Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

brak ogrzewania


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 kowal86

kowal86
  • Forumowicz
  • 319 postów
  • Skąd:WWA
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:39, 20.02.2011

witam, mam problem z ogrzewaniem. ustawiam na max, a powietrze leci prawie zimne. udało mi się tylko ustalić, że linka, która otwiera przepływ powietrza przez nagrzewnicę działa (ta pod schowkiem pasażera). jest jeszcze jakiś zawór do nagrzewnicy pod maską? wyczaiłem coś takiego przy grodzi silnika i jest na poziomie węży wchodzących do nagrzewnicy, ale nie ma to żadnego sterowania. żadnej linki, czy cuś. podciśnienia też tam żadnego nie widzę. jest więc coś jakby zawór, ale niczym nie sterowany. na górze ma uchwyt jakby do mocowania linki, ale jak próbowalem tym poruszać, to stoi w miejscu. pomóżcie, bo zamarzam :)
  • 0

#2 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.5
  • Wersja:Business
  • KM:150+
  • Paliwo:PB
  • Rok:2018
  • Nadwozie:Liftback
Reputacja: 24
Super

Napisano 12:19, 20.02.2011

kowal86, przy ścianie grodziowej masz zworek do którego idzie linka z pokrętła, które masz w aucie. Ruszając pokrętłem ciepło/zimno linka zamyka lub otwiera zaworek, co powoduje przepływ cieszy do nagrzewnicy. Możliwe, że masz ten zaworek uszkodzony - wtedy czeka Cię wymiana na sprawną używkę, bo nówka pewnie kosztuje krocie - o ile jest dostępna. Możliwe jednak, że po prostu uciekła Ci ta linka (jest dopięta taką zawleczką - może puściła?). Poszukaj jej gdzieś przy zaworku, chyba że "wciągnęło" ją do środka samochodu - wtedy możesz mieć troszkę zabawy z rozbieraniem tapicerki :-/

Jeśli to tylko zaworek - to wyjdzie Cię to grosze i 30min pracy. Jeśli coś więcej - tak jak u mnie przytkana nagrzewnica - pracy będzie więcej...
  • 0

#3 kowal86

kowal86
  • Forumowicz
  • 319 postów
  • Skąd:WWA
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 23:30, 20.02.2011

ok, linki porobione, zawór przy grodzi się otwiera. jest trochę lepiej, ale szału nie ma. przepływ przez nagrzewnicę jest ok jak dodam trochę gazu, jak stoję na jałowym to znowu wieje chłodnym powietrzem. może coś z wpięciem parownika od lpg ? jak powinien być wpięty ? u mnie jeden wąż jest przed zaworem nagrzewnicy, a drugi na powrocie z nagrzewnicy.
  • 0

#4 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.5
  • Wersja:Business
  • KM:150+
  • Paliwo:PB
  • Rok:2018
  • Nadwozie:Liftback
Reputacja: 24
Super

Napisano 23:44, 20.02.2011

a jak łapiesz węże idące do i z nagrzewnicy - jaką mają temperaturę? Nie chodzi mi o podanie konkretnej wartości ;-) po prostu spróbuj złapać je ręką i zobaczyć czy są odpowiednio ciepłe....złap przed zaworkiem, potem za zaworkiem, a potem ten wyjściowy z nagrzewnicy.

Jeśli będą bardzo ciepłe, tudzież gorące - prawdopodobnie masz kamień lub inny syf w nagrzewnicy i po prostu nie działają wszystkie kanały, a co za tym idzie - powierzchnia oddająca ciepło jest dużo mniejsza. Wtedy będzie czyszczenie nagrzewnicy.
  • 0

#5 Siwy

Siwy
  • Klubowicz
  • 3775 postów
  • Skąd:Lubelskie
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 10
Dobra

Napisano 08:04, 21.02.2011

Czyszczenie nie za wiele pomaga, kanaliki są bardzo małe - przerabiałem to w Lagunie. Polecam (jeżeli to nagrzewnica) to kupić nawet używkę bo to jest b. rzadki przypadek w Accordach - w Lagunach był to prawie standard ;-)
  • 0

Całe forum pozdrawia Cię FairFaX.


#6 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.5
  • Wersja:Business
  • KM:150+
  • Paliwo:PB
  • Rok:2018
  • Nadwozie:Liftback
Reputacja: 24
Super

Napisano 11:10, 21.02.2011

Siwy, mi pomogło - najpierw woda pod lekkim ciśnieniem z węża....wyleciała pierwsza partia syfu i żuru....potem robiłem roztwór wrzątku + octu i zalewałem do nagrzewnicy, blokując kanał wylotowy. Zostawiałem tak na 15-20min i potem otwierałem kanał wylotowy. Akcja powtórzona 3-4 razy, potem ponownie podłączenie węża z wodą pod lekkim ciśnieniem i znowu wyleciał syf i żur.....dopiero jak zaczęła lecieć czysta woda - przedmuchałem układ sprężonym powietrzem, podłączyłem wszystko i zalałem świeżym Dynagelem. Chodzi jak talala ;-)


A uwierz mi - lepiej poświęcić te 2h na próbę czyszczenia, niż stracić 2-3 dni na rozbieranie tapicerki w samochodzie, żeby dobrać się do nagrzewnicy. Nie wiem czy się w to bawiłeś w Accordzie - ale dostęp jest tragiczny. Trzeba pół przodu rozebrać :-/
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq