XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
alternator... cuda na kołach
#1
Napisano 13:08, 25.05.2009
EDYTUJĘ POST ŻEBY NIKT NIE MYŚLAŁ, ŻE JA PŁACZĘ Z TEGO POWODU
Pierwszy raz Honda zawiodła... mam ją 7 miesięcy a Civic jak jeździł tak jeździ..
Światła, Szczecin godzina 13 na pasie obok Audi A4, młody "ziomek" faja w zębach, auto odrapane, moja Hania czysta piękna przygotowana do drogi... pomarańczowe... i but zielone... 1, 2, 3 ... i pstryk...
Zapaliła się kontrolka ręcznego, abs i srs... szybko odpuściłem i zjechałem na przystanek, zgasiłem auto chwilę poczekałem i zapaliłem... jest ok myślę jedziemy- dystans do przejechania 180km...
Jedziemy z kolegą gdzieś przez las- przejechane ok 70km, ciemniejszy zalesiony odcinek drogi patrzę na zegary, lekko świeci kontrolka akumulatora, zjechałem na pobocze wysiadłem patrze na światła... świecą jakby słabiej... ale cóż jedziemy dalej...
Wyłączyłem radio, klimę, później całkowicie nawiew...
Drawsko Pomorskie do przejechania 80km do domu, zaczynają świrować zegary, przy włączeniu kierunkowskazu lub hamowaniu spadają na dół gasną kontrolki, trasa Drawsko -> Złocieniec (15km) na światłach mijania ale paliła się kontrolka ABS, auto jedzie normalnie.... wszystkie odbiorniki korzystające z prądu wyłączone...
Złocieniec -> Czaplinek zaczynają się jaja, przy dodawaniu gazu, kierunkowskazach wyłączają się zegary tak jakby auto było wyłączone całkowicie... no nic trzeba gasić światła jedziemy na postojowych... kierowcy migają ale nie za często.... Czaplinek -> Szczecinek ok 40km... tu już meksyk.... jazda bez świateł, hamowanie ręcznym gdzie się da... kierowcy migają (światła), mija nas policja (miga, że jedziemy bez świateł) kolega odmawia 2gą dziesiątkę różańca.... ja kurczowo trzymam się kierownicy... bez zegarów, bez nawiewów.. jedyną rzeczą jaką działa jest zegarek... Silnowo (mała wiocha) zaczyna się meksyk przy podjeżdżaniu pod górę... włącza się antynapad i alarm z powodu małego prądu ...
Zatrzymałem się na prywatnej stacji benzynowej szefa mojej mamy... silnik chodzi... maska w górę, młotek i bam bam trzonkiem w alternator.... zatrybił ... na kilka sekund...zapaliły się mocniej znów kontrolki abs srs i ręczny....Decyzja ? Jedziemy do domu ok 28-30km...
Nadal wszyscy migają światłami ale jak jedzie to jedzie.... oszczędnie pod górki lekki gaz, z góry bez... prędkość ok. 70-90km/h na oko... -> mijamy tablicę Szczecinek... decyzja od razu pod warsztat wujka mechaniora... ( trasa ok 5km)... skręt w prawo... prosta ok 300m po czym rondo, pod górę i ok 3km do warsztatu.... przed rondem zapaliła się kontrolka silnika... auto zaczęło zwalniać, redukcja na 2 gaz w podłogę.. przetoczyłem się przez rondo na dworzec pkp... i koniec jazdy...
Jestem i wściekły i zadowolony...
Zadowolony, że udało mi się doczołgać do miasta i nie musiałem ściągać lawety a wściekły bo 10 lat jazdy Civiciem udowodniło, że można jeździć bez awaryjnie... a przejechanie Accordem 20tys. od listopada udowadnia, że nie zawsze można mieć 100% przekonanie o tym, że auta mające mniejszy przebieg i rok młodsze będą tak samo bez awaryjne...
Wowi Funclub- Kuzyn od strony brata ojca po matce chrzestnej stryjenki 😂😂
#2
Napisano 13:12, 25.05.2009
#3 Guest_Anonymous_*
Napisano 13:17, 25.05.2009
#4
Napisano 13:19, 25.05.2009
Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK
#5
Napisano 13:21, 25.05.2009
Jasne, że może się popsuć i ma do tego święte prawo, nowe się psuje
Diagnoza- padł alternator, czemu padł? Wjeżdżając w kałuże woda go chlapie (zwróćcie uwagę wjeżdżając w wodę, że możecie mieć po chwili piszczenie paska alternatora) lub lekkie przygasanie na chwilę oświetlenia co mogło być przyczyną
Wowi Funclub- Kuzyn od strony brata ojca po matce chrzestnej stryjenki 😂😂
#7
Napisano 13:24, 25.05.2009
Wowi Funclub- Kuzyn od strony brata ojca po matce chrzestnej stryjenki 😂😂
#8
Napisano 13:27, 25.05.2009
#9
Napisano 13:32, 25.05.2009
dokładna przyczyna- regulator napięcia
Wowi Funclub- Kuzyn od strony brata ojca po matce chrzestnej stryjenki 😂😂
#10
Napisano 16:30, 25.05.2009
Do zobaczenia na trasie.
#11
Napisano 22:59, 25.05.2009
Pech chciał że w przeciwieństwie do Ciebie nie dojechałem do celu (a miałem tylko 15 km) i rozkraczyłem się na lewym pasie Niepodległości w godzinach szczytu - to dopiero była porażka jak spychałem ją na chodnik
Dziwnym trafem nie świeciła się kontrolka od akumulatora. Dopiero jak wymieniłem na nowy, to sie zapaliła i wtedy było jasne, że to nie koniec przygody. Okazało się, że padł regulator napięcia i nie było ładowania.
Pozdrawiam
BiPi
#12
Napisano 23:06, 25.05.2009
Wowi Funclub- Kuzyn od strony brata ojca po matce chrzestnej stryjenki 😂😂
#13
Napisano 23:16, 25.05.2009
Faktycznie masz mocny aku, bo z tego co napisałeś, to na początku nieźle go katowałeś
Pozdrawiam
BiPi
#14
Napisano 23:22, 25.05.2009
Wowi Funclub- Kuzyn od strony brata ojca po matce chrzestnej stryjenki 😂😂
#15 Guest_Anonymous_*
Napisano 19:42, 26.05.2009
Stad zacząłem szukać innej przyczyny - Czy w takim razie mieliście podobne objawy w opisywanym powyżej przypadku?