[demonobiker]

ja tam przyznam się że tez oba filterki czyściłem i jeden wymieniłem i nic. Byłem keidys u mechanika i powiedział mi że to jest normalna praca silnika na poduszkach. sam nie wiem. Ale faktycznie wystepuje takie szaprniecie jak jedziesz i popuścisz gaz i wcisniesz ponownie tak jest. Ale tez podczas zmiany biegów jest to zauwazalne ale nauczyłem się to pomijac. Po prostu dodaje więcej gazu i udaje mi sie zmienić bieg bez szaprnięcia

W żadnym innym aucie się z tym nie spotkałem więc może poprostu sam nie wiedział albo mu się szukać nie chciało . A może macie jakiś problem z przednia poduszka która jest sterowana podcisnieniem, wezyk urwany , niedrozny , sam nie wiem ?

Wysłane z mojego HTC One A9 przy użyciu Tapatalka

[chrismave]

u mnie też jakieś tam objawy poszarpywania się pojawiły . Silnik K20Z2, przebieg 163kkm. Jestem po wymianie filtrów VTC oraz VTEC. Było bardzo czysto, aczkolwiek guma "zmęczona", założyłem nowe OEM. 

Sytuacja z poszarpywaniem bez zmian. Szukam dalej . 

 

Poniżej foto ze stanu tych filtrów. 

Użytkownik chrismave edytował ten post 18:17, 24.06.2017

[mickry]

u mnie też jakieś tam objawy poszarpywania się pojawiły . Silnik K20Z2, przebieg 163kkm. Jestem po wymianie filtrów VTC oraz VTEC. Było bardzo czysto, aczkolwiek guma "zmęczona", założyłem nowe OEM. 
Sytuacja z poszarpywaniem bez zmian. Szukam dalej . 
 
Poniżej foto ze stanu tych filtrów. 

szukaj bo i ja chetnie sie dowiem, ten sam motor;)

[Akordeon]

szukaj bo i ja chetnie sie dowiem, ten sam motor;)

Hej, 

 

Jak tam, temat umarł, a rozwiązania jakieś nowe się pojawiły? U mnie też zaczął szarpać jak zły

[e1thx]

Chyba wszyscy musimy się do tego przyzwyczajać... Niestety mają już swoje lata i pewnie jakiś element-y się zużywa-ją i powoduje takie poszarpywania.

[modlicha]

Ja zleciłem tydzień temu czyszczenie rozrusznika (zgrzytał przy ujemnych temp.) . W związku z tym mechanik ściągał kolektor i przy okazji wymontował również przepustnice. Była zasyfiona , wyczyścił ją, poleciała nowa uszczelka OEM i wyregulował linkę. Trochę obawiałem się, że czeka mnie po tym wizyta w ASO na regulacje obrotów, ale auto zostało pozostawione na 30-40 minut na wolnych obrotach włączyły się kilka razy wentylatory i wszystko pięknie chodzi bez resetu HDSem.

Co więcej mam pełen banan na twarzy - słynna "żabka" na 1-2 biegu odeszła w niepamięć co wręcz z niemałym szokiem zauważyłem już na pierwszych metrach po odebraniu auta. A męczyłem się z tym od zakupu 3-lata temu i już się zaczynałem z tym godzić (bo myślałem, że ten model tak ma) - co samo w sobie jest złe.

 

Nie wiem, który zabieg pomógł bardziej czy czyszczenie przepustnicy, wymiana uszczelki na nową czy regulacja linki. Teraz jazda Hanią jest również przyjemna w mieście , nie tylko na trasie.

Użytkownik modlicha edytował ten post 00:49, 18.11.2019

[SysTalon]

Ja zleciłem tydzień temu czyszczenie rozrusznika (zgrzytał przy ujemnych temp.) . W związku z tym mechanik ściągał kolektor i przy okazji wymontował również przepustnice. Była zasyfiona , wyczyścił ją, poleciała nowa uszczelka OEM i wyregulował linkę. Trochę obawiałem się, że czeka mnie po tym wizyta w ASO na regulacje obrotów, ale auto zostało pozostawione na 30-40 minut na wolnych obrotach włączyły się kilka razy wentylatory i wszystko pięknie chodzi bez resetu HDSem.

Co więcej mam pełen banan na twarzy - słynna "żabka" na 1-2 biegu odeszła w niepamięć co wręcz z niemałym szokiem zauważyłem już na pierwszych metrach po odebraniu auta. A męczyłem się z tym od zakupu 3-lata temu i już się zaczynałem z tym godzić (bo myślałem, że ten model tak ma) - co samo w sobie jest złe.

 

Nie wiem, który zabieg pomógł bardziej czy czyszczenie przepustnicy, wymiana uszczelki na nową czy regulacja linki. Teraz jazda Hanią jest również przyjemna w mieście , nie tylko na trasie.

 

 

Chyba wszyscy musimy się do tego przyzwyczajać... Niestety mają już swoje lata i pewnie jakiś element-y się zużywa-ją i powoduje takie poszarpywania.

 

 

Hej, 

 

Jak tam, temat umarł, a rozwiązania jakieś nowe się pojawiły? U mnie też zaczął szarpać jak zły

 

 

szukaj bo i ja chetnie sie dowiem, ten sam motor;)

 

 

u mnie też jakieś tam objawy poszarpywania się pojawiły . Silnik K20Z2, przebieg 163kkm. Jestem po wymianie filtrów VTC oraz VTEC. Było bardzo czysto, aczkolwiek guma "zmęczona", założyłem nowe OEM. 

Sytuacja z poszarpywaniem bez zmian. Szukam dalej . 

 

Poniżej foto ze stanu tych filtrów. 

 

 

W żadnym innym aucie się z tym nie spotkałem więc może poprostu sam nie wiedział albo mu się szukać nie chciało . A może macie jakiś problem z przednia poduszka która jest sterowana podcisnieniem, wezyk urwany , niedrozny , sam nie wiem ?

Wysłane z mojego HTC One A9 przy użyciu Tapatalka

 

Witam,

otóż moją Hondę też dopadł efekt "kangura". Przy przyśpieszaniu (najbardziej czuć na 2 biegu) w danym zakresie obrotów autem jakby szarpie na boki, jakby półoś była krzywa bądź jakbym złapał kapcia . Ale jako ciekawski informatyk sprawdziłem autko pod różnymi programami. To co odkryłem, może zadziwić, choć w tym wątku (przeczytałem cały)  pojawiła się hipoteza mająca wiele wspólnego z wskazaniami które zobaczyłem. A więc tak : podłączyłem kompa od zaprzyjaźnionego mechaniora i pojechałem do pracy. Dane komputera odczytywałem w locie i zapisałem. Temperatura otoczenia 6 stopni, Paliwo PB98, przy odczycie który pokażę obciążyłem alternator ogrzewaniem tylniej szyby, dmuchawą i podgrzewaniem siedzeń. Zapytacie dlaczego.. dlatego, że po obciążeniu na odczycie dana sytuacja pojawiła się 3 razy, bez obciążenia tylko raz. A więc tak :


 

Na pierwszym obrazku widać, że przy przyśpieszaniu na 2 biegu nagle wskazania potencjometru gazu daleko odbiegają od normy.

 

Na drugim zdjęciu widać, że odczyt z tej samej sekundy pokrywa się z wskazanie 0v jeśli chodzi o napięcie aku.



Czujnik ciśnienia atmosferycznego tak samo....



EGR identycznie. Przy czy widać, że przez dłuższy moment przestaje w ogóle pracować, mimo różnym położeń pedału gazu/przepustnicy. Dopiero po jakimś czasie zaczyna oscylować prawidłowo ( czego nie widać na zdjęciu, występuje później).

Z tego co kojarzę z ESM to fakt, że do wszystkie czujniki szwankujące w danym momencie są połączone 1 kablem masowym. To muszę zweryfikować,  lecz dopiero jutro, dziś czas spać, rano do pracy.

PS. Pewnie ktoś pomyśli, że to chwilowy błąd odczytu przez interfejs spowodowany złym stykiem/ zbyt niską prędkością portu COM... Otóż nie, Na dowód pokazuję, że w tym samym momencie czujnik prędkości pojazdu, korekty na wtryskiwaczach oraz czujnik kąta wyprzedzenia zapłonu dają wskazania prawidłowe :

 

 

Obstawiam winę w kablach bądź w samym kompie. Pierwsze co zamierzam to przełożyć lepsze aku od mojego byłego autka, czyszczenie klem oraz wszystkich kabli masowych podłączonych do karoserii/ silnika. Obadanie ESM, czy na pewno 1 kabel łączy wszystkie dane czujniki. Jeśli tak, to sprawdzę instalację pod jego kątem. Ostatecznie, jeśli nie znajdę błędu w kablach, pozostanie mi rozebranie ECU i sprawdzenie. Jeśli nic nie wykryję, oddam do elektronika.  Koniec końców, jeśli po wszystkich tych zabiegach nic nie wskóram to pierw - aktualizacja Ecu w ASO, jak nie pomoże, wymiana ECU.

Pozdrawiam

[ubek]

Jak dla mnie to jest winna potencjometru który steruje przepustnica tam gdzie podłączona jest linka. Poszukaj gdzieś jest manuał jak się do tego dobrać.

[Sanczos]

U mnie podobna sytuacja. Szarpnięcie przy zmianie biegów (1,2,3) i dodaniu lub puszczeniu gazu. Do tego lekki kangur przy jeździe na wstecznym albo 1 biegu z lekko wciśniętym/również nie wciśniętym wcale pedalem(jakby auto samo dodawało gazu chwilami). Korekty od -15 do +15.

Sytuacja się poprawiła po zakręceniu gazu, reset ECU i pojeżdżenia na samej benzynie. Zrobiłem już 90 km i zmiany biegów są dużo płynniejsze. Szarpnięcie przy operowaniu gazem prawie zniknęły, ale jednak coś tam jeszcze czuć. Kangur mniejszy, ale do ideału jeszcze trochę brakuje. Może to wina sprzęgła ? Mam wrażenie, że czasem się zaczyna ślizgać.
Korekty spadły, na biegu jałowym okolice +4, podczas jazdy od -7 do +7, ale najczęściej okolice 0. Czy takie korekty są w porządku ? We wtorek jestem umówiony na regulację gazu i się zastanawiam czy ma to sens..

Dodatkowo na ELM przebieg drugiej sondy na rozgrzanym silniku 0V-1V. W większości jest powyżej 0,5V, ale występują dziwne spadki i wtedy przez kilka s sonda jest w niższym zakresie. Jak powinien przebieg tej sondy wyglądać ?

Kolejna sprawa to na zimnym silniku ELM wskazuje otwarcie przepustnicy w 8,6%, a na ciepłym 9% - czy to normalne ?

I rzecz, która mnie najbardziej zastanawia.. wg ELM napięcie Aku spada czasem do 12V, a nawet do 6V i potrafi się przez dłuższą chwilę utrzymywać na tym poziomie (na biegu jałowym jak i podczas jazdy). Jednak wskazania multimetru na klemach to stałe 14.16V-14,18V. O co tu chodzi ? Hm..

Dodam że u mnie obroty na biegu jałowym rozgrzanego silnika wynoszą 585-610 obr/min. Nie falują, czasem po odjęciu gazu potrafią zejść o 50 za nisko, ale zaraz wracają na swoje miejsce, to chyba normalne. U mnie to szarpanie nie jest tak uciążliwe jak na jednym filmie z tego wątku, da się z tym żyć, ale silnik nie powinien tak pracować..

Może faktycznie jakiś problem z masą, tylko teraz pytanie, gdzie są wszystkie punkty masowe ?

Użytkownik Sanczos edytował ten post 20:21, 23.01.2020

[akiszu]

U mnie to samo z Accordem VIII generacji. 2014, 2.0 benzyna i aż boje się zaczynać przechodzić przez to piekło...

[DarekDarecki]

Witam.

No i ja przez to piekło przeszedłemale ale udało się...

Silnik R20A3.

Na 1 i 2 biegu podczas gwałtownego przespieszania autem przerywało-szarpało. Czy benzyna czy gaz, czy zimny czy ciepły bez różnicy. Otóż z gazownikiem wymieniliśmy oringi-uszczelki na wtryskiwaczach benzynowych i wszytkie objawy poszarpywania ustały momentalnie. Koszt niewielki różnica diametralna. Polecam sprawdzić. W ogóle inne auto...

Pozdrawiam  

[Sanczos]

W moim przypadku po regulacji gazu korekty sie poprawiły. A szarpanie ustapilo po wymianie kompletu sprzęgła, ponoć było pełno pyłu, przez który łożysko chodziło z oporem. Teraz pedal sprzęgła wchodzi jak w masełko, a takze zacząłem słyszeć charakterystyczne dźwięki przy wciskaniu sprzęgła..

[Przemrock]

Witam
Mam podobny problem. Przy dodawaniu gazu zapala się kontrolka silnika, wykrzyknik w trójkącie i VSA. Auto traci moc i szarpie ( automat ). Rozumiem, że to kwestia potencjometru gazu?
Mam jednak ciekawe spostrzeżenia. W ubiegłe wakacje problem pojawił się, gdy zatankowałem LPG na jakiejś kiepskiej stacji. Problem występował jednak zarówno na gazie, jak i benzynie. Gdy wróciłem do domu po kilku dniach problem sam zniknął. I przez cały rok był spokój. Myślałem, że po sprawie, ale w te wakacje sytuacja powróciła, po zatankowaniu gazu na Orlenie pod Poznaniem ( jest podobno słaby ). Jednak teraz problem nie ustąpił. Czy kwestia słabego gazu, ma na to wpływ, czy może to zbieg okoliczności. Dziwni mnie to że problem znikł i pojawił się znowu.

Użytkownik Przemrock edytował ten post 18:53, 23.08.2020

[Ślepak]

Odczytać błędy spinaczem ręcznie: 

 

http://www.accordklu...tyka-spinaczem/

 

Wtedy będzie wszystko jasne, chodź wszystko wskazuje na potencjometr gazu. 

[GKO]

Witam wszystkich. Niedawno kupiłem Accorda VIII 2,4. Od samego początku robił kangura po odjęciu gazu na 1, 2, 3 biegu. Dodatkowo miał problemy z odpalaniem na zimnym. Czasami trzeba było przygazować żeby odpalił. Jak już odpalił to telepało delikatnie silnikiem i czuć było niedopaloną benzynę. Gasiłem go wtedy i już odpalał normalnie za drugim podejściem Ale najbardziej wkurzający był ten kangur po odjęciu gazu. Jak na razie wymieniłem świece i jest jakby lepiej z odpalaniem. Wczoraj wyczyściłem przepustnice bo zawsze to robię po zakupie auta (no chyba że jest naprawdę czysta) bo na dojazdach do np. skrzyżowania lubił sobie od czasu do czasu bujnąć obrotami. Tak usyfionej  przepustnicy nigdy nie widziałem. Wyczyściłem normalnie w garażu czystą szmatką i preparatem typu contact cleaner. NIe demontowałem przepustnicy. Normalnie na aucie, ino dokładnie i na błysk. Obroty po czyszczeniu oszalały. Pojechałem na adaptację przepustnicy. Dziś odebrałem auto. I nie chcę zapeszać, ale szarpanie po odpuszczeniu gazu zniknęło!!!! Nie ma kangura!!! Auto normalnie i płynnie wytraca prędkość przy hamowaniu silnikiem na każdym biegu. Na postoju gdy np. dodam gazu to obroty spadają szybko. Ale w dosyć specyficzny sposób tzn. spadają do 1000 rpm i dosłownie po ułamku sekundy schodzą do około 800 rpm. Nie wiem czy tak powinno być, ale jestem mega zadowolony bo jazda jest płynna. Wcześniej przed czyszczeniem przepustnicy auto wpadało czasami w takie szarpania: np na dwójce toczyłem się do skrzyżowania i delikatnie dodałem gazu to accord robił takiego kangura, że ja pier......... Polecam każdemu czyszczenie przepustnicy. Zróbcie to samemu. Raz że nic nie kosztuje, dwa, że zrobicie to dokładnie.