Co tak stuka podczas pracy klimatyzacji?

(............) Jak ktoś jednak stwierdzi, że tak być nie powinno i zrobi/wyciszy, to niech piszę.

Tak być nie powinno. Też mi się to pojawiło po ok. 60 tyś. (wciśnięte sprzęgło cisza, puszczone - klekot)
W ASO stwierdzili , że to łożysko(a) w skrzyni - wymienili - cisza. Pozdrawiam

Sajmon patrząc po dacie produkcji masz VIII generację ?

Sajmon patrząc po dacie produkcji masz VIII generację ?

Tak, VIII generacja. (Wcześniej zapomniałem dodać, że klekot pojawiał się przy włączonej klimie)

W VII jest ten sam problem żeby nie klekotało trzeba wymienić łożysko w skrzyni

Chwile mnie nie było.
Sprawa jest trochę inna bo sprzęgło czy wciśnięte czy nie to i tak klekocze. Wątpię żeby miało to związek ze skrzynią. Problem raczej dotyczy łożyska ale klimy. A swoją drogą takie łożysko w skrzyni to nieźle sobie robocizny kosztuje.

BTW.. trochę namotane w temacie, bo już było od sprzęgła, po skrzynię (swoją drogą jedne z najdroższych napraw). A mi się wydaje, że ani jedno ani drugie, a chodzi ściśle o łożysko kompresora klimatyzacji (info z innych for i podobnego problemu).

Trochę odgrzeję temat.
Po roku szczęśliwej jazdy Accordem pojawił się pierwszy problem - związany ze stukaniem.  Zazwyczaj pojawia się ono po dłuższej jeździe i najczęściej przy skręconych kołach (albo przypadkowo akurat wtedy zwracam na to uwagę otwierając garaż ). Czasami wystarczy ze podjadę 10 metrów i już stukania nie słychać. Wczoraj zwróciłem uwagę, iż przy włączonej klimie stukanie jest głośniejsze i proporcjonalne do obrotów silnika - włącza się klima stukanie jest szybsze, wyłącza - częstotliwość jest mniejsza albo nie ma go wcale. Macie pomysł jak zlokalizować problem?

 

 

EDIT

 

Idąc tropem problemów kolegów z postów wyżej ze sprzęgłem poszedłem w tą stronę i chyba problem jest z nim, a nie z klimą gdyż przy wciskaniu sprzęgła cisza.... Pytanie tylko czy można z tym jakiś czas jeździć? Jak narazie nie czuję żeby slizgało i nie mam problemów z wbijaniem biegów.
 

Użytkownik bartek87 edytował ten post 15:52, 08.07.2014

Nie wiem czy to dobrze, ale ja już zrobiłem 20k , a hanka ma 160kk i nie widze jakiś tam klopotow . Biegi wchodzą, nie szarpie jedynie przy wciskaniu pedala sprzegla do końca ( szczególnie zima to zauwazylem jak zimno jest ) leciutko mi zapiskuje cos tak jakby pod pedalem. Z klima mam identycznie tak samo i musi być z tym jakiś problem nie wierze aby HONDA po wyjściu z tasmy tak miala - brzmi fatalnie . Na pewno cos jest nie tak i tez mnie to ciekawi.

Użytkownik taakeszii edytował ten post 22:07, 14.07.2014

U mnie też stukalo , więc zmieniłem łożysko w skrzyni o cisza , natomiast w drugiej na takim stukajacym lozysku zrobiłem 150 tys i przeżyło .

Witam. Tak czytam wątek i zastanawia mnie jedno. Jaki związek ma układ klimatyzacji (sprężarka) z łożyskiem docisku sprzęgła i tzw. klekotem. Oczywiście wcisnięcie sprzęgła i towarzyszacy temu dźwiek i cisza po jego puszczeniu  pewnikiem świadczy o bliskiej wymianie sprzęgła z łożyskiem oczywiście ale co ma klima do tego? A tak na marginesie to faktycznie klimatyzacja głośno pracuje w HA i nie zgodzę się z twierdzeniem, że to mała pojemność silnika 2.0 powoduje drgania czy hałas przy jej załaczaniu. Miałem inne auta z tą pojemnością mocą porównywalną i wiekszą i zawsze praca układu klimatyzacji była zdecydowanie cichsza bez tak wyraźnych drgań podczas jej pracy. Nie mniej jestem bardzo mile zaskoczony jej wydajnością i działaniem klimatronika mam zimę latem ha, ha...

jakiś czas temu pisalem o problemie z klima mialem za duzo czynnika dwa razy dzis podczas jazdy klima nagle przestala pracowac upal niemilosierny wypad nad morze nie byl mozliwy w takich warunkach cieplarnianych  do przeprowadzenia otoz co sie stalo ..... ? dodaje film 

kolo pasowe jego czesc boczna spowalnia podczas krecenia sie koła napedzanego paskiem klinowym wydaje przy tym charakterysyczne szelesczenie/szuranie .....https://www.youtube....h?v=XJX6xU6258E

Użytkownik lakatus edytował ten post 20:16, 27.07.2014

Cześć u mnie słychać też klekot jak w dieslu tylko że w środku kabiny gdzieś po środku deski i też tylko przy włączonej klimie pedał wciśnięty czy wyciśnięty to samo nie ma różnicy.Rano jak na dworku chłodno to dźwięku nie słychać a jak jest już cieplej to dźwięk się pojawia.Na słuch to cchyna nie jest wiatrak dmuchawy tkylko co???Jutro postaram się zagłębić pod dechę,ale może coś na teraz poradzicie
Moja hania 2003 benzyna

Użytkownik Gigus edytował ten post 20:57, 28.07.2014

U mnie klima chłodzi, ale jak ją włączam to pracuje niesamowicie głośno. Kilka dni temu, w ramach mojej pracy zajechałem do mechanika i spytałęm jednego z majstrów co to może być. Według niego mogło sie rozlecieć "sprzęgło" w kompresorze, razem z łożyskiem. Tam jest elektromagnes, który załącza kompresor.

Ja sie nie znam, ale ktoś z was wymieniał "sprzęgło" w kompresorze klimy ? Niby jest to dość popularne zjawisko.

nie zmienialem sprzegla niemniej zrobilem rekonesans i sprzeglo do tego kompresora HS 110R to ok 80 zł natomiast całe koło pasowe z łozyskiem oraz sprzeglem i cewka nowa to wydatek ok 270 zł

Problem mi doskonale znany czyli przy włączonej klimie jak załączy sie sprężarka zaczyna się klekot, stukanie słyszalne szczególnie przy otwartej masce. Jak wcisne sprzegło cisza. Mówiąc szczerze nie włączałem jeszcze klimy więc nie wiem czy klekot ustał po wymianie sprzęgła które przeprowadziłem ale jeżeli tak lub nie to na pewno napisze

Użytkownik Talar edytował ten post 17:25, 12.04.2015

Witam,

podpinam się pod temat. U mnie również występuje klekotanie na wolnych obrotach podczas pracy klimatyzacji. Przez jakiś czas zbytnio się tym nie przejmowałem.. myślałem że poprostu coś obija się o coś w komorze silnika podczas załączania wiatraków chłodnicy.. do dzisiaj. Wyszedłem z pracy i spokojnie chciałem dojechać do domu. Uruchomiłem silnik, schłodziłem chwilę klimatyzacją i ruszyłem. Po przejechaniu z 300 metrów chcę wbić 5 bieg.. nie wejdzie za żadne skarby.. szósty.. nie wejdzie. Pozostałe wchodziły bez problemu. Zatrzymałem samochód. Dalej 5 bieg nie wchodzi (wsteczny wchodził bez problemu). Wyłączyłem silnik. Dalej 5-ty bieg nie wskoczy.

Odpaliłem auto i pomyślałem że dojadę na 4 biegu. Przejechałem z pół kilometra na 4 biegu i udało się wbić 5 i 6.

 

Podczas jazdy 5 i 6 teraz udaje się wbić. Gdy auto stoi, nieważne czy silnik pracuje czy nie - 5 biegu nie wbije.

 

Co więcej klekotanie z okolicy przedniego lewego koła słychać już nawet nie na włączonej klimatyzacji. Co prawda ciszej niż jak przy włączonej, ale słychać. Przy wciśniętym sprzęgle klekot ustaje.

 

Jutro wybieram się do ASO w Rzeszowie (warto do nich jechać?). Zobaczę co mi powiedzą.

Użytkownik tshooda edytował ten post 18:31, 24.06.2015