XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Spory ubytek oleju ...
#1 Guest_Anonymous_*
Napisano 17:33, 27.06.2010
Nigdy nie miałem problemów z braniem oleju przy kręceniu się wokół komina i może dolałem 0,5 litra raz na wymiane 15 tys.
a tu taki spory ubytek ! wychodzi na to że wzieła około 1 litra na 760 km ! .Co może być tego przyczyną (auto jest na gaz ) wypalone gniazda zaworowe ,uszczelniacze trzonka zaworów , pierścienie tłokowe ... Planuje jechać na urlop w dalszą podróż a tu taki kłopot się pojawił . Czy ktoś z was się spotkał z takim spalaniem oleju ? wiem że producent dopuszcza max 1 litr na 1000 km . Aha jeżdzę na castrol magnatec 10 w 40
#2
Napisano 18:05, 27.06.2010
Poziomo, na ciepłym?
No sporo wzięła jak na spokojną jazdę.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#3
Napisano 19:13, 27.06.2010
#4 Guest_Anonymous_*
Napisano 20:27, 27.06.2010
#5
Napisano 20:56, 27.06.2010
.Ma ktoś z was dane jakie są wartości spreżania dla mojego silnika
chodzi Ci raczej o wartość kompresji, a nie o stopień sprężania
to w takim razie kompresja max 14.5 kg/cm2, min 9,5 kg/cm2.
Dopuszczalna maksymalna różnica między cylindrami 2kg/cm2.
I jeszcze jedno.
Stan od max do min to 1 litr oliwy.
Z tego co piszesz, Tobie wzięło około 500ml.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#6 Guest_Anonymous_*
Napisano 08:22, 28.06.2010
Pisze to bo sam kiedyś wpadłem na genialny pomysł sprawdzania stanu oleju jak auto stało na niewielkiej nierówności. Okazało, że to wystarczy żeby zafałszować wyniki pomiaru. Wyszło mi że mam oleju na minimum więc jak idiota dolałem 0,3 litra. Nastepnego dnia patrze - olej pod max.
Dodam że moje acco spala oleju minimalnie wiec tym większa była moja ulga i przestroga zeby sie 10 razy upewnic ze masz równe podloze jak sprawadzasz olej.
Poza tym - jesli naprawde schodzi ci z 05 L na 800 km to faktycznie sporo, ale miesci sie w dopuszczalnej normie. Aha - no i sprawdź czy ci gdzieś ten olej nie cieknie po prostu bo moze ferowanie wyroku ze glowica puszcza to troche za wczesnie (zajrzyj do plynu chlodniczego to bedziesz wiedzial co z glowicą).
#7
Napisano 08:41, 28.06.2010
Najlepiej mieć jedno stałe miejsce parkingowe do sprawdzania oliwy.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#8
Napisano 09:16, 28.06.2010
Ja w tamtym roku pojechałem w góry i chciałem sprawdzić poziom oleju, to było to całkowicie niewykonalne - poziom się różnił znacznie co do realnego stanu :->
Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK
#9
Napisano 11:16, 28.06.2010
Olej w F20BX sprawdza się na ciepłym silniku.
Najlepiej mieć jedno stałe miejsce parkingowe do sprawdzania oliwy.
Olej zawsze sprawdza sie na ciepłym silniku. Z prostej przyczyny. Jak silnik jest zimny i zalejmy go pod maksa to po rozgrzaniu będzie sporo ponad górną granice (olej sie rozszerza pod wpływem temperatury).
Tylko trzeba pamiętać, żeby po zatrzymaniu i zgaszeniu silnika odczekać troche (jakieś 10-20 minut najlepiej) żeby "smarowidło: zdążyło spłynąć zpowrotem do miski.
A tak nawiasem mówiąc to największy hardkorowiec jakiego widziałem sprawdzał olej na niezłej pochyłości i jak by tego było mało to jeszce na odpalonym silniku Taki mały OT
"Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania." - Voltaire
#10
Napisano 11:36, 28.06.2010
#11 Guest_Anonymous_*
Napisano 13:47, 28.06.2010
#12
Napisano 12:07, 04.07.2010
Więc tak przed wyjazdem w trasę sprawdziłem oleju przed i po wyjeździe 500km średnio 120-130 miejscami dało się 170:)
a po powrocie nie sam ale zobaczyłem czarny dym z wydechu przy większych obrotach około 4500-5000.
A ogólnie to no obecnym oleju w silniku zrobiłem 12kk i dwa razy dolewałem po 0,4l
Jest ktoś w stanie pomóc?
#13
Napisano 12:32, 04.07.2010
jeśli w tym czarnym dymie, to zobacz najpierw ile Ci bierze tego oleju po powrocie z trasy, bo to co dolałeś
na 12kkm to jest nic jak na ten silnik.
Wtedy będziemy wiedzieć czy pali Ci aż tyle oleju żeby leciał czarny dym. Może to jakaś sadza albo coś.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#14
Napisano 07:37, 05.07.2010
W maju zakupiłem do dolewek kolejną butelką Motula, w tym samym sklepie, i jak na razie nic nie bierze.
Puenta: nigdy nie wiadomo na jakie g..o sie trafi.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych