Witam mam dzis maly dylemat i nie wiem sam czy to kogos zlosliwosc czy samo powstalo a mialowicie zauwazylem dzis dwa wgniecenia na rogach szyberdachu po przekatnej czy mogly same powstac jakos ?
Na pierwszym zdjeciu zaganie troche malo widoczne ale jest idealnie polokragle jak rog szyberdachu i sprawdzalem palcem to centranie nad cianka pod blacha od srodka szyberdachu
<p>Nie sprawdzam numerów VIN . Nie sprawdzam cen części .Nie polecam nikogo ani niczego <br> Po prostu nie mam czasu ......................................<br> Pozdrawiam , co złego to nie ja</p>
To k.... jaki dziad mogl to zrobic dziwne troche to sa po skocie tak jakby szyber dach ktos wgniótł...znacie jakies sposoby zeby to chociaz troche zniwelowac narazie bo to strasznie widac jak sie idze z boku ;/
Są specjaliści, którzy potrafią wyciągnąć wgniecenia po gradobiciu ale czy takie załamanie dadzą radę? Musiałbyś podjechać do warsztatu i się dowiedzieć.
Teraz patrzylem auto stoi na dworzu i te wgniecenie na drugim zdjeciu jest znacznie mniejsze prawie juz nie widoczne a te zaznaczone na czerwono jakby sie poglebilo...moze to od temperatury? auto soti na dworzu caly czas moze szyberdach jakos napina to bo troche go poluznilem tzn nie domknalem do konca nie wiem juz sam dziwne to moze buda pracuje jakos
Myślę, że specjaliści od wyciągania wgniotek bez problemu dadzą rady, mi za 2 wgniotki na dachu powiedzieli 200 zł.
Samo wyciągniecie nie jest takie drogie no ale jak jest na dachu to trzeba demontować podsufitkę i za to sobie liczą.
Użytkownik Robjunior edytował ten post 13:40, 01.02.2015
dokładnie napewno Ci to wyciągną więc sie nie stresuj. Miałem takie coś na boku auta bo ktoś mi je kopnął dosyć mocno. Zacząłem lekko uderzać pięścią dookoła tego wgniecenia z myślą aby wróciła blacha w swoje miejsce i mi się udało... może poczekaj z tym do lata jak będzie cieplej to też spróbuj, wiem że jest to troche drastyczna metoda ale mi się tak udało uratować troche szmalu:D oczywiście najstraszniejszy scenariusz to taki że szpachla osiadła:P ale to zdarza się tylko w 2tyg od naprawy blacharskiej w stylu wal jak najwiecej szpachli
Prosty i dość popularny sposób na usuwanie wgniotek: potrzebne będą - suszarka i spreżonę powietrze puszce
Suszarką ogrzewasz przez kilka minut blachę w miejscu wgniotki, żeby była gorąca. Później odkładasz suszarkę, a w ruch idzie sprężone powietrze. Powietrze w jakimkolwiek Tesco znajdziesz do 10zł. Odwracasz puszkę do góry dnem i psikasz przez kilka/-anaście sekund, aż blacha wyskoczy. Jeśli się nie uda za pierwszym razem - spróbować jeszcze raz od nowa. Metoda nie zawsze działa - zwłaszcza kiedy zagięcie sięga krawędzi blachy, ale warto spróbować!
U Ciebie problemem będzie głównie to, że wgniotka jest na dachu, a odwrócenie butelki skieruje wylot równolegle do dachu zamiast prostopadle. Ja bym spróbował tę słomkę/wężyk, który dostajesz do sprężonego powietrza, podgrzać trochę zapalniczką, aby to trwale wygiąć o te 90 stopni. Ewentualnie puścić przez coś innego.
no i sprobowalem i powiem tak moze dziala ale u mnie niestety nie zadziala poniewaz wgniecenie jest zaraz nad scianka dzielonca szyberdach od reszty takze sama raczej nie odbije a co najlepsze ze jedno z wgniecen prawie zniknelo samo :?