XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Buczenie silnika przy gwałtownym wciśnięciu gazu
#1
Napisano 20:52, 27.11.2011
Piszę tego posta bezpośrednio po podróży z czterema osobami na pokładzie. Mam pewien problem ze swoim Accordem który to problem coraz częściej mnie drażni. Nie wiem czy jest to zjawisko normalne w tym modelu czy coś z moim egzemplarzem jest nie tak. Mianowice gdy przykładowo jadę normalnie drogą i pojawia się skrzyżowanie i muszę skręcić załóżmy w prawo w drogę która od razu okazuje się dużym podjazdem to po zredukowaniu na drugi bieg i wjeździe w tą drogę mam ogromny problem z rozbujaniem auta. Miałem taką sytuację chociażby dziś. Wiem że miałem spore obciążenie bo 4 osoby z bagażem to już masa która swoje ważyć musi ale to auto ma mieć w końcu 147KM i powinno w miarę sprawnie pchać tą masę a zamiast tego po wciśnięciu gazy po manewrze skręcenia słyszę dziwne „basowe buczenie” silnika który z trudnością zaczyna się rozpędzać, jakby mocy brakowało. I tutaj chciałbym zwrócić uwagę na to basowe buczenie. Skąd to się ma brać. Rozumie gdyby takie coś wystąpiło gdybym ten manewr wykonywał na źle dobranym biegu bo takie buczenie występuje gdy np. ktoś jadąc benzyniakiem 30- 40km/h na prostej drodze na piątym biegu próbuje depnąć gwałtownie gaz do dechy. Wtedy daje się czasem usłyszeć takie basowe buczenie. Ale tu mówimy o 2 biegu, który powinien mieć jad. Nieco podobne buczenie wystąpić może gdy ktoś ma już totalnie zasyfiony filtr powietrza i też depnie po „garach”. Ale u mnie takie buczenie wystąpi nawet gdy mam zapięty 4 bieg 60-70 km/h i na równiej drodze wcisnę gwałtownie gaz do dechy. Słychać wtedy takie buczenie i samochód początkowy jakby nie reagował, po chwili coś tam zaczyna się rozpędzać i jak obrotomierz dowlecze się do ponad 3 tyś. obr. to już zaczyna się normalna jazda. Zjawisko buczenie pojawia się pomiędzy 2 a 3 tyś. obr. I w tym momencie auto mimo że gaz jest wciśnięty dosyć mocno nie ma specjalnie chęci do rozpędzania się. Wiem że to jest silnik który potrzebuje obrotów ale wydaję mi się że to już przesada. (nawiasem pisząc gdy rok temu jechałem na wakacje z podobnym obciążeniem w teren górzysty uznałem że wywalenie momentu obrotowego w cywilnej hondzie aż przy 4800 obrotach to chyba jakaś pomyłka bo mając doświadczenie z jazdy w podobnych warunkach autem znajomego Audi A4 1.8 benzyna na gazie, 125 KM odniosłem wrażenie że było ono bardziej elastyczniejsze i zrywne na górskich drogach). Dlatego zastanawiam się co jest z tym moim Accordem bo wydaje mi się jakiś przymulony, jakby mu nieco jadu brakowało. Chociaż mam to auto ponad 4 sezony to do dzisiaj nie udało mi się go bujnąc od 0 do setki w mniej niż 10.9 sekundy mimo że niejednokrotnie korzystając z wolnej drogi po horyzont próbowałem zejść poniżej chociaż 10.5 s. Na dodatek w ciągu ostatnich miesięcy odniosłem wrażenie jakby auto zrobiło się nieco bardziej łase na Pb95. Nadmienię tylko że świece, kable, filtr powietrza wymieniłem nie dalej niż 4000 km temu. Podobnie jest z czyszczeniem przepustnicy i zaworu EGR które składałem na oryginalnych uszczelkach i tam wygląda wszystko na ok. Ostatnia regulacja zaworów miała miejsce 35,7 tyś km temu w ASO Hondy Rzeszów. Ostatnie sprawdzanie kompresji robiłem jakieś 3 lata temu. Wtedy było ok. Prywatnie i tak nie mam czujnika aby to od ręki sprawdzić ale silnik wygląda jakby nigdy nie był rozbierany a olej jest regularnie wymieniany. Hamulce nigdzie przypadkowo nie trzymają. Check nie swieci. Zatem skąd to przymulenie i buczenie 147 konnego auta przy niższych ale nie niskich obrotach, przy agresywniejszym wciśnięciu gazu.
Nie wiem czy ktoś z Was miał podobne objawy ale piszę tego przydługiego posta bo a nóż widelec ktoś coś zaproponuje. Ogólnie samochód przewiózł mnie już wzdłuż i wszerz Polski więc na jego trwałość nie narzekam ale wydaje mi się on po prostu zmulony i ospały (pomijając załączonego V –tec’a). Nie jeździłem innym dwulitrowym Accordem VI gen ale nie wydaje mi się żeby ten problem wynikał z potrzeby kręcenie silnika na wysokie obroty bo to by była przesada ze strony hondy na montowania takiego motoru w cywilnym aucie więc każda sugestia która może pomóc mojemu Acco w rozwinięciu skrzydeł jest cenna.
Z góry dzięki za sugestie.
#2
Napisano 01:55, 28.11.2011
wydaje mi sie ze wszystko jest OK - taka jest jazda accordem ) ponizej 3500 obr/min autko słabo jedzie, a zycie zaczyna powyzej 4500 or/min
Accord lubi wysokie obroty i to własnie ten cywilny )
poczytaj
http://www.accordklu...opic.php?t=3139
#3
Napisano 03:42, 28.11.2011
#4
Napisano 08:35, 28.11.2011
Jadę w 4 osoby , redukuje gaz w podłogę i auto nie jedzie tylko buczy , sprzęgło, ponowne dodanie gazu i auto zaczyna jechać.
#5
Napisano 12:59, 28.11.2011
#6
Napisano 21:25, 28.11.2011
Ten czas mierzysz stoperem czy akcelerometrem?
#7
Napisano 01:00, 29.11.2011
#8
Napisano 17:45, 29.11.2011
#9
Napisano 10:18, 30.11.2011
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych