szapanie na włączonej klimatyzacji

#1 dargo

Forumowicz
545 postów

Skąd:Bydgoszcz
Silnik:1.8
Wersja:LS
KM:136
Paliwo:LPG
Rok:2002
Nadwozie:CH6

Reputacja: 14

Dobra

Napisano 17:06, 06.06.2010

Witam
Mam pytanie ponieważ podczas jazdy na włączonej klimatyzacji np. jadę na 4 biegu 3000 obr i co jakiś czas tak jakby go zatykało - mam wrażenie, że dzieje się tak w momencie jak włącza się wentylator klimy. Czy to jest normalne?
pozdr.

Do góry

#2 adrian

Forumowicz
43 postów

Skąd:walsall/UK

Reputacja: 0

Neutralna

Napisano 17:12, 06.06.2010

wentylator caly czas dziala gdy masz klime wlaczona,a szarpniecie czujesz gdy zalacza sie kompresor(bo pare minut dziala i pare ma przerwe) TO NORMALNE

Do góry

#3 Guest_Anonymous_*

Guests

Napisano 16:31, 07.06.2010

mam to samo - ale nie jestem przekonany ze to takie "normalne" - ja rozumiem, że silnik jest wtedy dodatkowo obciążony... ale to szarpanie jest chyba zbyt mocno odczuwalne...

Do góry

#4 dargo

Forumowicz
545 postów

Skąd:Bydgoszcz
Silnik:1.8
Wersja:LS
KM:136
Paliwo:LPG
Rok:2002
Nadwozie:CH6

Reputacja: 14

Dobra

Napisano 16:37, 07.06.2010

Jeżeli TO NORMALNE to straszna lipa. W Toyocie żony fakt że D4D nie ma zadnych oznak włączonej klimy. A u mnie 1/3

mocy pochłania sprężarka klimatyzacji?

Do góry

#5 Guest_Anonymous_*

Guests

Napisano 18:25, 07.06.2010

A czy to D4D to nie jest czasem diesel? W dieslu drzemie taki nadmiar poweru, że klimatyzacja działa prawie niezauważalnie i imho jest to jedna z korzyści posiadania diesla. Natomiast co do opisanego powyżej poszarpywania nie zgodzę się ze jest to normalne. U mnie po włączeniu klimy daje się odczuć lekki spadek mocy ale żadnego poszarpywania nie odczuwam. Autko płynnie wchodzi na obroty, co prawda troszkę jakby słabiej ale bardzo płynnie. Jak się przyzwyczaić to prawie nie zauważam spadku mocy. Od kiedy wyregulowałem zawory i wyczyściłem zestaw krokowy-przepustnica skoczyły się również skoki obrotów przy włączaniu klimy - ale jednocześnie był też wymieniany pasek napędzający alternator i klimę więc nie wiem czy to nie to czasem było remedium na skoki obrotów które jak mniemam są odpowiedzialne za poszarpywanie (chociaż u mnie poszarpywania przed przeglądem nie było).

Tak więc polecam spróbować zmienić pasek alternatora który kosztuje jakieś 30 zł (bando), wyregulować zawory i wyczyścić dolot - może pomoże na poszarpywanie...

Do góry

#6 Guest_Anonymous_*

Guests

Napisano 16:38, 11.06.2010

Tak więc polecam spróbować zmienić pasek alternatora który kosztuje jakieś 30 zł (bando), wyregulować zawory i wyczyścić dolot - może pomoże na poszarpywanie...[/quote]

Zrobiłem to wszystko bo u mnie szarpie jak jest zimny. Jak jest ciepły to prawie tego nie odczuwam ale po włączeniu klimy czuję znowu wyrazne szarpnięcia + zacina się podczas wchodzenia na obroty. Dziwie się stwierdzeniu że to normalne. Miałem kiedyś daihatsu charade z silnikiem 1.0 i nic nie było czuć po włączeniu klimy choc nadmiarem mocy takie charade nie grzeszyło.

Do góry