Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Spory ubytek oleju ...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 17:33, 27.06.2010

Witam .Jechałem dziś do warszawy około 760 km w dwie strony. Gdy sprawdziłem stan oleju na bagnecie to dostałem szoku wczoraj miałem pół stanu a dziś poniżej minimum . :cry: jechałem około 120-130 km/h max 160km/h przez moment .
Nigdy nie miałem problemów z braniem oleju przy kręceniu się wokół komina i może dolałem 0,5 litra raz na wymiane 15 tys.
a tu taki spory ubytek ! wychodzi na to że wzieła około 1 litra na 760 km ! .Co może być tego przyczyną (auto jest na gaz ) wypalone gniazda zaworowe ,uszczelniacze trzonka zaworów , pierścienie tłokowe ... Planuje jechać na urlop w dalszą podróż a tu taki kłopot się pojawił . Czy ktoś z was się spotkał z takim spalaniem oleju ? wiem że producent dopuszcza max 1 litr na 1000 km . Aha jeżdzę na castrol magnatec 10 w 40
  • 0

#2 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 18:05, 27.06.2010

Na pewno dobrze mierzyłeś?

Poziomo, na ciepłym?

No sporo wzięła jak na spokojną jazdę.
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#3 accord034

accord034
  • Klubowicz
  • 3481 postów
  • Skąd:Wilkowice, Bielsko
  • Silnik:K24
  • Wersja:TypeS
  • KM:200 i troszki
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 22
Super

Napisano 19:13, 27.06.2010

Dużo jak na taką jazdę. Sprawdź jeszcze raz na równym i po odczekaniu kilku minut po wyłączeniu silnika. Nie żebym wątpił w Twoją wiedzę :-P
  • 0

#4 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 20:27, 27.06.2010

powiem tak sprawdziłem drugi raz na równym na ciepłym silniku i po odczekaniu kilku minut - efekt stan oleju minimum a jak wyjeżdzałem z garażu było pół stanu . wychodzi na to że wzieła około 700 ml oleju bo teraz dolałem prawie pół litra i prawie jest to samo co było przedtem. Jutro pojadę test kompresji .Ma ktoś z was dane jakie są wartości spreżania dla mojego silnika ?? może uszczelniacze zaworów , albo koniec pierscieni , nie wiem wolałbym robić uszczelkę głowicy z uszczelniaczami widziałem już zestaw uszczelek ELRING za 350 zł
  • 0

#5 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 20:56, 27.06.2010

.Ma ktoś z was dane jakie są wartości spreżania dla mojego silnika ??


chodzi Ci raczej o wartość kompresji, a nie o stopień sprężania

to w takim razie kompresja max 14.5 kg/cm2, min 9,5 kg/cm2.

Dopuszczalna maksymalna różnica między cylindrami 2kg/cm2.

I jeszcze jedno.
Stan od max do min to 1 litr oliwy.
Z tego co piszesz, Tobie wzięło około 500ml.
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#6 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 08:22, 28.06.2010

Dokładnie - zalej olejem żeby było ok, zrób to wieczorem a stan oleju sprawdź z rana na równym podłożu, bo może np. jak sprawdzałeś na początku to auto było leciutko pochylone i ci wyszlo ze masz olej w porzadku a bylo go mało. Wyjeździj i sprawdź jak ci schodzi olej.

Pisze to bo sam kiedyś wpadłem na genialny pomysł sprawdzania stanu oleju jak auto stało na niewielkiej nierówności. Okazało, że to wystarczy żeby zafałszować wyniki pomiaru. Wyszło mi że mam oleju na minimum więc jak idiota dolałem 0,3 litra. Nastepnego dnia patrze - olej pod max.

Dodam że moje acco spala oleju minimalnie wiec tym większa była moja ulga i przestroga zeby sie 10 razy upewnic ze masz równe podloze jak sprawadzasz olej.


Poza tym - jesli naprawde schodzi ci z 05 L na 800 km to faktycznie sporo, ale miesci sie w dopuszczalnej normie. Aha - no i sprawdź czy ci gdzieś ten olej nie cieknie po prostu bo moze ferowanie wyroku ze glowica puszcza to troche za wczesnie (zajrzyj do plynu chlodniczego to bedziesz wiedzial co z glowicą).
  • 0

#7 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 08:41, 28.06.2010

Olej w F20BX sprawdza się na ciepłym silniku.
Najlepiej mieć jedno stałe miejsce parkingowe do sprawdzania oliwy.
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#8 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
  • Skąd:Mińsk Maz
  • Silnik:V12
  • Wersja:Mega
  • KM:500+
  • Paliwo:PB
  • Rok:3000
  • Nadwozie:Perfekcyjne
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 09:16, 28.06.2010

przyznaje, ze sprawdzić u nas poziom oleju to nie lada wyczyn, każda nierówność wpływa na stan na bagnecia, niewielka pochyłość(nawet niewidoczna gołym okiem)- masakra. Dlatego jak wcześniej było napisane należy poziom sprawdzać zawsze w tym samym miejscu gdzie jest w naszym odczuciu płasko.
Ja w tamtym roku pojechałem w góry i chciałem sprawdzić poziom oleju, to było to całkowicie niewykonalne - poziom się różnił znacznie co do realnego stanu :->
  • 0

 Zaciski hamulcowe

Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK


#9 Seraphin

Seraphin
  • Forumowicz
  • 478 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:131
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:16, 28.06.2010

Olej w F20BX sprawdza się na ciepłym silniku.
Najlepiej mieć jedno stałe miejsce parkingowe do sprawdzania oliwy.


Olej zawsze sprawdza sie na ciepłym silniku. Z prostej przyczyny. Jak silnik jest zimny i zalejmy go pod maksa to po rozgrzaniu będzie sporo ponad górną granice (olej sie rozszerza pod wpływem temperatury).
Tylko trzeba pamiętać, żeby po zatrzymaniu i zgaszeniu silnika odczekać troche (jakieś 10-20 minut najlepiej) żeby "smarowidło: zdążyło spłynąć zpowrotem do miski.

A tak nawiasem mówiąc to największy hardkorowiec jakiego widziałem sprawdzał olej na niezłej pochyłości i jak by tego było mało to jeszce na odpalonym silniku :k Taki mały OT ;-)
  • 0
"Człowiek jest wolny, kiedy niczego się nie boi ani niczego nie oczekuje..."
"Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania." - Voltaire

#10 pentaq

pentaq
  • Forumowicz
  • 45 postów
  • Skąd:Ciecin
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Klops
  • KM:a kto to wie...
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CE2
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:36, 28.06.2010

a jak jeździsz normalnie? dużo po mieście? mogłeś mieć mix wachy z olejem i potem na trasie, jak dostał temperatury, to paliwo odparowało po prostu.
  • 0
Próbuje spełniać marzenia.

#11 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 13:47, 28.06.2010

Moim zdaniem sprawdź czy dymi ci z rury wydechowej gdy jest rozgrzany i wkręcaj go na obroty tak do 5000 również sprawdź czy dymi jak odkręcisz korek od wlewu oleju i na bagnecie. Miałem taka sytuacje iż brał olej sprawdzałem zawsze w tym samym miejscu na długich trasach np 250 km musiałem dolewać nawet 300mililitrów. Miałem pierścienie na tłokach zapieczone a gdy już wymieniasz pierścienie to i wymień uszczelniacze gdyż przy nowych pierścieniach wywali Ci uszczelnacze. Sprawdź to dymienie jeśli dymi to jedno z dwóch również radze wjechać na kanał czy przypadkiem nie masz wycieku jakiegoś.
  • 0

#12 karus98

karus98
  • Forumowicz
  • 45 postów
  • Skąd:Chotomów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 12:07, 04.07.2010

Witam też mam podobny problem więc nie widzę sensu zakładania nowego tematu.

Więc tak przed wyjazdem w trasę sprawdziłem oleju przed i po wyjeździe 500km średnio 120-130 miejscami dało się 170:)

a po powrocie nie sam ale zobaczyłem czarny dym z wydechu przy większych obrotach około 4500-5000.

A ogólnie to no obecnym oleju w silniku zrobiłem 12kk i dwa razy dolewałem po 0,4l

Jest ktoś w stanie pomóc?
  • 0

#13 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 12:32, 04.07.2010

ale w czym chcesz pomocy?

jeśli w tym czarnym dymie, to zobacz najpierw ile Ci bierze tego oleju po powrocie z trasy, bo to co dolałeś
na 12kkm to jest nic jak na ten silnik.

Wtedy będziemy wiedzieć czy pali Ci aż tyle oleju żeby leciał czarny dym. Może to jakaś sadza albo coś.
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#14 Mariusz439

Mariusz439
  • Forumowicz
  • 250 postów
  • Skąd:potrójne miasto
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 07:37, 05.07.2010

a ja Wam powiem tak - w styczniu zalaałem motula x-cessa. Zaczął mi brać olej i to dużooo. Poprzednio lałem castrola i BP (czyli castrol w innym opakowaniu) i nie brał ani grama.
W maju zakupiłem do dolewek kolejną butelką Motula, w tym samym sklepie, i jak na razie nic nie bierze.

Puenta: nigdy nie wiadomo na jakie g..o sie trafi.
  • 0
:arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq