Napisano 18:40, 07.02.2017
Ja kiedys uzylem w sprayu. Wbity wkręt dość spory wyrwałem chwasta na siłę co spowodowalo powiekszenie dziury. Zalalem kolo sprejem, plyn wydziela gaz ktory wylatujac wzraz z plynem zasklepia go. Na opakowaniu pisalo zeby odrazu jechac i skontrolowac cisnienie na stacji. Do takowej mialem 600m. Dojechalem patrze a tu flak, lipa pomyslalem. Dopompowalem, troche mniej lalo z tej dziury. Po kolejnych kilkuset metrow kontrola- przestolo lac i nieslychac powietrza. Nastepna stacja dopompowalem i trzymalo super 2tyg. Profilaktycznie podjechalem do gumiarza zeby naprawil, wziol 10zl wiecej niz zawsze.
Wnioski: spraj da rade na drobne uszkodzenia. Jesli w oponie siedzi wkret gwozdz drut to nalezy go zostawic, uzyc spraju i jechac do gumiarza