Po założeniu "podtlenku" też zdziwiła mnie opadająca wskazówka (w poprzdenich Hondach tego nie miałem).
Zadatkowałem 30l, wskazówka poszła ponad połowę - po czym znów spadała. Po przejechani ok 300km wróciła na swój poziom. Taki urok chyba.
Co jakieś 3kkm trzeba dolać 5l (żeby mniej bolało) i nigdy nie zapali się księgowy
Zauważyłem jeszcze jedno - na PB wskazanie komputera oscylowało ok 8,7-8,9l/100 po założeniu LPG od razu wskazenie wskoczyło na 10l. Tryb jazdy dokładnie taki sam jak wcześniej.