Witam.
Jako, że mam teraz wolne postanowiłem dokończyć budowę nowego on wydechu do Hani.
Wydech wykonałem na tłumiku środkowym przelotowym Turbo Works oraz tłumiku końcowym Magnaflow komorowym aby wydech był w miarę cichy. Zamiast katalizatora wstawiona jest rura. Całość orurowania z nierdzewki 2.25 cala. Wywalona zwężka w portkach.
Tak wygląda moje dzieło:
Auto lepiej się zbiera i wszystko fajnie ale niestety wydech jest strasznie głośny. Tak głośny, że przy 100 km/h ciężko będzie jeździć w dłuższe trasy.....
Teraz zastanawiam czy nie dodać katalizatora. Czy to pomoże? Może wymiana środkowego przelotowego na komorowy by rozwiązała sprawę?
Najbardziej skłaniał bym się ku katalizatorowi tylko teraz pytanie z wkładem metalowym czy ceramicznym? Czy metalowy coś wytłumi? Ma ktoś doświadczenie z takim czymś?
Jak na złość przy 2500 obr drgania z wydechu (albo silnika nie jestem pewien) przenoszą się na karoserie i czuć drgania na fotelu.
Oczywiście wydech nigdzie nie dotyka karoserii, wszystkie wieszaki są założone, złączka elastyczna nowa jest zaraz za portami.
Wydech trzyma się dość sztywno na wieszakach ale da się nim bujać na boki wiec nie wiem jak mogą się przenosić drgania na karoserie.....
Pany pomóżcie bo nie wiem co robić.
Użytkownik h1tman edytował ten post 22:10, 31.07.2015