[Rumcyk27]

Panowie. Mój problem polega na tym, ze jadąc dzisiaj z pracy wkręcając silnik na obroty powyżej 4k czułem, jakby ktoś za mną wyrzucał kotwicę. Samochód nie miał mocy, silnik dostaje powietrza - bo słychać, że przepustnica otwarta na maksa ( mam CAI K&N), ale jakoś nie ciągnie do przodu jak dotychczas. Czytałem już trochę na forum, ale jakoś nie znalazłem problemu, najbliżej skłaniałbym się ku temu, że przyczyną jest V-tec? Jak to sprawdzić, aby być pewien. Lampka check się nie świeci. Dodam, że kilka dni temu wymieniałem filtr paliwa na nowiuteńki zakupiony w serwisie, ale to chyba nie ma najmniejszego wpływu. Świece wymieniałem 20K temu, zawory regulowane były ponad 10k wcześniej.Olej ma 10k pełny syntetyk oczywiście. Nadmieniam jednak, że samochód lepiej idzie na LPG niż na Pb. Na Pb odczuwalne są jakby mocniejsze szarpania. Czy to faktycznie V-tek, czy jakaś inna przyczyna?

[Rumcyk27]

Cholercia, ale mnie wystraszyłeś , postaram się w sobotę wskoczyć na komputer. Zobaczę czy coś pokaże.

[Davka]

Jeśli nie masz mocy tylko powyżej 4k to raczej nie sonda. Zawór VTEC najbardziej podejrzany.

[Rumcyk27]

No i właśnie tez tak myślałem, że to Vtec może być winny, bo dół ciągnie dość dobrze. A tak na marginesie wymieniłem sondę na DENSO jakieś 25k temu, ale sonda jak żarówka - nigdy nie wiadomo ile wytrzyma .

[Wlodar]

Ciekawa jest tylko zbieżność z wymianą filtra paliwa....może jakieś za małe ciśnienie na wtryskach

[Rumcyk27]

Wiesz, o tym filtrze napisałem tylko tak na marginesie, nie sądzę, aby on miał jakikolwiek wpływ na ten opisany fakt, bo jeżdżąc na LPG problem jest analogiczny

[Wlodar]

Chyba ,że tak ...bo wcześniej pisałeś ,że na LPG idzie lepiej...

[Rumcyk27]

A tak na marginesie, silnik zalany jest olejem Castrol Magnatec 5W40, chociaż nie wiem, czy ma to akurat wpływ, za tydzień jestem umówiony w serwisie Hondy W Opolu na bezpłatne badanie techniczne ( akcja trwa do końca października i jest zupełnie darmowa we wszystkich serwisach Hondy), więc zobaczymy co "fachowcy" powiedzą.

[pegal]

Może słynne magnetyczne polimery zatkały zawór VTEC ?

[Wlodar]

A tak na marginesie, silnik zalany jest olejem Castrol Magnatec 5W40, chociaż nie wiem, czy ma to akurat wpływ, za tydzień jestem umówiony w serwisie Hondy W Opolu na bezpłatne badanie techniczne ( akcja trwa do końca października i jest zupełnie darmowa we wszystkich serwisach Hondy), więc zobaczymy co "fachowcy" powiedzą.

Jak sama nazwa mówi magnatec pięknie się przykleja do wszystkiego i nie ma zamiaru stamtąd spływać
Niezbyt fortunny wybór oleju ,chyba jeden z najgorszych dla hondy.
Wątpie czy na takim badaniu ktoś będzie się zastanawiał nad twoim problemem .Dostaniesz perę zdawkowych odpowiedzi i nara
Ostatecznie propozycję aby zostawić samochód na na dłużej na wnikliwszą analizę ...oczywiście za odpowiednią opłata
.....obym się mylił

[Rumcyk27]

Hmm :-/ wiesz, zanim kupiłem ten olej, poczytałem trochę forum i doszedłem do wniosku, że jest mniej więcej taka sama ilość zwolenników jak i przeciwników tej firmy,
Tylko czegoś nie rozumiem w Twojej wypowiedzi - nie obraź się proszę , bo to nie mam złych intencji i to nie w tym rzecz abym je miał. ale :

Jak sama nazwa mówi magnatec pięknie się przykleja do wszystkiego i nie ma zamiaru stamtąd spływać

smar - że tak nazwiemy w tym przypadku olej - ma służyć do smarowania - czyli do zmniejszania oddziaływania międzycząsteczkowego - wszyscy wiemy, im mniejsze to oddziaływanie tym lepiej, więc skoro olej przykleja się, czy przylega do części - to w gruncie rzeczy chyba dobrze, bo następuje lepsze smarowanie i zmniejszenie oddziaływania ciernego pomiędzy częściami - więc osiąga się zamierzony efekt. Tylko proszę Cie nie krzycz na mnie
Natomiast co do badania technicznego - masz 100% racji - nie spodziewam się rewelacji, ale oczywiście nie omieszkam zapytać

[pegal]

Ten "smar" polimerowy pod wpływem temperatury robi z siebie cudowne gluto-farfocle zalepiające wszystko co potrzeba jak i to co nie potrzeba. Poczytaj opinie mechaników, którzy zrzucali głowice w silnikach smarowanych wspaniałymi polimerami magnetycznymi. Ja bym to czym prędzej wylał i ulżył silnikowi a na dłuższą metę swojej kieszeni.

[Rumcyk27]

No więc, czym proponujecie zalać silnik,aby to miało ręce i nogi?

[pegal]

Najlepiej tym co zaleca Producent ( nie mówię o konkretnej marce ale o wymaganiach technicznych na medium "smarujące"). Jest na tym forum wątek o olejach. Ciężko się pewnie już przez niego przebić bo urósł do monstrualnych rozmiarów ale warto poczytać.