Egon, mi właśnie stała się podobna historia na autostradzie, tyle że ja mam pęknięcie które doszło do krawędzi, a z drugiej strony idzie dalej (coś takiego nie podlega naprawie bo jest za duże).....
Po prostu nasze drogi.... jak nie dziury to kamienie..... echh, a mialem takiego pieknego turera z ranka zglaszam do ubezpieczenia - ciekawe jak u mnie zachowa sie koles oceniajacy szkode i co przyzna, czy wymiane szyby, czy naprawe
Pozdr
egon12