[arekhonda]

Witam,

Zamierzam kupić Hondę Accord VIII z silnikem 2.2 i-dtec 150KM.Przymierzam się do sprowadzenia auta zza granicy.Spora część ogłoszeń to samochody z 2009-2010 roku z przebiegiem około 200-250tys.Czy warto kupić Accorda z takim przebiegiem?Jak jest z trwałością tego silnika oraz osprzętu (sprzęgło,dwumasa,turbo,DPF,wtryski)?Chciałbym zakupionym autem jeździć bezawaryjnie,czy egzemplarz z powyższym przebiegiem jest w stanie takie coś zapewnić?Czy Wy zdecydowalibyście na taki zakup,czy lepiej odpuścić i szukać auta z mniejszym przebiegiem?

Jak wygląda sprawa z cenami części zamiennych?Z tego co słyszałem to chyba są jedne z drożych w tym segmencie,to prawda?

pozdrawiam

[Maxell]

to może od końca, ceny części w ASO to kosmos, diesel z dpf nie nadaje sie do jazdy po mieście (najlepiej wyciąć to dziadostwo), sprzęgło? jeśli chodzi o podnoszenie mocy auta to niestety seryjne sprzęgło nie wytrzymuje i to jest najczęstsza przyczyna padających sprzęgieł, dwumas pada jak jeździsz poniżej 1500obr więc nie ma reguły co do przebiegu, turbina najczęściej pada gdy nie wymienia sie oleju na czas lub jeździ się na dziadoskim oleju lub jak jeździ sie bez filtra powietrza to też może jakiegos syfu zassać, wtryski padają od złego paliwa, przegrzanie auta powoduje zwiekszony pobór oleju, a te wszystkie usterki można osiągnąć juz przy niewielkim przebiegu w granicach 50tys.km, więc najlepiej jak auto jest serwisowane do końca ponieważ jest duża szansa że nikt przy nim nie gmerał i oczywiscie faktury z serwisu jak najdroższe potwierdzające że właściciel nie oszczędzał na aucie i nie był jakimś dziadem co żałuje na auto grosza. Za granica to śliska sprawa chyba że ktoś kupuje bezposrednio od właściciela a nie z komisu od turka.

ps. silnik diesla hondy jest wytrzymały i w rankingu magazynu auto swiat określili jego trwałość na 500tys. km. czyli jest to jeden z najlepszych silników.

Użytkownik Maxell edytował ten post 07:38, 26.05.2015

[jacob101]

Dzisiaj pisali w auto swiecie, ze w Warszawskim Aso serwisuja dwa accordy , ktore maja ponad 400tys, i wszystko jest ok.

[damian18wdz]

Ostatnio u mnie w miescie w Aso byl wystawiony jeden na sprzedaz pojechalem go ogladnac ale Aso zdecydowalo ze go niesprzedaje zostawia w serwisie jako sluzbowe/zastepcze auto mialo 290 tys mil ba blacie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[balllus]

Ja co prawda mam ictdi ale w chwili obecnej na blacie 162k mil i nie ma problemu. Sam zdecydowalem o wymianie rozrzadu choc dzwiek sie wiele nie zmienil ale dla swietego spokoju byl wymieniony. Sprzeglo ok, dwumas daje znac ale jeszcze polata chwile a w papierach nie mam wzmianki o jego wymianie. Olej wymieniam co 8-9k mil, motul 5w30 i poza tym innych kosztow nie bylo. Polecam ten silniczek jak najbardziej a jak zmienilo sie wszystko w idtec'u to juz ktos posiadajacy wiecej ci podpowie

[eric70]

Ja swoja Hanke kupiłem 2 lata temu gdy juz miała prawie 200tys km przebiegu.Jak dotąd nie ma problemu aczkolwiek na poczatku wymieniłem olej w skrzyni biegów,pasek wielorowkowy,tuleje wahaczy,tarcze i klocki.Dieslem aby posłuzył tez trzeba sie nauczyć jeżdzić tzn nie na pólsprzegle,nie na zbyt niskich obrotach,delikatnie sprzegłem operowac przy zmianie biegów ,nie pałowac na zimnym,odczekac po dłuższej jeżdzie aby wychłodzić turbine,lac dobre paliwo i olej.Cieszyć sie jazdą

[podlez]

Ja takze mam iCDTI a nie DTEC ale to podobne konstrukcje i tak jak napisał Maxell, jak auto serwisowane i dbane to 200-250tyś nie jest problemem dla tego motoru.

U mnie jest prawie 320tyś i silnik działa poprawnie.

Przy 290 padł jeden wtrysk, ale przez lipne paliwo. Turbo oryginalne, ale po regeneracji przy ok 200tyś.

Tylko moje auto 80% przebiegu robi w trasie, stąd może stopień zużycia jest mniejszy nic taki sam przebieg robiony po mieście.

Jedyny minus to sprzęgło (docisk), za słabe do tego motoru,

[Pejot]

I-DTEC ma nowszą generację wtryskiwaczy (piezoelektryczne), precyzyjniej dawkują paliwo ale za to są sporo droższe w zakupie i regeneracji.

 

Zaletą I-DTEC jest możliwość zamontowania PnP sprzęgła od wersji Type-S 180KM i późnej bez stresu o sprzęgło można założyć sobie "chipa" na np. 190KM/400NM.

[tomtytus]

Ja na obecną chwilę mam 175tyś km i poza typowymi i ogólnie znanymi problemami ze sprzęgłem, dwumasem i DPFem nie mam żadnych problemów. Myślę, że jednostka o pojemności 2,2 i mocy 150km to dosyć dobry kompromis między osiągami a trwałością, nie jest mocno wysilona i odpowiednie taktowanie silnika sprawi, że 300tyś km nie będzie większym problemem.

Dla tego też ubolewam, że zrezygnowano z tego silnika na rzecz 1,6 biturbo