[Leszek_ACCORD]

Witam od jakiegoś czasu przy porannym odpaleniu zwłaszcza w deszczowe dni gdy była większa wilgotność przez kilkadziesiąt sekund pojawiał się Pisk a raczej jak skrzypienie zardzewiałego łożyska podmieniłem alternator na sprawny w 100% bo kiedyś brat miał taki sam problem tylko dużo głośniej nic nie pomogło więc zmieniłem rolkę napinacza która nie była w zbyt dobrym stanie miała luz oraz nowy pasek continental. Po wymianie rolki Pisk jest jeszcze głośniejszy i trwa dłużej. Teraz mam wrażenie że to łożysko pompy wspomagania lecz pryskałem delikatnie to łożysko wd40 żeby sprawdzić czy ucichnie i się upewnić lecz nic to nie pomaga. Czy miał ktoś podobny problem? Czy można wymienić łożysko bez wyjmowania pompy? Ktoś ma jakieś pomysły?

[przemkowal]

1. Nie, nie wymienisz łożyska bez rozbierania pompy.
2. Jak już piszczy od dłuższego czasu to szukaj nowej pompy bo już nie będzie gdzie łożyska zamontować.
3. Piszemy w istniejących tematach zamiast zakładać nowe. Zamykam.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka