[barusml]

Witam,
od niedawna jestem posiadaczem Acc VII gen. polift. Dziś dzień deszczowy więc postanowiłem sprawdzić jak działa VSA.
No to do dzieła!
Robiliśmy trasę z rodzinką, na czerwonym postój, nie było nikogo więc zielone, bucior (VSA włączone, czyli lampka ! się nie świeci, żeby było jasne) i ku mojemu zaskoczeniu zaczęło telepać budą /przodem/ jak starym maluchem przy ruszaniu. System VSA widać było na desce że się aktywował ale odczucia były bardzo nieprzyjemne.
Nie raz przygazowałem Octavię (z ASR) na sucho i mokro i nie spotkało mnie nic takiego.
Potem jeszcze z raz próbowałem powtórzyć ale już trochę delikatniej i też było czuć tak jakby coś podskakiwało.
Jechałem z rodzinką więc odpuściłem, więcej nie testowałem.
Dodam tylko, że przejechane mam już ponad 190k km, a sprzęgło łapie raczej nisko / tragedii nie ma bo jak/.
Jeżeli chodzi o zawieszenie to seria, mam lekkie stuki z przodu, w ASO byłem na kampanii i wyszukali że sworznie i gumy łącznika stabilizatora do zrobienia. Amortyzatory spoko ok. 85%.
Co to może być? gdzie szukać przyczyny?

[Yogas]

Proponuje sprawdzic przeguby wewnetrzne.

[skubiszek]

opony łapią przyczepnosc i skaczą.

[Pawelsky]

opony łapią przyczepnosc i skaczą.

Owszem, tak się dzieje, ale przy wyłączonym VSA (kolega wyraźnie podkreślił, że systemu nie wyłączał).

Obstawiałbym jednak coś innego.

[skubiszek]

przy włączonym systemie na asfalcie może dziać się podobnie gdy system będzie ograniczał poślizg moim zdaniem. Na śniegu czy lodzie szarpanie będzie mnie wyczuwalne gdyż występuje mniejsze tarcie.

[barusml]

ostatnio chyba wszędzie padało więc może ktoś zrobi małą przygazówę ;) i ewentualnie potwierdzi.
Dodam że na równym asfalcie się tak dzieje, opony nie stare mają dobry bieżnik.
Taki efekt występuje jak ostro dam do pieca.

[Yogas]

ostatnio chyba wszędzie padało więc może ktoś zrobi małą przygazówę i ewentualnie potwierdzi.
Dodam że na równym asfalcie się tak dzieje, opony nie stare mają dobry bieżnik.
Taki efekt występuje jak ostro dam do pieca.

Ja nie mam kontroli trakcji ale czasem sie tak dzieje na mokrym jak kola traca przyczepnosc to faktycznie troche szarpie i podskakuje przod. Ale chyba to jest czuc ze to przyczepnosc a nie cos innego co ty wyczuwasz..

[Trigger]

Tak się może dziać jak amortyzatory nie mają już takiej skuteczności lub są luzy w zawieszeniu. Koło podskakuje raz łapiąc asfalt żeby się znowu od niego oderwać i tak w kółko. Efekt szczególnie łatwo osiągnąć na mokrym, ruszając pod górkę jak dodatkowo przód jest odciążony.

[barusml]

Dzis jade do mechanika i jutro powinno z zawieszeniem byc ok i wtedy sprawdze czy jest poprawa.
To co pisalem wczesniej wyglada tak jakbym tracił przyczepność przy ruszaniu, ale wkoncu VSA powinno temu przeciwdzialac. Zobaczymy co bedzie jutro.

[Trigger]

Dzis jade do mechanika i jutro powinno z zawieszeniem byc ok i wtedy sprawdze czy jest poprawa.
To co pisalem wczesniej wyglada tak jakbym tracił przyczepność przy ruszaniu, ale wkoncu VSA powinno temu przeciwdzialac. Zobaczymy co bedzie jutro.

Ale wątpię że to jest związane z VSA. Znam ten efekt a nigdy w samochodach VSA nie miałem.

[jarcio]

...jeśli luźne są przeguby wewnętrzne to trzepie nadwoziem podczas przyspieszania przy kazdej prędkości...
...totaj może to być również nierównomiernie zużyte sprzegło...mozna je sobie delikatnie wyrównać...czyli hamulec reczny i troszkę mocniejsze ruszenie na półsprzegle ....no tak kilka razy -tylko z wayczuciem abu go sobie całkiem nie spalić
...pozdro

[barusml]

-Przeguby wewnętrzne
-Łożysko podpory

Jeżeli to jest to, to czy zużycie tych elementów będzie dawać znać przy mniej agresywnych startach?
w tym momencie opisuję sytuację ekstremalną i na codzień nie planuję wykonywać takich startów.
przy dynamicznym przyspieszaniu nic się nie dzieje. Cz mam powody do niepokoju, że niebawem coś się odezwie i konieczna będzie wymiana?

[Trigger]

Cz mam powody do niepokoju, że niebawem coś się odezwie i konieczna będzie wymiana?

Zapytaj lepiej kolegę wilu czy odda Ci pieniądze za te elementy jak diagnoza okaże się nietrafna. Jak nic nie zgrzyta, nie stuka ani nie hałasuje przy ruszaniu to raczej przegub jest ok. Z resztą zużyć przegub wewnętrzny przy przebiegu 190 tys to trzeba się postarać. W ASO wybrali się na przejażdżkę?

Zrób te sworznie i końcówki i sprawdź. Tak czy siak ja uważam że amortyzatory nie są już tak skuteczne i podczas ostrego ruszania odciążony przód podskakuje. Ja też mam ten efekt jak za ostro ruszę na mokrym mimo zadbanego zawieszenia i nienagannych przegubów.