[tojejo]

U mnie na pogode reagowal dolny sworzen, poza deszczem i sloncem to rok temu na jesien cos zgrzypialo, przez zime nic i potem znowu zaczelo, po wymianie dolnego sworznia ucichlo. Ale w zasadzie to kazdy element ruchomy z galka tuleja gumowa itd moze tak reagowac ;p

[nerkin]

Odkopię temat - mnie również coś skrzyp w prawym kole, przy docisku błotnika. Czy jeśli to jest dolny sworzeń, to czy to jest groźne, czy można z tym jeździć? Czy wymiana dolnego sworznia u mechanika to droga impreza? 

[chrishonda]

Nie czekaj z tym, grozi urwaniem kola. Wymiana samego sworznia to nie jest droga impreza, ale sworzen musi byc dobrej jakosci, conajmniej 555 badz CTR, bo takie sa najczesciej polecane. Najlepiej od razu zrobic dwie strony.

[nerkin]

Zmartwiłeś mnie... Muszę w takim razie ogarnąć jutro na szybko jakiegoś mechanika. Na necie widziałem, ze takie części kosztują ok 50 płn za sztukę... To serio jest taka kwota? Robocizna jest tu jakoś bardzo droga?

[toki]

robocizna nie powinna Cię kosztować więcej niż 50zł za sztukę, jeżeli to sworznie to nie zwlekaj z wymianą, niech Ci mechanik sprawdzi dokładnie sworznie

[nerkin]

Byłem u mechanika i okazuje się, że skrzypienie rzeczywiście jest od sworznia, ale powiedział że absolutnie nie ma sensu go jeszcze wymieniać. Naleciało tam trochę syfu i stąd to skrzypienie, natomiast sprawdzili go i jest w stanie, który w żadnym wypadku nie kwalifikuje go do wymiany. Wciąż jeżdżę na oryginalnej części, a poza tym biorąc pod uwagę obecne warunki na drogach, nie jest powiedziane że nowy zamiennik też nie będzie skrzypiał, jak dostanie się tam sól czy piasek. 

[qcaj]

Jak gumy na sworzniu dobre to żaden syf nie ma prawa tam lecieć, a jak uszkodzone i brud się tam dostaje to długo nie wytrzyma.

[chrishonda]

Dobra rada lepiej wymien, bo zadne smarowanie nie pomoze, na pewno nie na dlugo. Kiedys tez tak myslalem, bardzo delikanie skrzypial od czasu do czasu, kupilem 555, zdemontowalem zwrotnice, sworzen nie wykazywal zadnych luzow. Tez postanowilem go zostawic, w koncu oryginal mysle, oczywiscie umylem go i zaladowalem nowy smar. Po kilku miesiacach zaczal skrzeczec jak masakra i kierownica zaczela stawiac wiekszy opor, na domiar tego bylem 200 km od domu. Wracalem z dusza na ramieniu, oczywiscie po wczesniejszej lekturze forum na temat urwanych sworzni hehe. Nastepnego dnia 555 byl juz zamontowany. Ciekawe czy mechanik da Ci gwarancje ze sie nic nie stanie....

[Guciu]

Dokładnie, też radzę nie czekać. Nieświadomy niczego pojechałem do mechanika z podobnym skrzypieniem tylko mocno było słychać przy skręcaniu kół. Mechanik powiedział, że to sworznie ale dał tam smaru i powinno być OK. Tutaj nadmienię, że rok wcześniej ten sam mechanik wymienił sworznie na Moog (nie byłem wtedy świadomy problemu). Opatrzność, że dałem innemu mechanikowi samochód z problemem ściągania przy hamowaniu. Na jeździe próbnej przy małej prędkości urwał mu się sworzeń i koło odjechało prawie do poziomu. Przy okazji kilka innych części do wymiany w zawieszeniu. Nawet nie chcę myśleć co by było gdybym leciał autostradą 140 km/h. Kupuj firmy 555 i nie zwlekaj z tym.

Tutaj dobry wpis = ostrzegacz:

http://www.accordklu...nych-w-hondzie/

[nerkin]

Nie wiem jakim cudem przegapiłem ten temat... W takim razie będę się umawiał na wymianę. Czy myślicie że do Świąt dojeżdżę? Wtedy mam mieć trochę wolnego i najwygodniej będzie mi pozbyć się samochodu na te dwa dni. Dodam że skrzypienie było odczuwalne tylko na dziurach, przy skręcie zero problemów.

[chrishonda]

Problem w tym, ze to moze zdarzyc sie jutro lub za rok, ciezko to przewidziec, dlatego lepiej z tym nie zwlekac. Mozesz w miedzyczasie zakupic online jakies dobre sworznie np 555.

[Szczypior88]

Tak jak mowi Chris... To loteria i nikt Ci nie powie ile przejezdzisz bo nikt nie wie w jakim to stanie faktycznie jest wymieniaj czym prędzej.

[Krzysio321]

Dosłownie z dnia na dzień zaczęło mi przeraźliwie skrzypieć ze strony przedniego zawieszenia. Oczywiście pojadę z tym do mechanika, kłopot jest taki, że mam ok 40 km. No i zastanawiam się czy brać lawetę. Auto ma przebieg ponad 300 kkm (pewny), sworzeń zwrotnicy raczej fabryczny...
Skrzypi na postoju przy naciskaniu, przy jeździe po równej drodze z umiarkowana prędkością w zasadzie jest cisza.

Da się samemu jakoś to zweryfikować bez kanału?

[Edson]

http://www.accordklu...-o-pomoc/page-1

Podobny temat, poczytaj..jest opisane jsk die dprawdza sworzen zwrotnicy😉

[yazid]

U mnie skrzypi lewa strona, po spawdzeniu zawieszenia wygląda na to, że tuleja wahacza dolnego.  Dzisiaj będę na wymianie tych elementów z obu stron bo obie kwalifikują się do wymiany. Jak ucichnie, dam znać.

Edit:
No i zmienione. Jest dużo lepiej, przestało skrzypić, choć pogoda nie ułatwia sprawdzenia, duże zmiany ciśnienia, wilgotności, temperatury. te tuleje u mnie, przynajmniej prawa strona była już tak rozwalona że czuć było na kierownicy opóźnienie w manewrowaniu samochodem, tyle że zauważyłem to dosłownie w ciągu ostatnich 2 dni. Wcześniej nie było żadnych oznak. Widać było po prawej stronie że wahacz najzwyczajniej wręcz osiadł.

Problemem jest też zamiennik bo to Yamato, o którym się dużo złego naczytałem, ale wyboru nie miałem bo potrzebuję jeździć a nie czekać. Zobaczymy ile wytrzyma, ja tam jeżdżę ostrożnie i uważam na dziury, jednak zobaczymy.
Tak się naczytałem o sworzniach jeszcze że sobie postanowiłem zmienić i do wyboru zostaje mi tylko OEM albo 555.
 

Użytkownik yazid edytował ten post 09:49, 05.01.2017