gdzie podłączaliście plus po stacyjce? i co z tym wyzwalaniem że nie zagada jak to rozwiązać?
jeśli masz lepsze światła gdzie sterownik nie ogranicza się do zwykłego przekaźnika, producenci celem ułatwienia montażu zastosowali uruchamianie świateł po osiągnięciu pewnego progu napięcia w instalacji samochodowej... inaczej mówiąc, zgodnie z prawem światła DRL mają zapalać się po uruchomieniu silnika pojazdu i nie inaczej... w związku z tym można to zrealizować na dwa wspomniane sposoby... pierwszy to za pomocą "plusa po stacyjce" (a dokładniej podaniu napięcia (+) na odpowiedni kabelek sterownika świateł po odpalaniu silnika, np tutaj na forum ludzie wpinali się pod ogrzewanie tylnej szyby... bo na tym kabelku pojawia się napięcie dopiero po odpaleniu silnika...) lub też jeśli sterownik na to pozwala za pomocą napięcia, (wtedy nie trzeba podłączać dodatkowego sterującego kabelka, bo "detekcja" odbywa się na głównym zasilającym kabelku)... tzn przy wyłączonym silniku napięcie zawsze jest niższe i nie przekracza pewnej wartości (np 11,5/12 V przy dobrych akumulatorach) po odpaleniu auta napięcie to skacze do góry czasem nawet do 13,5 / 14V zależy od alternatora, w tym momencie kiedy określony próg zostanie przekroczony, sterownik wie, że odpalono silnik, i że ma zapalić światła.. i tutaj pojawia się problem ponieważ nasze hondy nie przekraczają tego progu ustalonego przez producentów DRL...
(co do wartości napięć to mogą się trochę różnić od rzeczywistych, jeśli jest inaczej to niech ktoś skoryguje )
i tyle reszta podłączenia zgodnie z instrukcją montażu świateł , plus do akumulatora, minus do akumulatora (zastosować możliwie jak najkrótsze kable by nie robić dodatkowych szumów), podłączyć się do plusa świateł postojowych i ewentualnie do kierunkowskazów jeśli mowa o osramach, przeciwmgielne wpina się pod oryginalną wtyczkę z halogena a drugą zaślepia (zaślepka była w zestawie), oczywiście mówię o osramach...
Użytkownik michal_n edytował ten post 15:26, 14.07.2015