Witam ..
Silnik kupiony z małą wadą (słabe cisnienie na dwóch cylindrach )
Na zimnym silniku : idąc od strony rozrządu ; 16 - 16 - 11.5 - 13,5
Zaryzykowałem i się opłacało - do roboty głowica bo zawory nie trzymały
Ale z racji tego ze silnik w środku wyglądał jak by nigdy nikt oleju nie zmieniał (czarny syf i szlam) wszystko rozkręcone i umyte !
teraz kilka pytań ;
wał w super stanie , panewki też , jednak nie dają mi spokoju główne bo niby są ok ale od strony która dolega do boku zaczynają się łuszczyć
Spotkał się ktoś z takim czymś kiedyś
Ruszać to zmieniać
czy lepiej zostawić OEM
Jeśli zmienić to na jakie