Pisałem w innym temacie na temat Twego autka. Jeszcze raz wspólczuję, znam to, kiedyś kupiłem nówkę Civica i byłem po prostu chory.
Każde niepokojące objawy, pierwsza ryska na lakierze, rozlane Bebiko na tapicerkę doprowadzały mnie przwie do obłędu.
Niestety musisz to przejść, z czasem przejdzie ta nadwrażliowość.
Wracając do tematu, jeśli są niepokojące odgłosy trzeba autko potraktować jak pacjenta, położyć się po wydechem, popatrzeć, podotykać.
Dobrze dotkniesz a może hałas ustąpi i będzie już prawidłowa diagnoza
Na stanie też Accord VII 2.4 Executive więc Cieszyć się Każdą Chwilą, Niewiele Zostało
Zima Idzie, Panie Sierżancie