Witam, pisałem post w dziale Mechanik - elektryka, ale umieszczę ten sam post tutaj, mam nadzieję że nie łamię zasad.
"no wiec niedawno kupiłem accorda z roku późnego 2005 w deaslu wersja salonowa anglik, przebieg niski 100k mil, do dzisiaj wszystko wydawało mi się ok, ale kolega ma podobnego accorda z roku 2007 i tam zauważyłem coś co u mnie się nie pojawia. Mianowicie, mój samochód posiada VSA, ABS i tak dalej, przy przekręcaniu kluczyka w stacyjce żeby zapalić silnik nie pojawia mi się wogóle, kontrolka od ABS, VSA i wykrzyknik, tak samo nie pojawia się żaden z tych symboli kiedy chcę wyłączyć VSA przyciskiem, sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i jest ok, zrobiłem test zegarów i na teście te kontrolki wogóle się nie zapalają. Zacząłem się zastanawiać czy czasem nie było coś grzebane żeby ukryć jakieś problemy i odkręciłem zegary, dostałem się pod obudowę i stwierdziłem że żeby dostać się ewentualnie do żarówek to jest to mozolna praca wiążąca sie rownież ze ściąganiem wskazówek z zegarów a potem ustawianiem je na prawidłową pozycję, więc nie wierzę w to że mogłoby coś być grzebane w zegarach. Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.
Czy ktoś ma niewielką wiedzę gdzie może być problem? Mógłbym to zignorować ale bez kontroli trakcji raczej jest strach się wybierać w kiepską pogodę."
Jutro podepnę Hondę pod komputer i zobaczę co tam mi pokaże.
