[Jarek]

jaka szerokosc maja Twoje opony ?
czy na drodze sa koleiny
sprawdź ciśnienie w oponach - tak aby było równe

[Shaman]

Tu opcji może być wiele i zacznij tak jak Jarek pisze od sprawdzenia opon, potem trzeba by zrobić przegląd zawieszenia,bo możesz mieć luzy na drążkach kierowniczych, mogą być wybite sworznie.Jedź najlepiej na szarpaki żeby sprawdzić zawieszenie a przy okazji możesz wtedy oblukać jak wygląda magiel, czy na przykład nie ma wycieków i innych niepokojących zjawisk.
Bez dokładnego zbadania to będzie wróżenie z fusów.

[Seth]

do sprawdzenia caly zawias plus zbieznosc
moga byc luzy na maglu ale one "nagle " sie nie objawiają

[Jarek]

pamiętaj tylko że, aby ustawianie zbieżności miało sen to zawieszenie - układ kierowniczy musi być sprawny na 100% )

[wlodziej]

Podepnę się żeby nie pisać nowego tematu: u mnie skręca kierownica delikatnie w lewo i zatrzymuje się przekręcona o ok.1cm przy dodawaniu gazu, przy hamowaniu odwrotnie - skręca w prawo ok. 1 cm i nie dalej. Oczywiście samochód jedzie tak jak przekręca się kierownica - raz w lewo raz w prawo.

[Seth]

no to albo zjeb... geometria, albo luz na maglu i to spory. Ew luz na końcówkach drążków

[wlodziej]

Nie mogłem wytrzymać z ciekawości i podjechałem na szarpaki. Wszystko pięknie - mucha nie siada oprócz lewego przegubu. Na jesieni miał wymienianą osłonę - poprzednia pękła. Najprawdopodobniej dostał się brud i powoli pojawiają się minimalne luzy. Powiedziano mi że można z tym jeździć - da o sobie znać hałasując lub skok skrętu będzie się powiększał. Można? Wychodzi na to że kierownica skręca w lewo przy dodaniu gazu a przy hamowaniu po prostu wraca do pozycji wyjściowej a ja głupi założyłem że skręca w prawo. Tak, skręca w prawo, ale po to żeby się wyprostować.

[kuba192]

Miałem kiedyś taki objaw jak została wymieniona tylko jedna tuleja na wahaczu i następnie ustawiona zbieżność. Oczywiście po wymianie tej drugiej wszystko wróciło do normy.

[wlodziej]

Zasięgnąłem porady "fachowca" od Hond - jego zdaniem na 80% jest to tuleja (guma) drążka reakcyjnego i nie ma opcji że przegub. W następnym tygodniu wymienię zapobiegawczo obydwie (koszt jednej to niecałe 20 zł) i napiszę co z tego wyszło. Te pozostałe 20% to właśnie tuleja na wahaczu.

[ Dodano: 2012-02-29, 11:25 ]
To było to - stara guma na drążku reakcyjnym została tak sprasowana że była 1 cm krótsza od nowej. Wszystkie opisane objawy ustąpiły. Nie ma też wrażenia że biją tarcze przy hamowaniu a takie występowało