Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

muli powyżej 3 tyś gdzie szukać przyczyny ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 23:56, 23.12.2010

silnik (2.0 usdm, aerodeck), ma dziwną charakterystykę: do 3 tyś, lata super ale mimo wzrastających obrotów pow. 3tyś nic się praktycznie nie dzieje, zmieniam bieg na wyższy i znowu od 2 tyś ciągnie super.
Z tego co czytam nt. tego silnika to powienien powyżej tych 3tyś, się budzić - u mnie jest odwrotnie.
auto identycznie zachowuje się na gazie (sekwencja), jak i na benzynie.

Doradźcie gdzie szukać przyczyny? czy zapłon nie przyspiesza czy co...

Może to normalna charakterystyka tego motoru. Nie mam porównania :(
  • 0

#2 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 10:21, 24.12.2010

Filtry gazu wymienione, ale na beznynie jest identycznie.
nie ma problemu z odpalaniem.

czy świece i kable mogą mieć aż takie znaczenie na oddech pow. 3000 ?
(żadna świeca nie "puszcza", chodzi równo, nie przerywa na stabilnych obrotach)

pozdr.
  • 0

#3 accord034

accord034
  • Klubowicz
  • 3481 postów
  • Skąd:Wilkowice, Bielsko
  • Silnik:K24
  • Wersja:TypeS
  • KM:200 i troszki
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 22
Super

Napisano 10:26, 24.12.2010

Regulacja zaworów?
  • 0

#4 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 10:57, 24.12.2010

nie dusi się, nie przerywa, zawory regulowane 2 dni temu.

jeździ jak polonez :) pow. 3000 tylko bardziej hałasuje :)
  • 0

#5 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 11:03, 24.12.2010

franc1, moze katalizator zapchany?
  • 0

#6 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 13:08, 24.12.2010

ARCZI2005, niekoniecznie to ze sie zmniejsza jego przepustowosc nie oznacza ze jest juz do wyrzucenia. badanie spalin moze wyjsc pomyslnie a mimo wszystko bedzie przytkany
  • 0

#7 pegal

pegal

    pegal

  • Forumowicz
  • 1802 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 13:39, 24.12.2010

Jajem będzie śmierdziało nawet przy dobrym katalizatorze jesli będzie się jeździło na zasiarczonym paliwie (wszystko jedno czy No_Pb czy LPG). Ten zapach to siarkowodór pojawiajacy się w reakcji katalitycznej przy redukcji spalin w katalizatorze.
  • 0
MaxLife RULEZ !!!

#8 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 00:14, 27.12.2010

witam,

przy 1,8 obr/min (ruszanie, zmiana biegu) i tylko pod obciążeniem silnika mam brzęczenie w okolicy silnika/katalizatora.
Nie brzęczy żadna osłona, podejrzewam że katalizator może być w środku pokruszony.

Czy jak go wybebeszę i zostawę samą obudowę będzie dużo głośniej?

Może uda się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Może i kat go tak trzyma na mocy...
  • 0

#9 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 00:25, 27.12.2010

resztki kata mogą zapchać wydech i przez to uszkodzić silnik, jak spaliny się cofną będzie kłopot
więc ogarnij temat sprawnie

jak wybebeszysz kat i wsadzisz go z powrotem, dźwięk będzie ok,
możliwe że nawet nie usłyszysz różnicy
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#10 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 12:16, 27.12.2010

A próbował ktoś wybebeszać? trudno jest to zrobić?
  • 0

#11 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 18:41, 27.12.2010

ja zawsze mowilem ze w samochodzie nie wolno robic nic na sile, tylko łomem i młotem :mrgreen: :mrgreen:
  • 0

#12 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 19:28, 27.12.2010

ARCZI2005, ale takiemu mechaniorowi nawet nie dalbym dotknac mojego auta. jak wymienialem amortyzatory i sprezyny to tez nie chcialem nawet lekko stukac mlotkiem po srubach co by je wyciagnac a jak widze jak oni to robia w warsztatach napieprzajac jak kilofem to az mi zal tego zawieszenia.
  • 0

#13 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 23:14, 27.12.2010

czyli podstawowe narzędzia z Wołgi wystarczą :lol:
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq