[Siwy]

Nie wiem co to może być i od czego to się zrobiło (pewnie już takiego kupiłem), ale wczoraj stawiając autko pod słońce zauważyłem dziwny odblask w przednim halogenie:

to wygląda tak jakby w środku nie wiedzieć czemu klosz na dole się wytarł lub coś się w nim wylało. Bardziej wyglądają brzegi na wytarte o kolorze brązowo-czerwonym (może na fotce nie za dobrze to widać), nie mam pojęcia od czego to się zrobiło. Pewnie dobierając się do halogena będę musiał wymontować nadkole Z tego co wiem to tylko można go wyjąć od strony koła. Może ktoś kto już go wymontowywał udzieli mi cennych wskazówek
Po włączeniu halogeny świecą OK.

Więc nie wiem czy w ogóle to ruszać (może da się wytrzeć, umyć) czy zostawić tak jak jest

Dobra, a teraz tył.
Oglądając przednie (po włączeniu halogenów) coś mnie tknęło aby sprawdzić tył i widzę, że świeci tylko lewa strona, więc pomyślałem, że żarówka się spaliła i biorę się za wymianę i co widzę Z prwej strony nie ma żarówki ani kabla tylko jest zaślepka
lewa strona (ta kostka z prawej jest od halogena)


i prawa strona z zaślepką ( z lewej strony widać zaślepkę)


Dziwne, skoro są dwie lampy od halogenów to dlaczego jedna jest zaślepiona (wygląda na fabrycznie zaślepioną) inne auta mają z lewej strony halogen a z prawej jedną lampę od wstecznego ale w accordzie jest inaczej ma po dwie i do halogenów i dwie do wstecznego. Może ktoś wymieniał lampę prawą i kupił taką z zaślepką , bo dziwią mnie takie sprawy w wersji ES, skoro jest to powinna świecić. Coś mi się ne chce wierzyć żeby Honda oszczędzała na jednej żarówce i kabelku w raz z kostką :>

Jeżeli możecie to sprawdźcie w swoich autkach halogeny jak to jest.

[Seth]

No więc szefie ja zaczne
Z tyłu też się zdziwiłem jak zobaczyłem zaślepke z jednej strony, ale zauważ że większośc samochodów ma tylko z jednej strony światło przeciwmgielne na tyle. Nawet nie wiem czy to nie wynika z przepisów
Z przodu ci po prostu zeszła ta srebrna warstwa. Może coś ci się dostało do halogenu, np. woda,sól itp.
Aby wyjąc halogen trzeba odkręcić śrubę po jego zewnętrznej stronie (tzn mocowanie jest po lewej stronie lewego halogena i po prawej stronie prawego halogena). Uda się to zrobić tylko od strony silnika tzn po podniesieniu maski (o ile tam sięgniesz reką, trzeba mieć długie koreańskie łapy ) Ja wyciągałem halogeny aby wymienić zarówki, przy okazji jak odkręcałem przedni zderzak.
Próbowałem wymienić żarówke w halogenie od komory silnika, ale jest to w moim wypadku niemożliwe, mam za krótkie i za duże ręce i nie potrafie ich złamać w 10 miejscach

Mniej roboty wg mnie ze zdejmowaniem zderzaka niż ze zdejmowaniem nadkola.

[Blade]

Co do przednich reflektorów to trochę sie nie godzę z Seth'em

> Zaczne od tego ze mam identycznie z tym pomarańczowym czymś.. ale nie ruszam tego bo to jest tylko na dole co równe jest temu ze swiatło nie wali do góry No i światła wyglądają.... oryginalnie

> Demontaż zajmuje chwilę (o ile masz dobre klucze). 2 śruby które trzeba odkręcić (po jednej na reflektor) znajdują się po wewnętrznej stronie a nie zewnętrznej. Do odkrecenia będziesz potrzebował dłuuuuugiego klucza z końcówką w rozmiarze 10. (ja az tak długiego nie mialem więc wziałem dlugi płaski śrubokręt + końcówkę 10 i zeby sie nie ruszała dołożylem jeszcze taki jeden maly klucz i wszystko izolką Wygłądało to przepięnie ale zadziałałao) Wkłada sie to przez taki otwór w dolnym grillu (są dwa po bokach)
Do reflektora od strony airbox'amożna tez sie dostać wkładając rękę koło chłodnicy - ale ręka musi być wygimnatykowana Jeśli masz klime to już nie dojdziesz do reflektora po drugiej stronie w taki sposób

No i nie trzeba ruszać zderzaka Za pierwszym razem może byc tylko ciężko ruszyć zastane śruby

[Seth]

z tą zewnętrzną stroną może faktycznie mi się pomyliło Sprawdze to dziś, bo mnie tknęło
Pozatym tak jak napisałem musisz być baaardzo dobrze wygimnastykowany coś jak koleś z fantastic4
Blade aleś sobie wykombinował z tym kluczem, kurde powinieneś projektować takie narzędzia

[Blade]

Dzis wieczorem postaram sie porobic foty i zmontuje manuala Waznym elementem tego zestawu jest jeszcze klucz francuski! Jeśli śruba nie chce sie ruszyć to trzeba mocno podziałać na taki śrubokręt

Ale przeczytalem inny temat Siwego i... prawie z krzesła spadłem Szefie moze dziś juz tego nie rób,co? Spacer etc...

[Glinuś]

Szefie Siwy zalecamy dłuższy spacerek,pooddychać trzeba świeżym powietrzem,ja jestem przewrażliwiony ale w tej chwili widzę,że są lepsi ode mnie

[kiziol]

Siwy ja z lewym przednim halogenenem mam podobny przypadek, jednak to nie jest nic niepokojącego i tym się nie przejmuj. Co do demontażu słuchaj Blade'a - facet wie co mówi a ja mogę jedynie potwierdzić - wyciągałem te halogeny już pare razy - długi klucz i spokojnie od czołowej strony zderzaka (masz tam nawet szersze otworki) dostaniesz się do śrub mocujących halogen Miłej pracy.