Witam mam taki problem wczoraj stawiajac samochod w garazu zauwazylem ze po wylaczeniu silnika dziala radio pomyslalem ze cos nie zalaczylo i wlaczylem samochod jeszzcze raz wylaczylem i radio zgaslo samchod zostal w garazu na cala noc... O godzinie 7 rano zaczal wyc alarm pomyslalme ocho akumulator padl... Rano poszedlem do auto probuje odpalic, nic migaja swiatla rozrusznik slychac nie pali samochod odpalony od klem ale jak zamykam go to po jakims czasie odpala sie alarm. Pojechalem po nowy akumulator i dzieje sie to samo radio nie gasnie, po zamknieciu wlacza sie alarm. Wychodzi na to ze aku mialem dobre a problem jest gdzies indziej.
Jakieś sugestie/pomysły?
Użytkownik hondamen edytował ten post 13:21, 16.02.2020