[Statom]

Jak juz pisalem zacisk prawy kompletny wymieniony, wiec to nie przyczyna. Mechanik po założeniu przejechal sie i ponownie sprawdzał wszystko i powiedział, że jest w porządku, że to kwestia dotarcia. Czas pokaże czy mial rację. Problem grzania i bicia tarcz kosztował mnie juz kilka tys zł, wiec mam dosyć.

Taniej by Cię wyniosło podjechać do Marcina (wolek) na diagnostykę i wymianę tego co trzeba...

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[bartox88]

Niestety wołek mieszka troche za daleko.

[bartox88]

Wymienione wszystko od zwrotnocy(bicie przy hamowaniu)poprzez piasty(febest) z obudwóch stron. 2 nowe łożyska SKF, nowe tarcze i klocki( brembo), pompa abs, przewody elastyczne, zacisk prawy od Wołka plus regeneracja lewego. Klocki na dotarciu( przejechane 60km) i prawy przód dalej mocniej sie grzeje, dlatego problem nie do przeskoczenia. Mam tylko nadzieję, że jak nowy zestaw się dotrze to różnica w grzaniu troche się zmnienszy.

Zregenerowano ponownie oba zaciski i problem grzania ustąpił. Przede wszystkim regenerować oba na raz, gdyż jak zrobilem to z prawym to nagle lewy zaczął się grzać.
Najważniensze, że wygrałem z tym ustroństwem pomimo ogromnych kosztów.

[Edson]

Dlatego jak regeneruje zaciski, to tylko parami.. Pojedynczo bez sensu, bo będzie zawsze różnica w siłę hamowania