Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Sprzęgło - co to za skrzypienie ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 klosz007

klosz007
  • Forumowicz
  • 1706 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport Tech
  • KM:211
  • Paliwo:PB
  • Rok:2017
  • Nadwozie:V37
Reputacja: 25
Super

Napisano 21:08, 14.03.2012

Cześć,

Problemy są dwa, możliwe że niezależne:

1. ciche popiskiwanie na wysokich tonach, przy nagrzanym silniku, na 100% z okolic sprzęgła, nie od osprzętu. Zanika już po bardzo lekkim naciśnięciu pedału sprzęgła, niemal po dotknięciu pedału. Wraca po puszczeniu pedału. Pewnie łożysko wyciskowe (może się ślizga po "słoneczku") ale nie wiem czy się tym przejmować.

2. skrzypienie (jak stare łóżko) przy naciskaniu pedału sprzęgła po nagrzaniu silnika ale nie jest powtarzalne (tj. czasem jest a czasem nie ale jak jest to skrzypi przy każdym naciśnięciu pedału). To nie jest skrzypienie pompy sprzęgła ! Pompa skrzypiała więc problem mi znany, była wymieniana i jest 100% OK. Nie jest to słyszalne z wnętrza pojazdu (jak przy skrzypieniu pompy), tutaj trzeba wyłączyć silnik i otworzyć drzwi, dopiero słychać. Jeżeli skrzypi to czuje się to (bardzo delikatnie) na pedale gdyż ruch pedału robi się jakby szorstki. Pod maską (kolega naciskał pedał, ja słuchałem) od razu wiadomo, że to z okolic sprzęgła. I tu nie wiem - wysprzęglik, oś łapy trzymającej łożysko wyciskowe czy może samo sprzęgło ? Jak to zdiagnozować ? I znów - czy się tym przejmować czy nie ?
  • 0

Pozdrawiam,

Zbyszek

 

Infiniti Q50S 2.0t Sport Tech '17 <- HA VIII CU2 2.4 Executive '11 (polift) <- HA VII CL9 2.4 Executive '05 <- HA VI CG8 1.8i LS 4D '02 <- HA V CE8 2.0i ES '97 <- Fiat Tempra 1.6 i.e. S '95


#2 Gallus

Gallus
  • Forumowicz
  • 503 postów
  • Skąd:Chorzów
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type S
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:39, 14.03.2012

odp.2
poszukaj... jest temat na forum co do skrzypienia sprzęgła podczas wciskania.. i raczej nic na to nie poradzisz.. poza nasmarowaniem i to pomoże na jakiś czas. dotyczy tak VI gen'a jak i VII ;)
  • 0

#3 klosz007

klosz007
  • Forumowicz
  • 1706 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport Tech
  • KM:211
  • Paliwo:PB
  • Rok:2017
  • Nadwozie:V37
Reputacja: 25
Super

Napisano 22:00, 14.03.2012

Ad 2. znane mi wątki dotyczą skrzypienia pompy i faktycznie smarowanie tam pomaga na jakiś czas. Sam niestety przerabiałem :( Tym razem to nie to - skrzypi samo sprzęgło lub wysprzęglik (siłownik).
  • 0

Pozdrawiam,

Zbyszek

 

Infiniti Q50S 2.0t Sport Tech '17 <- HA VIII CU2 2.4 Executive '11 (polift) <- HA VII CL9 2.4 Executive '05 <- HA VI CG8 1.8i LS 4D '02 <- HA V CE8 2.0i ES '97 <- Fiat Tempra 1.6 i.e. S '95


#4 Zatoichi

Zatoichi
  • Forumowicz
  • 342 postów
  • Skąd:Wro
  • Silnik:2.4
  • Wersja:.exe
  • KM:201
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 13:04, 15.03.2012

Może to być powiązane. Miałem te same objawy. Wiadomym było, że to łożysko ale nie wymieniałem bo nie jest to usterka do pilnej naprawy. Wymieniłem dopiero jak tarcza zaczęła się slizgać. Po demontażu okazało się, że jedna łapa łożyska była urwana i nie pracowało ono idealnie po osi, którą to dodatkowo owe łożysko delikatnie "podszlifowało. Na szczęście nie na tyle, żeby uniemożliwiało to montaż nowego zestawu. Dodatkowo widoczne były delikatne wyżłobienia w obudowie skrzyni od zmielonej łapy. Z takim łożyskiem (tzn. z brzęczącym) jeździłem z dwa lata. Objawy pękniętej łapy też wyglądały na stare. Nie wymieniałem pompy sprzęgła więc cały czas skrzypiała. U Ciebie ta szorstkość to może być właśnie coś z tym łożyskiem, dlatego opisałem Ci moją przygodę. Osobiście wymieniłbym na Twoim miejscu komplet sprzęgła, łączny koszt nie powinien przekroczyć 1000-1200zł. Mam gdzieś zdjęcie tego łożyska, później je tu wrzucę.

EDIT:

Dołączona grafika
  • 0

Denerwować się, to znaczy mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.
ex-wife: AccoVII 2.4 exe, AccoVIII 2.4 TypeS AT '11...


#5 black.jack

black.jack
  • Forumowicz
  • 96 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:20T
  • Wersja:Inna
  • KM:280
  • Paliwo:PB
  • Rok:2010
  • Nadwozie:HB
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 23:20, 15.03.2012

Wg mnie popiskiwanie ,albo jak kto chce delikatne wycie z okolic sprzegła to nic innego jak wałek przy skrzyni niestety czesty problem w naszych 2.4 jest jedna rada nieprzejmować sie i jezdzić dalej nic sie nie stanie a jak juz bardzo chcesz to naprawić to trzeba nasmarować ale to jest taka sama operacja jak wymiana całego sprzegła wiec wydaje mi sie to nieopłacalne
  • 0

#6 klosz007

klosz007
  • Forumowicz
  • 1706 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport Tech
  • KM:211
  • Paliwo:PB
  • Rok:2017
  • Nadwozie:V37
Reputacja: 25
Super

Napisano 23:49, 15.03.2012

Może to być powiązane. Miałem te same objawy. Wiadomym było, że to łożysko ale nie wymieniałem bo nie jest to usterka do pilnej naprawy. Wymieniłem dopiero jak tarcza zaczęła się slizgać. Po demontażu okazało się, że jedna łapa łożyska była urwana i nie pracowało ono idealnie po osi, którą to dodatkowo owe łożysko delikatnie "podszlifowało. Na szczęście nie na tyle, żeby uniemożliwiało to montaż nowego zestawu. Dodatkowo widoczne były delikatne wyżłobienia w obudowie skrzyni od zmielonej łapy. Z takim łożyskiem (tzn. z brzęczącym) jeździłem z dwa lata. Objawy pękniętej łapy też wyglądały na stare. Nie wymieniałem pompy sprzęgła więc cały czas skrzypiała. U Ciebie ta szorstkość to może być właśnie coś z tym łożyskiem, dlatego opisałem Ci moją przygodę. Osobiście wymieniłbym na Twoim miejscu komplet sprzęgła, łączny koszt nie powinien przekroczyć 1000-1200zł. Mam gdzieś zdjęcie tego łożyska, później je tu wrzucę.

EDIT:

Obrazek


Myślałem o wymianie sprzęgła ale z innego powodu. Przy ruszaniu jest OK ale jeżeli trzeba puścić pedał sprzęgła na drugim biegu (np. jak się za bardzo zwolni na skrzyżowaniu) to szarpie. Można oczywiście to eliminować powoli puszczając sprzęgło i dając więcej gazu ale to de facto prowadzi do szybszego zużycia sprzęgła.
Kiedyś miałem to samo we Fiacie (tylko znacznie bardziej/gorzej - także na pierwszym biegu) i nie mam za dobrych wspomnień z tym związanych bo tam sprzęgło zaczęło w końcu ślizgać, okazało się, że okładziny stały się do nitów, poorały koło zamachowe. Po wymianie sprzęgła było OK ale po jakimś czasie problem stopniowo zaczął wracać...

Rozmawiałem z rok temu nawet z mechanikiem o wymianie sprzęgła i podpytywałem nawet czy przy okazji wymiany sprzęgła nie można by sprawdzić bicia od strony powierzchni koła zamachowego i w razie czego go wyrównać na szlifierce do płaszczyzn. Powiedział, że bicie można sprawdzić ale koła zamachowego raczej się nie szlifuje tylko wymienia - później przeczytałem w instrukcji serwisowej to samo. I odłożyłem sprawę na później bo w międzyczasie przyzwyczaiłem się do tego poszarpywania ;-) Poza tym uparłem się na sprzęgło AISIN a akurat wtedy był trochę problem z jego kupieniem.

Będę chyba musiał wrócić do tematu.

[ Dodano: 2012-03-15, 23:53 ]

Wg mnie popiskiwanie ,albo jak kto chce delikatne wycie z okolic sprzegła to nic innego jak wałek przy skrzyni niestety czesty problem w naszych 2.4 jest jedna rada nieprzejmować sie i jezdzić dalej nic sie nie stanie a jak juz bardzo chcesz to naprawić to trzeba nasmarować ale to jest taka sama operacja jak wymiana całego sprzegła wiec wydaje mi sie to nieopłacalne


Też tak podejrzewałem ale gdyby to było to to by ustawało dopiero po całkowitym wysprzęgleniu. A tym czasem to popiskiwanie ustaje już po bardzo delikatnym naciśnięciu pedału sprzęgła - gdy łożysko zaczyna dopiero naciskać na słoneczko docisku.
  • 0

Pozdrawiam,

Zbyszek

 

Infiniti Q50S 2.0t Sport Tech '17 <- HA VIII CU2 2.4 Executive '11 (polift) <- HA VII CL9 2.4 Executive '05 <- HA VI CG8 1.8i LS 4D '02 <- HA V CE8 2.0i ES '97 <- Fiat Tempra 1.6 i.e. S '95


#7 Zatoichi

Zatoichi
  • Forumowicz
  • 342 postów
  • Skąd:Wro
  • Silnik:2.4
  • Wersja:.exe
  • KM:201
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 11:35, 16.03.2012

A tym czasem to popiskiwanie ustaje już po bardzo delikatnym naciśnięciu pedału sprzęgła - gdy łożysko zaczyna dopiero naciskać na słoneczko docisku.


Dokładnie tak było i u mnie. Bardziej zwróciłem uwagę na to, że Twój pedał jest jak napisałeś szorstki, pomimo sprawnej pompki sprzęgła, dlatego skojarzyło mi się, że może to być właśnie taka usterka łożyska jak u mnie (i na zdjęciu). Ja mogłem u siebie tego nie zauważyć, ponieważ miałem wszystko na raz czyli i pisk łożyska i strzelający pedał sprzęgła i dodatkowo to uszkodzenie łożyska. Podtrzymuje swoją opinie, że lepiej jednak wymienić co trzeba, bo nie wiadomo kiedy i gdzie może to unieruchomić auto.
  • 0

Denerwować się, to znaczy mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.
ex-wife: AccoVII 2.4 exe, AccoVIII 2.4 TypeS AT '11...


#8 klosz007

klosz007
  • Forumowicz
  • 1706 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport Tech
  • KM:211
  • Paliwo:PB
  • Rok:2017
  • Nadwozie:V37
Reputacja: 25
Super

Napisano 14:08, 16.03.2012

Przejadę się do mechanika i pogadam.
  • 0

Pozdrawiam,

Zbyszek

 

Infiniti Q50S 2.0t Sport Tech '17 <- HA VIII CU2 2.4 Executive '11 (polift) <- HA VII CL9 2.4 Executive '05 <- HA VI CG8 1.8i LS 4D '02 <- HA V CE8 2.0i ES '97 <- Fiat Tempra 1.6 i.e. S '95





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq