Albo moja obsługa "szukajki" jest na zbyt niskim poziomie, albo nikt jeszcze takiego tematu nie przerabiał
trzeciej opcji chyba nie ma.
Jeśli taki temat jednak był - przepraszam moderatorów i proszę o "znawigowanie" do takowego
Pacjent: ACCORD VII CL9 EXEC przedlift (2003)
Miałem kiedyś CL7 ze zwykłym radiem 1CD, i było idiotoodporne, a jednocześnie proste i bezproblemowe w obsłudze
(przede wszystkim sterowanie klimą tylko przyciskami+pokrętłami, a nie przyciskami&ekranem).
W obecnej CL9 są następujące problemy:
- niedziałający ekran latem (gdy samochód postoi trochę w słońcu i się nagrzeje, ekran zaczyna działać dopiero po kilkunastu minutach pracy silnika+klimy; trzeba zgasić i ponownie uruchomić silnik),
- zawieszający się ekran (brak reakcji na dotyk),
- ból każdego przedlifta - nieaktualne mapy (zresztą i tak korzystam z nawigacji w smartfonie).
- po przekręceniu kluczyka na "1" radio działa jak chce (a jak nie chce - to nie działa), dopiero na "2" odpali za każdym razem (czyli słuchanie radia na postoju to loteria).
Zastanawiam się nad "zejściem" z poziomu PSS+NAVI (obecnie na pokładzie) do PSS bez nawigacji.
Cudów w dźwięku nie oczekiwałem i nie oczekuję, po prostu "ma grać"
Pytanie tylko, czy można to zrobić "plug&play", czy jest przy tym sporo rzeźby?
Jest (poza podświetleniem i przyciskiem od ogrzewania tylnej szyby) jeszcze jakaś różnica między PSS przed i po lifcie?
Co, poza samą "jednostką" i "daszkiem bez daszka" jest do powyższego zabiegu potrzebne?
Użytkownik Misiek123 edytował ten post 16:06, 03.01.2018