[piootrRz]

Panowie podepne się pod temat . Ale pacjentem jest czujnik z przodu skrzypi jak stary tapczan i w rękach ledwie co się ta dzwigienka rusza

[rafisz]

zatarta ośka, wykręcaj i próbuj ratować, musisz jakoś to przesmarować, innego wyjścia nie ma

[piootrRz]

Wd40 narazie popsikalem. Jest to rozbieralne na jakieś małe części ?

[rafisz]

eeee, to jak ty po zewnątrz popsikałeś to nic to nie da, jeżeli chcesz uratować ten czujnik to czeka cie długa zabawa, wykręcasz czujnik później musisz odkręcić dźwignię, wyciągnąć simer zalać jakimś dobrym odrdzewiaczem i zostawić żeby się odżerało, za jakiś czas pokręcić tą ośką w prawo i lewo, na pewno będzie wypływało dużo syfu - wylewasz to, później nowa porcja odrdzewiacza i tak do skutku, polecam odkręcić dekielek z drugiej strony na czas kręcenia żeby niepotrzebnie nie wycierać ścieżek - ale musisz znowu pilnować się żeby nie uszkodzić szczotek, jak rozruszasz to trzeba papierem ściernym dokładnie odczyścić ośkę i założyć nowy simer, w sumie od odkręcenia tego dekielka zacznij - sprawdzisz czy jest wogóle sens sie z tym bawić, często środek jest mocno skorodowany, ale jak jeszcze działa to może nie jest tak źle czego ci życzę bo to chodliwy towar i niestety drogi

też tak robiłem jak kupiłem "nowy" czujnik, ogólnie był w wręcz idealnym stanie, tyle że zatarta ośka, dwa tygodnie sie z nim bawiłem, tej ośki wyciągnąć sie chyba nie da, ogólnie łatwa ale czasochłonna zabawa

[piootrRz]

W środku jest jak nowy zero rdzy ho sciaglem ten dekielek z przodu . Tylko czy da się do jeszcze rozebrać . Czy tylko dekielek . Chodzi mi czy ta oske wyciągnąć.
A można jeździć bez tego czujnika ?

[rafisz]

jeździć można, światła będą ci świecić dosłownie 5 m przed auto, nie rozbierzesz tego na czynniki pierwsze, jedynie tak jak pisałem demontujesz dźwigienkę wyciągasz simmer i tam zalewasz odrdzewiacz, czekasz aż odeżre, zakładasz dźwigienkę targasz na prawo i lewo aż ci się znudzi, wylewasz syf który wypłynie, następnie zalewasz świeżym odrdzewiaczem znowu czekasz, później targasz i tak w kółko do momentu aż będzie lekko się kręciło, później czyścisz ośkę, zakładasz nowy simer i cieszysz się że uratowałeś czujnik  no i parę zł :P

[piootrRz]

Ale symering od strony dźwigni czy ten od klapki gdzie są ścieżki ? ☺

[rafisz]

dźwigni

[piootrRz]

Rafisz zakładałem nowy simering czy stary ? Jak nowy to gdzie kupiłeś ? ☺

[rafisz]

simer nowy, ten który wyciągniesz raczej nie będzie nadawał się do ponownego montażu, powinieneś kupić na ul Żeromskiego w Wisie https://www.google.p...!7i13312!8i6656

Użytkownik rafisz edytował ten post 13:23, 03.04.2016

[piootrRz]

Ok a ty tam kupiłeś ? Bo ten co tam jest to jest NOK . I dzisiaj trochę się tym pobawilem trochę się rozruszalo ale się zastanawialem czy nie ta się wycisnąć jakoś tego walka i pozadnie wyczyścić i nasmarowac.

[Wlodar]

jeździć można, światła będą ci świecić dosłownie 5 m przed auto, nie rozbierzesz tego na czynniki pierwsze, jedynie tak jak pisałem demontujesz dźwigienkę wyciągasz simmer i tam zalewasz odrdzewiacz, czekasz aż odeżre, zakładasz dźwigienkę targasz na prawo i lewo aż ci się znudzi, wylewasz syf który wypłynie, następnie zalewasz świeżym odrdzewiaczem znowu czekasz, później targasz i tak w kółko do momentu aż będzie lekko się kręciło, później czyścisz ośkę, zakładasz nowy simer i cieszysz się że uratowałeś czujnik  no i parę zł :P

nie no ...odłączy wtyczki od silników w pozycji normalnej i będzie mógł jeździć za nim nie zrobi

[rafisz]

nie musi byc to NOK, ważniejsze żebyś tę ośkę dobrze wyczyścił, ja w wawie kupiłem, jakoś tak się złożyło że miałem sklep "po drodze", raczej nie wyciągniesz tej ośki i tak szczerze powiedziawszy nie radzę próbować bo kruche to jest i łatwo można uszkodzic...

z odłączeniem silniczków (o czym pisze Wlodar) tez dobry pomysł

[piootrRz]

A które to są wtyczki od silniczkow ?

[PKO]

Jak by ktoś szukał do accorda 2.2 I-CTDI z 2005 r to wiek kto ma tylny sprawny - sedan ale chyba jest ten sam również w kombi