[szagratus]

Witam,

Tak mi się po wizycie w ASO nasunęło pytanie - jak mierzyć poziom oleju a dokładnie na zimnym czy na ciepłym silniku zawsze sprawdzałem na zimnym a tu w aso po pól godzinie stania mi mierzyli no i stwierdzili ze mam na minimum. Na zimnym miałem 1/3 nad minimum. No to dolałem z 150 ml i na zimnym mam w połowie - na ciepłym - ciężko orzec ... jakoś tak niewyraźnie ten olej na bagnecie jest - niby wyżej od minimum ale jakoś tak nie za równo na na całej powierzchni

Jak wy mierzycie Co twierdzą mechanicy
W sumie problem jest niby trywialny ale przecież ważny - łatwo można przelać olej w zależności od metody badania

I jeszcze pytanko - czy przerabiał ktoś zmianę oleju z półsyntetyka na syntetyk przebieg 150 tys i praktycznie nic oleju nie łyknął a jeździ na 10w40 valvoline maxlife. Czy próbować przejść na full syntetyka co myślicie

Pozdrawiam,
Jaro

[ToMala]

ja mierzę właśnie jakiś kwadrans po tym jak wyłączam, poziom oleju w końcu ma być odpowiedni w czasie jazdy, a nie jak spłynie po całej nocy do michy

10W60 spokojnie

[Mikolaj]

Poziom oleju mierzy sie na cieplym silniku, pare minut po zgaszeniu. Dlatego instrukcja zaleca kontrole podczas tankowania. Wtedy poprostu jest wygodnie.
Na zimnym to mozna sobie porownywac ewentualnie, ale wiedzac, ze oleju jest wystarczajaco.

[pablo.see]

ja dodam żeby mierzyć jak auto stoi na poziomej powierzchni.

[szagratus]

Ok, ściągnąłem instrukcje po angielsku - faktycznie pisze jak wół żeby odczekać kilka minut po wyłączeniu silnika i wtedy sprawdzać. Czyli poziom oleju na zimnym ma znaczenie jedynie orientacyjne - może nawet pewnie maks przekraczać ...

No a co do przejścia na syntetyk - chyba tak zrobię - najwyżej wrócę na półsyntetyk jakby nagle zaczął go za dużo brać (co mam nadzieje nie nastąpi bo przez 8 tys które na tym oleju zrobiłem wziął może 2-3 setki - pewnie najwięcej na autostradzie jak się vtec włączył

Na marginesie - Honda ostatnio zaleca shella - ciekawe bo o ile pamiętam do oni motula wcześniej zalecali. ciekawe ciekawe

Pozdrawiam,
Jarek.

[pegal]

Motula to zalecali pewnie do swoich jednośladowych bolidów chociaż to super olej nawet do samochodów tylko chol....nie drogi. A teraz moda na Shella w ASO jest? Kiedyś była na Mobila. Zależy jak wiatr wieje i jakie dostają "gratisy" od poszczególnych dystrybutorów oleju. Ja mam zrobione ponad 100 kkm na oleju Valvoline i silnik jest czyściutki i bzyczy jak pszczółka mimo tego, ze pewnie w ASO by mnie pogonili jakbym powiedział co leję

[Seth]

I jeszcze pytanko - czy przerabiał ktoś zmianę oleju z półsyntetyka na syntetyk przebieg 150 tys i praktycznie nic oleju nie łyknął a jeździ na 10w40 valvoline maxlife. Czy próbować przejść na full syntetyka co myślicie

Ja zmieniałem z Mobila 10w40 półsyntetyk na Motula 5w40 6100Xcess syntetyk, przejechałem 5tys km i pieknie chodzi i nie wzieła Hania ani kropli oleju od zmiany na Motula. Polecam