Witam
panowie od jakiegoś czasu moja Hania więcej pali, wymieniłem wałek rozrządu, wszytsko jest regularnie serwisowane,
udałem się do gazownika gdyż już dawno nie byłem, coś tam delikatnie pozmieniał w sterowniku, ale stwierdził ze jak to nie pomoże to wtryski do wymiany bo od nowości nie były wymianiane
i tak się zastanawiam czy szczelił z głupa że trzeba robić wtryski( lub mnie naciągnąć)
fakt wtryski mają już ok 8 lat ( instalacja landirenso )
czy jakby wtryski były wadliwie to by gazownik tego nie stwierdził definitywnie ?