[Cobretti]

Śledząc wpisy kolegów z forum sprezarka powinna robić charakterystyczne klik. W moim przypadku jest to dźwięk zupełnie inny przypominający uderzenie i przechodzący na budę. Dodatkowo gdy ma dworze jest poniżej 0 po załączeniu sprezarki słychać szum. Dziwne w tym wszystkim jest to że gdy auto się pozadnie nagrzeje to szum znika natomiast cykliczne włączanie sprezarki jest dla mnie uciążliwe bo nie chce mi się wierzyć że jej włączanie to aż takie szarpniecie autem. Co może być powodem takich objawów?

[NEO NFS]

Zacznij może od nowego nabicia klimy, co da efekt uzupełnienia/ wymiany środków smarnych sprężarki.
Jeśli nie pomoże to z objawów można wnioskować że jest już zmęczona i się przyciera. A i sprzęgło ciężko łapie. Więc na dobrą sprawę trzeba by ją wytargać z wozu i zrobić jej solidny przegląd. Bo zaraz może przestać działać całkowicie... Albo rozglądać się za następną szt.-Jak coś to daj znać na PW. może będę w stanie ogarnąć szt.
Pzd.

Użytkownik NEO NFS edytował ten post 09:48, 01.02.2017

[AntonioPL]

Przerabiałem temat.

 

Dźwięk ten powstał, gdy kompresor był na wykończeniu, nabijanie nie dawało efektu.

 

Gdy kompresor zwiększył opór bo się zacierał, podczas pracy uślizgiwało się sprzęgło. Generalnie podczas jazdy nie do zauważenia, ale rosła temperatura na sprzęgiełku, które wytopiło tłumiące gumki/plastiki w sprzęgiełku, przez co mocno klikał i mocno spadały obroty.

 

Zainteresuj się kółkiem na sprężarce, jeżeli masz upaloną farbę, fioletowe sprzęgło, bądź widać efekty zwiększonej temperatury, a skraplacz i ilość czynnika jest w normie, to nie chce źle wróżyć, ale kompresor mógł dostać.

 

Nie polecam wymiany samego sprzęgła - kupiłem dwa, oba do śmieci.

Sam kompresor używany z przebiegiem 100k dostałem za 900 zł, także koszty nie małe.

 

Przy okazji koniecznie nowy osuszacz, bądź cały skraplacz z osuszaczem.

 

Jeżeli dorwiesz używany kompresor, to zwróć uwagę ile oleju w nim jest, bo do nabicia układu na świeżo konieczne jest pierwotne zalanie kompresora, a dopiero pewną część oleju w czynniku do układu przez maszynę.

[iwan]

Uzywana to przy tak wysokiej kwocie (800-900zł) to duze ryzyko.

Lepiej dołożyć i kupic nówke.  Ja kupilem w Iparts za 1050zl nową Dunską Nissens i nowa chlodnice klimy (były ubytki radiatora i mocno sfatygowana)  z wbudowaym osuszaczem. Wszystko z robocizna 1700zl.

Użytkownik iwan edytował ten post 01:31, 21.02.2017