[MMaarrcciinn87]

Witam, mam taki problem, mój napinacz paska ani drgnie, czy to mogło być powodem spalenia alternatora? W wyszukiwarce nic nie znalazłem.

[piasek101]

Tak albo nie - teraz to już bez znaczenia - bo zależy jakie to było spalenie.
I tak musisz wymienić napinacz i doprowadzić alternator do ładu.

[MMaarrcciinn87]

Tak albo nie - teraz to już bez znaczenia - bo zależy jakie to było spalenie.
I tak musisz wymienić napinacz i doprowadzić alternator do ładu.

Dzieki  za odpowiedz, spalenie takie ze dym poszedł , alternator mam już nowy, a powiedz mi kolego jeszcze , aby zdjąć pasek wystarczy tylko pociągnąć do siebie za tą część oznaczoną czerwoną strzałką  na tym zdjęciu  (oczywiście mam na myśli pociągnąć do siebie za pomocą płaskiego lub oczkowego klucza  z przedlużką) czy trzeba jeszcze luzować jakieś śruby?

 

https://zapodaj.net/...b55b1a.jpg.html

Użytkownik MMaarrcciinn87 edytował ten post 19:49, 11.10.2019

[piasek101]

Przecież masz przed sobą forum hondy.
http://www.accordklu...-honda-viii-20/
Skoro u Ciebie napinacz ,,ani drgnie" to może trzeba odkręcić np alternator aby pasek dało się zdjąć.

[MMaarrcciinn87]

Przecież masz przed sobą forum hondy.
http://www.accordklu...-honda-viii-20/
Skoro u Ciebie napinacz ,,ani drgnie" to może trzeba odkręcić np alternator aby pasek dało się zdjąć.

Na filmie jest silnik z nowszego rocznika, po za tym z angielskim kiepsko nie bardzo rozumiem co mowi , czyli wystarczy tylko pociągnąć do siebie za to co oznaczyłem strzałką ? czy jeszcze coś trzeba luzować, na filmie gość tylko ciągnie za tą część 

[piasek101]

Bo rozwiązanie jest takie jak u Ciebie.
Ciągnąć w stronę grodzi, czyli w stronę tyłu samochodu.

[MMaarrcciinn87]

Bo rozwiązanie jest takie jak u Ciebie.
Ciągnąć w stronę grodzi, czyli w stronę tyłu samochodu.

Na filmie gość ciągnie w strone przodu auta i pasek się luzuje 

Użytkownik MMaarrcciinn87 edytował ten post 20:04, 11.10.2019

[MMaarrcciinn87]

Na filmie gość ciągnie w strone przodu auta i pasek się luzuje 

oczekuję prostej odpowiedzi, czy tylko ciągniemy za tą część oznaczoną strzałką na zdjęciu czy jeszcze coś luzujemy i w którą stronę aby zdjąć pasek, dziękuje za odpowiedzi.

Użytkownik MMaarrcciinn87 edytował ten post 20:13, 11.10.2019

[piasek101]

Tak moja pomyłka - nie zdejmowałem jeszcze paska (w tym aucie) - a wystarczy przecież popatrzeć, albo spróbować.

Nic nie luzujesz.

[MMaarrcciinn87]

Tak moja pomyłka - nie zdejmowałem jeszcze paska (w tym aucie) - a wystarczy przecież popatrzeć, albo spróbować.

Nic nie luzujesz.

o to chodzi gdy ciągnę za tą część oznaczoną czerwoną strzałką na zdjęciu zamieszczonym wyżej , tak jak na filmie napinacz ani drgnie, czyli napinacz szlak trafił ?

[piasek101]

Tak.

[edit] Może za krótki klucz brałeś ? Chociaż i tak powinien się ruszyć.

Użytkownik piasek101 edytował ten post 21:10, 11.10.2019

[MMaarrcciinn87]

Tak.

[edit] Może za krótki klucz brałeś ? Chociaż i tak powinien się ruszyć.

Nie no klucz z przedłużką i sporo siły,czyli napinacz stanął całkowicie i do wymiany, Dzięki za odpowiedzi 

[Ślepak]

Jeden temat już zamknąłem bo pisałem wyraźnie że temat był poruszany wiele razy. 

 

Ale że kolega nowy:P to niech pozna moje dobre serce, tym bardziej że dzisiaj sobota  :

 

http://www.accordklu...aska-klinowego/

 

oraz tu z filmem:

http://www.accordklu...005-20-benzyna/

 

 

i wiele innych tematów:

 

https://www.google.c...QIoBDAAegQIAxAO

 

 

(tak wiem masz accorda VIII, ale zasada działania itd wszystko to samo)

 

Pozdrawiam. 

[piasek101]

Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy (skoro ,,ani drgnie") - może poprzedniemu właścicielowi nawalił napinacz i ktoś zamiast go wymienić założył (nie wiem nawet czy to możliwe) jakąś śrubę zamiast sprężyny.

[Przemots]

Ostatnio zmieniałem alternator. W tym silniku trzeba pchać klucz w stronę kabiny oraz dobra przedłużka bo ciężko to idzie. Ja też się siłowałem, ale wziąłem długą przedłużkę i poszło bez problemu.