazne zeby uszczelka byla w miere rowno przycieta (jesli to uzywka bedzie) na szybie i na karoserii
#8 Guest_Anonymous_*
Napisano 14:59, 01.06.2010
Po kilku podejściach do tematu a następnie po paru ulewach udało mi się w końcu opanować problem przecieków
Dodatkowo zlokalizowałem przyczynę szumów podczas jazdy czy przy mocniejszych podmuchach wiatru.
Plastik u dołu szyby, od zewnątrz okazał się być nieprzykręcony i to dość uporczywie dawało o sobie znać.
Przecieki udało się zniwelować samym sylikonem bez ponownego przeklejania szyby. Zdjąłem tylko osłony i dokładnie całą szybę do okoła zalałem owym sylikonem.
Nie wiem czy użycie zwykłego sylikonu sanitarnego była najlepszym wyborem, ale na tą chwilę działa wszystko ok.
Szyby przestały tak intensywnie parować i w końcu pozbyłem się mokrych plam po ulewach
#9
Napisano 15:03, 01.06.2010
hmm jakby Ci to powiedzieć. Silikon sanitarny i uniwersalny zawiera w sobie octany co w połączeniu z blachą daje na prawdę poważną korozję....Nie wiem czy użycie zwykłego sylikonu sanitarnego była najlepszym wyborem, ale na tą chwilę działa wszystko ok.
[ Dodano: 2010-06-01, 16:03 ]
PS. kilka postów wyżej miałeś masę która jest do tego przeznaczona.
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#10 Guest_Anonymous_*
Napisano 09:37, 03.06.2010
Zmartwiłem się teraz dość poważnie po tym co napisałeś, nie wiedziałem, że taki efekt może być po użyciu zwykłego sylikonu.
Sprawdzę jeszcze dokładnie jego skład, bo jak będzie w nim faktycznie coś z grupy octanów to przyjdzie mi powalczyć z usunięciem tego obecnego sylikonu
grr.... czemu człowiek musi uczyć się dopiero na swoich błędach :p
#11
Napisano 12:28, 03.06.2010
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#12 Guest_Anonymous_*
Napisano 10:08, 04.06.2010
[ Dodano: 2010-06-04, 22:03 ]
no to czeka mnie poważna akcja sylikon zajeżdża octem więc na dniach będzie zrywanko dzięki tomi, za uświadomienie.
Na przyszłość będę bardziej uważny w dobieraniu specyfików..
#13
Napisano 21:43, 07.06.2010
prosze zestawik dla CIebie sam klej do szyb jest o polowe tanszy
#14
Napisano 22:52, 07.06.2010
Jakby szło topornie to są rozpuszczalniki do silikonów octowych- teoretycznie nie ruszają lakieruno to czeka mnie poważna akcja sylikon zajeżdża octem więc na dniach będzie zrywanko dzięki tomi, za uświadomienie.
Na przyszłość będę bardziej uważny w dobieraniu specyfików..
Był CH6 2001 1.8 LS
Był CL7 2003 2.0 Comfort <---klik
Jest CN1 2006 2.2i-cdti <-- klik
#15 Guest_Anonymous_*
Napisano 22:09, 09.06.2010
a jak powinien wyglądać (konsystencja, marka, może opakowanie) taki rozpuszczalnik ? Bo jakiś tam mam w domu i może on podpasi.Jakby szło topornie to są rozpuszczalniki do silikonów octowych- teoretycznie nie ruszają lakieru
Dzięki logicsys, za radę faktycznie zamówię ten zestaw i zajmę się tym poważniej bo nie chce oglądać rudej zamiast auta
Swoją drogą na aukcji do kupienia jest albo zestaw BOLL SPRINT albo BOLL EXPRESS. Jest tu jakaś różnica, która zdecydowałaby o tym, że dany zestaw będzie lepszy w moim wypadku ?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych