XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
"Zginęły" biegi / skrzynia manualna
#1
Napisano 10:30, 04.03.2009
Wczoraj miałem dziwną sytuację na trasie. Wracałem z Krakowa i parę kilometrów od tego miasta nagle straciłem biegi, nie wchodziło nic oprócz 4ki.
Nie było żadnego zgrzytu, stuku, łupnięcia, po prostu straciłem biegi. Zatrzymałem się raz i potem po wielu próbach udało się 1 wcisnąć, rozpędzić auto i potem już 4 tylko. Droga i ruch na niej na szczęście układał się tak, że mogłem jechać na tej 4ce fakt, że raz musiałem zwolnic do 30km/h i potem autko się dusiło rozpędzając je powoli. Jadąc tak, od czasu do czasu wyrzucałem na luz i wciskałem zdecydowanie sprzęgło do podłogi po czym raz jeszcze itd. W którymś momencie za Olkuszem jak ręka odjął, coś jakby bardzo cicho puknęło i odpuściło, wszystkie biegi powróciły, wchodzą jak wczesniej lekko i nic nie zgrzyta itd.
Macie jakiś pomysł? Zawieszka czegoś? Linki, sprzęgła, w ogóle to możliwe, nie znam się więc proszę o wyrozumiałość
#3
Napisano 10:59, 04.03.2009
Po tym jak odpuściło już całą drogę normalnie wszystko działało i dalej jest wszystko ok.
Zastanawia mnie tylko 1 rzecz, czasem mi się zdarzało, że pedał sprzęgła nie do końca mi odskakiwał sam, wychylał się tak, że sprzęgło juz nie brało itd, ale zostawało mu z jakieś 2-3cm aby odskoczył do max górnej pozycji, obstawiałem raczej, że blokuje się sam pedał tu w kabinie już. Muszę zaobserwować czy dalej sie tak będzie dziać.
#4
Napisano 12:55, 04.03.2009
#5
Napisano 13:10, 04.03.2009
#6
Napisano 13:11, 04.03.2009
#7
Napisano 13:15, 04.03.2009
#8
Napisano 00:05, 05.03.2009
Źródło: http://www.motofakty...z_zgrzytow.html...W synchronizatorach prostych możliwe jest włączenie kół zębatych jeszcze przed wyrównaniem prędkości kątowych odpowiednich elementów. Co prawda synchronizatory bezwładnościowe mają elementy blokujące, które uniemożliwiają włączenie biegu przed zrównoważeniem prędkości obrotowych kół zębatych, ale konia z rzędem kierowcy, który wie, jakiego rodzaju urządzenie zastosowano w jego samochodzie.....
Całe forum pozdrawia Cię Siwy.
#9
Napisano 08:36, 05.03.2009
Na innym forum poświęconym 4 gen accord'a poruszyłem też ten temat i jeden kolega odpisał mi, ze miał dokładnie to samo 2-3 lata temu i odpuściło mu też samo po kilkunastu minutach. Od tamtej pory się to nie pojawiło, a on tylko sprawdził wtedy czy poziom oleju w skrzyni jest ok i był jak powinien. Drugi z kolei miał to 8-10 lat temu, ale on zdecydował się wymienic płyn wtedy, gdyż miał juz kolor herbaty, mój tak lekko podchodzi pod ten kolor, więc też wymienię.
#10
Napisano 13:35, 06.03.2009
Posprawdzaj dokładnie czy nie ma tam za duzych luzów, co moze powodowac brak mozliwosci ich wrzucenia.
#11
Napisano 13:17, 09.07.2014