[tojejo]

Witam. Posiadam Accorda z 96r i ostatnio prawdopodobnie na postoju pękła mi przednia szyba. Wcześniej myłem samochód i zauważyłbym to, po jakimś czasie zostałem zawołany na podwórko, żeby zobaczyć pęknięcie. Na razie poszło od rogu z naklejką przez jakies 15 cm, ale zdaje sobie sprawe z tego, że nie moge tak jeździć. Tak więc mam pytanie do Was - co bardziej mi się opłaca: jechać, żeby wstawili mi gdzieś zamiennik, czy kupić oryginalną używkę i dać ją znajomemu mechanikowi do wklejenia?
Jak na razie jestem bardziej przekonany do ory używki, więc mam też pytania, czy szyba sprzed liftu (93-96) pasuje do mojego samochodu - po lifcie (96-98)? Z tego co widzę na allegro łatwiej znaleźć szybę do Rovera 600, i również mam pytanie jak wygląda sprawa z kompatybilnością tych szyb z Rovera względem Hondy.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

[mexta]

siema,
jesli pekniecie wychodzi spod uszczelki to na 99% na ramie jest rdza i naciska na szybe co spowodowalo pekniecie.
w tej sytuacji szyba do wymiany, jesli pekniecie idzie od miejsca uderzenia np. kamieniem to 15cm pekniecie smialo mozna naprawic.
poszukaj w rejonie kogos kto profesjonalnie naprawia szyby.

[tojejo]

Raczej stawialbym na rdze, chociaz nie widze zadnej pod uszczelka. A to na pewno takie pekniecie z boku da sie naprawic? i czy to sie w ogole oplaca? i jak z kompatybilnoscia, ktore szyby pasuja do mojej accordki?

[ Dodano: 2012-03-16, 15:26 ]
Temat do zamknięcia, szyba wymieniona, przyczyną był syf pod uszczelką, tzn błoto i igły z drzew, które trzymały wilgoć i spowodowały korozję.