XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
buja samochodem przy hamowaniu
#1
Napisano 09:30, 16.10.2009
Sytuacja:
prędkość 60km/h, droga mokra, równiutka bez dziur, tem. ok 3-4st
Jadę tak sobie w nocy i chciałem sprawdzić czy jest ślisko.
Po wciśnięciu hamulca tył samochodu mocno bujnęło na boki.
Zaniepokoiło mnie to i przeszedłem do testów.
I coś jest nie tak. Bo:
Przy hamowaniu na granicy poślizgu przednich kół czuć (słychać) jakby tylne koła się blokowały i samochodem mocno rzuca na boki. Oczywiście nie na tyle żeby wpaść w poślizg ale aż głowa się mocno kiwa.
Kilkanaście prób i za każdym razem to samo, dziwny szum z tyłu i mocne szarpnięcie tyłu samochodu na boki.
Jednak jak naprawdę wciśnie się mocno hamulec i włączy się ABS to wszystko jest ok.
Przy lekkim hamowaniu można pościć kierownicę i jedzie się prosto.
Nawet puściłem kierownicę i mocniej zahamowałem żeby mnie bujnęło a samochód mimo to jechał nadal prosto.
Od czego zacząć diagnozę?
#2
Napisano 09:34, 16.10.2009
- Nie synku, to diesel...
#3
Napisano 09:35, 16.10.2009
#4
Napisano 10:00, 16.10.2009
Przetestuje sposób podany przez Driv3r.
#5
Napisano 10:17, 16.10.2009
#6
Napisano 10:25, 16.10.2009
Na to nie wpadłem. Czy to może mieć związek z ostatnimi problemami przypalającego się klocka z tyłu?
Przetestuje sposób podany przez Driv3r.
Mialem ten sam problem tylko w starszym modelu. U mnie problemem byly zapieczone prowadnice zaciskow z tylu i lekko zapowietrzony lewy przod.
#7
Napisano 10:14, 19.10.2009
Diagnosta przyłożył się i naprawdę przetrzepał zawieszenie, hamulce dokładnie.
I wyniki są takie, że niestety nie ma wyraźnej przyczyny takiego zachowania auta
Małe uchybienia które znalazł to:
Lewe tylne koło trochę ucieka, przy sprawdzaniu zbieżności wyszło 5m/km (jeżeli dobrze pamiętam, w każdym razie 5 czegoś tam).
Prawdopodobnie lekki guzek na prawej tylnej oponie, piszę prawdopodobnie ponieważ może to też być lekko spłaszczona felga. Na rolkach samochód lekko podskakiwał. Nie było tego widać tylko czuć przy przyłożeniu ręki. Już nie ściągali koła ponieważ lada dzień zmieniam kółka na zimę więc sprawdzę letnie.
I lekki luz na gumach pp stabilizatora, ale jeszcze nie popękane.
Reszta lalka hamulce ok (biorą równo), tarcze proste amory ok 65%, żadnych więcej luzów.
No oprócz maglownicy, która puka (tylko przy wyłączonym silniku), a że nie ma ona luzów to na razie się za nią nie biorę
Dodam, że mam przelatane 150tys, z czego 70tys po polskich drogach i jeszcze nic nie było robione w zawieszeniu
Po zmianie kółek może pojadę na ustawienie zbieżności.
Podobno przy robieniu tyłu trzeba też ruszyć przód bo kierownica może być krzywo i dlatego nie wiem czy to ruszać w ogóle bo opony nie tnie, przynajmniej nie widać nic na niej.