[Grzeslaw88]

Ostatni w mojej Hondzie wymieniałem łożysko lewe tył... umyłem auto i pojawiło się dziwne stukanie z przodu... Podejrzewałem, że to drugie łożysko z tyłu, ale ewidentnie stuka z przodu, nie ma żadnych luzów z przodu, ale ten dźwięk przypomina jak bym jechał na flaku, ciśnienie w oponach jest ok. Nie mam pojęcia co to może być, to, że myłem auto nie ma wpływu, bo myślałem, że odkleił się ciężarek na feldze, ale wszystkie są, może spotkał się ktoś z takim problemem? Bo denerwuje strasznie i nie jestem pewny mojej Hondy...

[marcoaccord]

Moze cos z przegubami sie dzieje?

[Grzeslaw88]

Dziś byłem u mechanika i powiedział, że na 80% coś ze skrzynią biegów.Tylko ten mechanik, akurat miał czas i z desperacji do niego pojechałem , ale nie mam do niego zaufania, bo wymieniał mi pompkę sprzęgła, nie odpowietrzył i się rozkraczyłem na drodze bo biegów wbić nie mogłem... Pojadę jeszcze do mojego właściwego mechanika, który jest dobry i zobaczymy co powie... Mam nadzieje, że to nie skrzynia, bo dziwne objawy jak skręcam w prawo to stukanie się nasila...

[Grzeslaw88]

Nie podał żadnych sensownych wytłumaczeń... A co do przegubów to już rok temu usłyszałem, że prawy mi strzela i nic z nim nie robiłem, więc po roku jazdy i 25 tysiącach kilometrów czas wymienić

P.S.
Pojechałem do mojego zaufanego mechanika i stwierdził, że to łożysko przód... Tak podejrzewałem, bo skoro tył wymieniłem to i na przód przyszedł czas. I przekonałem się, jakimi papudronami mogą być co niektórzy mechanicy, chciał wyłudzić kasę za dłubanie w skrzyni, fajansiarz...

[xxxmariusxxx]

Ja tez mam u siebie tajemnicze a raczej irytujace skrzypienie, nie wiem co to ale przy predkosciach od 40 w dol cos mi dziwne skrzypi, jakby cos wymagalo przesmarowania, napewno jest to z prawej strony z tylu, wysmarowalem juz wd 40 wszystkie laczniki, koncowki, gumy stabilizatora i dalej to samo, nie mam pojecia co to moze byc, moze ktos spotkal sie z czyms podobnym? Napewno nie wydech, bo go macalem we wszytskie strony. Oczywiscie chodzi o VI gen.
Pozdrawiam

[V12]

Jezeli cos z tylu skrzypi, to pierwsze co bym sprawdzil to laczniki i tuleje stabilizatora, to chyba najczestsza przyczyna. Jak nie to, wtedy mozna sprawdzac wahacze, amortyzator, hamulce itp.

[xxxmariusxxx]

co znaczy sprawdzil? Gumy i laczniki spsikalem wd 40, nic nie pomoglo, chyba odrazu zamowie gumy stabilizatora na tyl plus laczniki, jeszcze najpierw pojade do kolegi na podnosnik, on mi ostatnio sprawdzal zawieche ale z przodu, teraz powiem zeby do tylu zajrzal.
dzieki za odpowiedz, jeszcze jakies pomysly?

[V12]

W sumie psikanie wd-40 czy innymi preparatami niewiele da, szybko sie wyplucze od kaluz itp., pomijajac fakt, ze wd-40 sie srednio nadaje do smarowania, bardziej do czyszczenia jako penetrator. Mnie sie zacieral sworzen w wahaczu gornym z przodu, tez mi nasmarowali i mowili, zeby jezdzic, bo luzu jeszcze nie ma i tylko skrzypienie slychac, ale jako ze nie lubie skrzypien w zawieszeniu to po prostu wymienilem, smar nic nie dal.

Jezeli masz oryginalne laczniki i tuleje to po 12 latach i tak nieunikniona bedzie wymiana niedlugo koszta nie sa duze.

[xxxmariusxxx]

Prawdopodonie orginaly tak mi sie wydaje, bo amorki tez mam Oem jeszcze, wiec watpie zeby ktos w Niemczech sie dotykal do jakichkolwiek lacznikow. Poki co dzis bylo mokro i jechalem w 4 osoby i jakos nie slyszalem tego skrzypienia, jesli nie ustanie jak sie poprawi pogoda to kupie na dzien dobry gumy stabilizatora i laczniki stabilizatora.
Pzdr i dzieki za odpowiedz

[ Dodano: 2011-09-10, 17:14 ]
Wiadomo co puka u Mnie lacznik stabilizatora prawy tyl, odrazu wymina oczywiscie 2 szt+gumy drazka stabilizaora.