Skocz do zawartości


RODO w HAKP

jak chce spalić gume to poskakuje silnik pomocy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 13:34, 28.10.2011

przy starcie mam wrazenie jak by silnik podskakiwał lub jak by kola mi sie odrywały jesłi wiecie co to moze byc dzkieki za wszelką pomoc... puki co delikatne ruszanie :(
  • 0

#2 krisss111

krisss111
  • Klubowicz
  • 1568 postów
  • Skąd:Mińsk Maz/Szczytno
  • Silnik:2.0
  • Wersja:CG4
  • KM:147
  • Paliwo:PB
  • Rok:2001
  • Nadwozie:coupe
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 13:39, 28.10.2011

u mnie to samo się dzieje, ale w moim przypadku najprawdopodobniej są wszystkiemu winne zużyte opony. brak bieżnika stara, twarda guma, nie ma już takich właściwości jak nowa i przez to może się tak dziać.
w innym przypadku, amortyzatory mogą być już zużyte i nie trzymają tak jak powinny (u mnie zdaje się być ok, na diagnostyce wyskoczyło 83 i 84 %)
  • 0
<p><a data-ipb='nomediaparse' href='http://www.accordklu...sss111/</a></p>
<p> </p>
<p> </p>

#3 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 14:06, 28.10.2011

no właśnie opony mam nowe pirelli to mysle ze nie w nich tkwi problem, a moze poduchy mam na wykończeniu? moze tez to byc przyczyną?
  • 0

#4 krisss111

krisss111
  • Klubowicz
  • 1568 postów
  • Skąd:Mińsk Maz/Szczytno
  • Silnik:2.0
  • Wersja:CG4
  • KM:147
  • Paliwo:PB
  • Rok:2001
  • Nadwozie:coupe
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 14:09, 28.10.2011

ale jakie poduchy? tuleje na wahaczach? czy pod silnikiem?
  • 0
<p><a data-ipb='nomediaparse' href='http://www.accordklu...sss111/</a></p>
<p> </p>
<p> </p>

#5 mlun

mlun
  • Forumowicz
  • 1811 postów
  • Skąd:Otwock
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport GT
  • KM:159
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 16:47, 28.10.2011

Za mało mocy żeby zerwać przyczepność :mrgreen:
  • 0

#6 Daniel_wafel

Daniel_wafel
  • Forumowicz
  • 530 postów
  • Skąd:Otwock/Wawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CW1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 19:37, 28.10.2011

Za mało mocy żeby zerwać przyczepność :mrgreen:


Ja kiedyś nissanem sunny 1.7 D całe 54KM paliłem gume i mocy starczyło :mrgreen:
  • 0

#7 mlun

mlun
  • Forumowicz
  • 1811 postów
  • Skąd:Otwock
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport GT
  • KM:159
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 20:50, 28.10.2011

Bo tam miałeś ogrom momentu napędowego jak to w dieslach:P
  • 0

#8 V12

V12
  • Forumowicz
  • 583 postów
  • Skąd:Essen
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 20:50, 28.10.2011

Poduszki silnika chyba wlasnie takie objawy daja.
  • 0

#9 koliberek-ak

koliberek-ak
  • Forumowicz
  • 853 postów
  • Skąd:Rzeszów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS (F18A3)
  • KM:115
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1997
  • Nadwozie:CE7
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 21:32, 28.10.2011

Za mało mocy żeby zerwać przyczepność :mrgreen:


chyba odwrotnie... :mrgreen:

ja mam tak na mokrej wyślizganej nawierzchni (na asfalcie)

to może być po części wina opony, amortyzatora czy sprężyny, ale proponuję posadzić w miarę ciężkiego pasażera z przodu i sprawdzić, czy się poprawiło - u mnie jest wtedy lepiej
  • 0
AK

#10 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 19:36, 29.10.2011

Chodziło mi tutaj o poduszki silnika. Jak poradziliście sobie z tym problemem gdy mieliście takie objawy? Czy to na pewno te poduszki? Może amortyzatory? Jak się do tego zabrać żeby w ogóle wyczaić co to jest na pewno?
Dzięki za pomoc ;)
  • 0

#11 qmax

qmax
  • Forumowicz
  • 50 postów
  • Skąd:Kraków,O2
  • Silnik:2,5
  • Wersja:525i
  • KM:192
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:e60
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 20:43, 29.10.2011

Ja u siebie miałem to samo jak była wywalona poduszka silnika, ta z przodu, nie wiem jak jest u Ciebie z poduszkami (gdzie są i jakie), ale objaw jak najbardziej wskazujący na poduchę.
  • 0

#12 tomi

tomi
  • Forumowicz
  • 1262 postów
  • Skąd:Goleniów
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Prestige
  • KM:152
  • Paliwo:PB
  • Rok:2010
  • Nadwozie:Wagon
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 22:30, 31.10.2011

Ostatnio ja straciłem sporo nerwów i czasu na poszukiwaniach usterki opisywanej w podobny sposób.
Objawy:
-gwałtowny start na asfalcie i pojawiło się głośne pukanie. Głuchy dźwięk (jakby jakieś gumowe elementy) zdecydowanie z lewego koła- jakby ktoś uderzał w podłogę w równych odstępach czasu. Pierwsze co VSA- off i ogień- to samo. Na drodze żwirowej cisza jak makiem zasiał.
Auto podczas normalnego użytkowania nie sprawiało żadnych problemów- jedynie zryw i walenie.

Pierwsze co obstawiłem opony- jedna miała niewielki bąbel boczny. Pojechałem do wulkanizatora, obadał gumy- nie wyząbkowane, ale tył przeleciał na przód. Ulica, ogień i to samo.
Auto na warsztat- podejrzewania padły na którąś z poduch. Wszystkie poduchy zostały wyjęte i sprawdzone- zarówno pod silnikiem jak i pod skrzynią.
Całe zawieszenie sprawdził, łapy silnika- cały dzień szukał i... nic nie znalazł.
No to na stację diagnostyczną. Pojechałem do znajomego- pokazałem mu o co chodzi i zdecydowanie też słyszał dźwięki dochodzące z dołu lewego koła. Trzepaki, wajchy i inne urządzenia i nic!! Żeby potwierdzić to na drugą stację i to samo- tak ustawił trzepaki, że mało motor nie wyskoczył :-P Nic nie znalezione.
Zasięgnąłem opinii jeszcze jednego mechanika- obstawiał w takim razie łożysko podporowe półosi lub samą półoś co mnie nie pocieszyło. Zjazdy w szkole, więc przełożyłem wizytę u niego...
dziś na pokład wleciały koła zimowe. Lekkie wymuszenie pierwszeństwa w zakorkowanym mieście, koła zaboksowały a tam cisza!! Zjechałem w boczną drogę- VSA off i ogień- CISZA!!
Dodam, że jeździłem z mechanikiem, diagnostami pokazując o co chodzi i zdecydowanie nie brane były pod uwagę opony. Opony to słynne z ząbkowania Michelin Pilot. Opony nie były wyząbkowane- dziś nawet w zakładzie wulkanizacyjnym po oględzinach przednich zaproponowali mi odkupienie tych gum.
lukaszlepak, wrzuć zimówki na przód i zobacz co się będzie działo. Potem leć moim tropem po kolei jeśli to nie opony :-P
  • 0

#13 szymon 913

szymon 913
  • Nowy
  • 4 postów
  • Skąd:omc Puławy
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Executive
  • KM:201
  • Paliwo:PB
  • Rok:2009
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:20, 02.11.2011

Nie macie co doszukiwać się jakiś usterek. Takie rzeczy będą się działy nawet w fabrycznie nowych autach. Normalne auta służą do normalnej jazdy. Seryjne zawieszenia są zbyt miękkie a normalne opony nie są do driftu i palenia. Wystarczy porządnie nagrzać opony i będą piszczały i kopciły tylko muszą się zrobić miększe. Zimówki są z reguły miększe to szybciej puszczają. Normalny objaw i nie ma co szukać. Pojeździjcie chwile szybciej w zakrętach pohamujcie i możecie próbować, wszystkie objawy znikną jak opony się robią miękkie jak masło. Mi takie potrzeby puściły w wieku 18-20 lat ale jak macie takie pragnienia to grzać i palić. :-P
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq