Obroty ida do góry po wciśnieciu sprzęgła

#1 Guest_Anonymous_*

Guests

Napisano 20:21, 09.08.2009

może ktoś juz sie spotkał z takim niuansem wrzucam jedynke -pedzel do 4000 wciskam sprzeglo obrotomierz stoi na 4000 tysiącach dwojka obroty spadły do 2500 sprzegło obroty wpadaja na 3000 i trzymaja 3-6 sekund po czym spadają

troche zgłupiałem o co kaman

Do góry

#2 lobuz52

Forumowicz
433 postów

Reputacja: 0

Neutralna

Napisano 20:52, 09.08.2009

Może po prostu linka gdzieś się blokuje :-/

http://autokult.pl/u...cin-lobodzinski

Do góry

#3 ToMala

Forumowicz
853 postów

Reputacja: 1

Neutralna

Napisano 22:07, 09.08.2009

i zawsze tak jest? zimy, ciepły, pałowanie, lekka jazda... ?

EX-Sreberko, CzarnullaH, Stream Modulo
---

Pozdrawiam
Tomek

Do góry

#4 Guest_witkacy_*

Guests

Napisano 22:52, 09.08.2009

Miałem bardzo podobny przypadek w poprzednim aucie (Avensis 2001) i nie życzę Ci żeby to było to samo. Objawy w zasadzie takie same - po wciśnięciu sprzęgła samochód przez chwilę zostawał na obrotach, a przy że tak powiem bardzo szybkim wysprzęgleniu obroty strzelały w górę. Najbardziej dawało się to we znaki na zimnym silniku w wilgotne dni (np. rano po nocnym deszczu).

Diagnoza ASO Toyoty (a nawet dwóch) - rozwarstwienia w kolektorze dolotowym, element do wymiany :-/. A to dość kosztowna sprawa :-/

Otwórz maskę i przysłuchaj się pracy zimnego silnika, u mnie z okolic kolektora słychać było takie metaliczne brzęczenie.

Do góry

#5 Guest_Anonymous_*

Guests

Napisano 23:11, 09.08.2009

przed wymiana sprzegła tego nie było tylko teraz po wymianie tak sie zaczęło robic wiec raczej rozwarstwienie odpada zreszta zauważyłem że jezeli nie przekroczę 3000 obr na minutę to nie ma skoków na obrotach normalnie załamka - mechanik może coś spier...ł i jak wróci z urlopu ścigne go pon dlaczego ma taki kibel byc po wizycie u niego

Do góry

#6 Guest_Anonymous_*

Guests

Napisano 02:51, 21.01.2011

odkopuję temat, mam to samo, sprzęgło wymieniane 2 tys. km temu :-|

Do góry