Trafił do mnie na regulację zaworów samochodzik z silnikiem K20A4 z 2003 r.
Schody już się zaczęły przy demontażu pokrywy zaworów , nakrętka środkowej szpilki nie odkręciła się tylko wykręciła się cała szpilka z głowicy.
I moim oczom ukazał sie taki widok:
Po demontażu mocowania wałka (śruby wykręciły się w palcach) ukazał się taki widok totalna demolka:
Najciekawsze że samochód przyjechał na przegląd okresowy, oleje ,zawory ,płyny itp.
Auto zapierdzielało jak szalone i nie wydawało żadnych dziwnych i niepokojących dźwięków.
Wałki jak na ten rocznik poza tym zatarciem idealne brak wżerów itp.
Temperatura musiała być bardzo wysoka aluminium z stelaża i mocowania częściowo się stopiło.
I tu się zaczyna sedno sprawy po przeanalizowaniu układu smarowania wałków olej podawany jest na pierwszą stopę od rozrządu ,wchodzi do środka wałka i jest rozprowadzany na poszczególne stopy przez kanał w wałku i otwory smarne.
Dlaczego tylko dostały środkowe stopy a 4 i 5 dalej oddalona była smarowana prawidłowo?