[Dylu]

Witajcie

Jedno krótkie pytanie... no w zasadzie dwa

Jak i którędy w sedanie VII gen, najszybciej i najmniej inwazyjnie dostanę się do nakrętek, które trzymają tylne kolumny (sprężyny z amortyzatorem) w nadwoziu

Domyślam się, że trzeba będzie częściowo demontować tapicerkę bagażnika, ale proszę o wypowiedź kogoś, kto już to robił

I od razu spytam, czy przy demontażu zawieszenia w Accordzie, w celu wymiany sprężyn, trafiają się jakieś nieoczekiwane i nietypowe przeszkody, czy wszystko przebiega w miarę sprawnie, jak w większości aut

pzdr.
Dylu

[Mikolaj]

Do śrub dostaniesz się od kabiny, nie bagaznika.
Zdejmujesz siedzisko, do góry, zatrzaski.
Potem zdejmujesz boczki oparcia. Po jednej śrubie do odkręcenia, na dole. Potem boczki do góry, żeby zdjąć z uchwytów.
Na półce zobaczysz nakrętki trzymające kolumny.
Na dole oprócz samego mocowania amorka, trzeba wykręcić łącznik stabilizatora, żeby wyjąć amorek.

[blackfly]

Dylu, ciagniesz za kanape do gory mniej wiecej po srodku siedziska pasazerow. nastepnie musisz zdjac boczek pod kanapa po prawej i lewej jest po 1 srubie na kazdy boczek (nasadka 10) boczek przesuwasz do gory (musisz miec zlozone siedzenia zeby go wyciagnac) i masz sruby amortyzatora ( tego plastiku nie zdejmuj bo jeszcze polamiesz, odegnij i grzechotka spokojnie odkrecisz)

[ Dodano: 2011-03-28, 11:22 ]
juz Ci pisze jak najprosciej wymienic cale amortyzatory:)

[Mikolaj]

musisz miec zlozone siedzenia zeby go wyciagnac

nie trzeba.

[blackfly]

jak bedziesz robil sam z lewarkiem to zacznij od odkrecenia stabilizatora tylnego (calego, nakretka 12) robisz to jeszcze jak samochod stoi na kolach bo to najbezpieczniejsze tym bardziej ze musisz sie wsunac pod auto. nastepnie odkrecasz kolo jedno kolo pozniej gorny wahacz (ten na samej gorze jest pod skosem od piasty w strone tylu samochodu) wystarczy jak go odkrecisz tylko z przodu ale wygodniej jest wykrecic caly. pozniej sruba amortyzatora (zarowno ona jak i od wahacza to nasadka 17). pozniej patrzysz od drugiej strony tej zwrotnicy czy jak to sie nazywa i jest taka blacha do ktorej jest przykrecony lacznik stabilizatora, ta blacha jest przykrecona sruba 14, wszystie laczniki zostawiasz jak sa. jak odkrecisz ta blache i z gory tez juz masz odkrecone to lekko mlotkiem stukasz w amortyzator i wypadnie. pozniej wyciagasz cala kolumne.

jak bedziesz skrecal wszystko to najpier zaloz kolumne i tylko wloz srube ktore trzyma ten amortyzator tak do polowy zeby Ci amortyzator sie nie ruszal ale najpierw przykrec ta blache co jest polaczona z lacznikiem stabilizatora, jak zauwazysz to ona musi wejsc w taki otwor z zwrotnicy. jak to bedziesz chcial dokrecac na luzno to mozesz zepsuc gwint.

probowalem wielu sposobow i ten jest osobisciej najprostrzy, raz odkrecalem lacznik stabilizatora, innym znowu razem nie odkrecalem stabilizatora ale tylko sie nameczysz i jeszcze cos pokrzywisz.

[ Dodano: 2011-03-28, 11:29 ]
Mikolaj, to dziwne bo u mnie nie wychodza, no chyba ze ktos na sile bedzie sie z tym silowal.

[Mikolaj]

blackfly, nie męczyłem się, po prostu złapałem i do góry.

Dziwi mnie co piszesz, z tym kładzeniem, przecież tam, żadnego połączenia nie ma.

[blackfly]

Mikolaj, ale stykaja sie bocznymi czesciami ( u mnie jest to material u Ciebie chyba z jednej strony skora wiec moze to ma znaczenie i latwiej sie slizga?) ja probowalem wiele razy i niestety zawsze skladalem oparcie bo nie chcialo wyjsc.

[Mikolaj]

u mnie jest to material u Ciebie chyba z jednej strony skora wiec moze to ma znaczenie i latwiej sie slizga?

i tu może byc pies pogrzebany.

[Dylu]

Dzięki za info. Czyli tapicerka bagażnika nie będzie ruszana... nawet lepiej

Całość będzie robiona u znajomego w warsztacie na podnośniku, więc z dalszym rozkręcaniem problemów nie będzie. Jedyną zagadką był właśnie najłatwiejszy dostęp do tych nakrętek z wnętrza autka. Bo reszta połączeń pod samochodem jest już widoczna jak na dłoni, więc spoko

Jeszcze tylko spytam... pisząc boczki/boczki oparcia, który dokładnie macie element na myśli Domyślam się, że chodzi Wam o część plastikowej zabudowy wnętrza wokół tylnej kanapy
A samo siedzisko tylne jest wyłącznie na zatrzaskach Przed złożeniem oparcia, mocniejsze szarpnięcie do góry, to prawidłowy sposób na wymontowanie Nic tam się nie odkręca, i nic się nie połamie przy tej czynności

[Mikolaj]

Dylu, boczki znaczy boczki oparcia, czyli te elementy, które nie kładą się jak składasz kanapę. Nie chodzi o żadne plastiki.
Siedzisko jest tylko na zatrzaskach. Szarpnij do góry, w dwóch miejscach, po jednej i po drugiej stronie na środku miejsca, w którym siada pasażer.

o najlepiej na obrazku jakimś Ci pokaże. Zaznaczyłem o jaki boczek chodzi, a X tam gdzie szarpnąć siedzisko.

[blackfly]

jak chcesz to kanape mozesz sobie odkrecic jest na jednej srubie 10mm gdzie w okolicy podwjnego zapiecia pasow, nie pamietam dokaldnie bo tylko raz to odkrecalem.

[Mikolaj]

Jaką śrubę? siedziska? u mnie żadnej śruby nie było. Z zatrzasków i do góry, taka łapka jakby tylko jest przy oparciu, wiec lekko w strone przednich foteli wyjmowałem ją.

[Dylu]

No i suma summarum nie wiem, czy z siedziskiem mam się szarpać aż wyjdzie, czy szukać śruby i czy muszę je na pewno wyjmować, żeby te boczki zdemontować

[Mikolaj]

Dylu, w sumie to nie musisz go całkiem wyjmować. Jak szarpniesz tam gdzie zaznaczyłem, będziesz je mógł odchylić i będzie dostęp do tej śruby trzymającej boczek.

[blackfly]

Dylu, nie musisz nic odkrecac, szapiesz z przodu i podnosisz przod to Ci wystarczy zeby dostac sie do nakretek pod spodem boczka sa przykrecona do bocznej czesci, na pewno wymacasz:)

Mikolaj, za pierwszym razem jak mi w aso demontowali boczki bo nie wiedzialem jak to zdjac a nikt mi nie udzielil na szybko odp na forum to koles mowil ze kanapa z przodu jest na zaczepach a z tylu na jednej srubie i rzeczywiscie cos tam odkrecal.