[Adas]

Mam taki problem jak w temacie, ale opisze dokładnie co jest bo walcze z tym juz 4 raz i bezskutecznie. Po zrobieniu audio przez I firmę, przy prędkości 140, ale czasem mniej, zapewne jak silniejszy wiatr coś w okolicach łokcia kierowcy - miejsce , gdzie konczy sie tapcierka drzwi (horyzontalnie) a na wysokości ok. 15 cm poniżej górnej krawedzi tapcierku - uderza. Zapewne jest to napedzane powietrzem i czasem zdarzy sie to równiez na wiekszych wybojach. zdjąłem ze 3 razy juz tapicerke drzwi, odkleiłem maty gluszace, przemacałem wszystko w poszukiwaniu jakiegokolwiek elementu, który ma luzy i czegos dotyka, dzisiaj dodatkowo pobklejalem gąbkami kable od zamków, a kiedys wczesniej pounieruchomialem bituminem te pogiete drucuki, zwane ciegnami. A to nadal hałasuje. Nie jest to na pewno żadna srubka latająca na dole drzwi.
Nie wiem czy jest to zwiazane z wiekiem auta i wyrobieniem jakeigos elementu, czy np. chłopcy z super zakładu CA coś spiepszyli. Pierwszy raz to uslyszalem po robocie w tym zakladzie. Jakie macie konkretne pomysły?

[kardas]

Z konkretnych to tylko jeden:

zrób głośniej swoje CAR AUDIO.

A tak serio, to niestety mi też coś lekko świerszczy w drzwiach, tylko mi na wybojach.
W okolicach dokładnie przez Ciebie opisanych.
Czasem na chwilę pomaga mocniejsze dociśnięcie tapicerki ręką.

Pojawiło się około 3 miesiące po zakupie auta, samo z siebie. (podejrzewam
że zawinił stan naszych dróg).

Jeszcze nie rozbierałem tapicerki drzwi, więc Twój wątek będę śledził.

A jaki to dokładnie dzwięk, plastik o plastik? Metal o plastik?
Walka ze świerszczami bardzo trudna.

[ToMala]

u mnie z kolei niby z uszczelką jest wszystko ok, a powyżej 180 efekt wiatru jakbym uchylił lekko okno :-/

tak już chyba musi być, że gdzieś szparami leci wicher
ps. zawsze można wytłumić drzwi pod audio, w efekcie nie tylko, miałem w Civicu i teraz tez się czaję, kwestia $

[Adas]

Nie wiem z jakiego materiału jest to co stuka. Nie moge tego znaleźć w drzwiach. spróbuje jeszcze minimalnie podnieść (o 1 mm ) ten uchwyt na zamek w słupuku bo podobno to pomaga. Tak na pewno nie może być, bo tylko w jednych drzwiach i tylko od prędkości 100 wzwyż. Im szybciej tym bardziej. Dzisiaj dodatkowo zaślepiłem wszelkie otwory miedzy przednim błotnikiem i konstrukcją auta w miesjcu gdzie zaczynają sie drzwi kierwocy, żeby usunąc dopływ powietrza. Oczywisnie nic to nie dało.

[ Dodano: 2009-07-06, 15:40 ]

Z konkretnych to tylko jeden:

zrób głośniej swoje CAR AUDIO.

A tak serio, to niestety mi też coś lekko świerszczy w drzwiach, tylko mi na wybojach.
W okolicach dokładnie przez Ciebie opisanych.
Czasem na chwilę pomaga mocniejsze dociśnięcie tapicerki ręką.

Pojawiło się około 3 miesiące po zakupie auta, samo z siebie. (podejrzewam
że zawinił stan naszych dróg).

Jeszcze nie rozbierałem tapicerki drzwi, więc Twój wątek będę śledził.

A jaki to dokładnie dzwięk, plastik o plastik? Metal o plastik?
Walka ze świerszczami bardzo trudna.

To u Ciebie może wystarczyć zakup nowych spinek i ewentualnie watolina pod tapicerke samą. U mnie niestety sprawa siedzi głebiej.

[MarekFinlandia]

W moim egzemplarzu wykrylem, ze bolec plastikowy od zamka, ktory przechodzi przez tapicerke trze o nia przy opieraniu lokcia na podlokietniku i wydaje to wnerwiajace swierszcze. Czasem jak sobie przypamne to psikam tam sprayem silikonowym i przechodzi.

[ToMala]

ja u siebie podokręcałem zawiasy, były luźne drzwi z lekka

[Adas]

Temat rozwiązany. Okazało się, że mam w to osobisty wkład. Otóż listwa progowa od pakietu sportowego złapała luz na uchwytach - wydawało mi się, że dokręciłem ją w zimie przy zakładaniu dobrze, ale śpieszyłem sie z tym i dlatego to jest mój błąd.

[ToMala]

lol, widzę, ze i u Ciebie porządne skręcenie dużo daje