Dopadła m nie usterka centralnego zamka. Ale od początku. Jakieś dwa miesiące temu zauważyłem, że zamykając auto z pilota nie domykają się za pierwszym razem drzwi od kierowcy. Trzeba było dwa razy naciskać na pilocie zamykanie. Przy otwieraniu było identycznie.
W zeszłym tygodniu drzwi od kierowcy przestały się otwierać z pilota, nawet zamknięcie z wewnątrz auta przyciskiem w drzwiach nie działa. Zamykają się wszystkie drzwi i otwierają oprócz kierowcy.
Wczoraj stan pacjenta się jeszcze pogorszył, bo po przestało działać zamykanie z pilota. Centralny reaguje tylko na przycisk otwierania. Zamykanie centralnego kluczykiem działa.
A co jeszcze ciekawsze, jak zamknę i otworzę zamki od środka przyciskiem centralnego tak kilka razy z rzędu, to po 5. próbie nie reagują już siłowniki w żadnych drzwiach. Trzeba chwilę odczekać i znów można zamknąć/otworzyć drzwi (oczywiście oprócz tych od kierowcy).
Coś podpowiecie? Rozbierałem wczoraj drzwi, ale mechanicznie wydaje się wszystko ok.
pozdro,
mp
.png)
