Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Odbijanie obrotów przy 3,5 tys.


Ten temat został zarchiwizowany. Oznacza to, że nie możesz dodać do niego odpowiedzi.
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 21:09, 14.08.2009

Witam,

Długo zastanawiałem się oraz przeglądałem wątki na forum, żeby nie zakładać kolejnego bezsensownego tematu, lecz nie mogę znaleźć nigdzie konkretnej odpowiedzi.

Mianowicie chodzi o to, że mój Akordeon gdy go odpalę na benzynie to obroty dochodzą tylko do około 3,5 tys. i odbija je w dół i tak na okrągło się odbija od tych 3,5 tys. Gdy przełączę go na gaz to wtedy ma pełną skale obrotów i nie ma żadnego problemu z tym (no dobra jest bo jeżeli nie będę trzymał gazu to mi zgaśnie, ale chodzi tu o te obrotu głównie).

Czy miał ktoś z Was może podobny problem? Dodam, że byłem wcześniej na diagnostyce komputerowej i wykazało mi 7 błędów, coś o ciśnieniu w kolektorze ssącym, zaworze biegu jałowego, podgrzewaniu sondy lambdy, reszty nie pamiętam musiałbym znaleźć ten wydruk.. Mój Accord to 1.8 136 KM rok produkcji 2000. Z góry dziękuje za wszelkie posty mam nadzieje, że uda mi się zwalczyć ten problem, bo zaczynam już świrować z tym, nie mam pojęcia co robić dalej, za co się zabrać.

Pozdrawiam :)

#2 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 21:30, 14.08.2009

Twój accord sam Ci mówi co masz robić. Po coś te błędy się wyświetlają, co nie?

Znajdź dobrego mechanika od Hond i się tym zajmijcie.

Macie sporą scenę od Hond w 3mieście i nawet swoje forum. Są chłopaki i spoty, a co
ważniejsze ludzie którzy sie na tym znają i może nie będą chcielie dużych pieniędzy
za pomoc przy Hondzie.

Polecam to forum:
http://www.honda.gda.pl
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#3 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 09:35, 15.08.2009

Właśnie o takiego mechanika czasami ciężko, a jeżeli chodzi o spoty to już na prawde od 2 miesiecy probuje sie wybrac.. Zawsze akurat mam prace w te dni...

#4 Siwy

Siwy
  • Klubowicz
  • 3775 postów
Reputacja: 10
Dobra

Napisano 15:41, 15.08.2009

Ja bym zaczął od sprawdzenia sondy.

Całe forum pozdrawia Cię FairFaX.


#5 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
Reputacja: 24
Super

Napisano 11:44, 16.08.2009

masz tryb serwisowy kolego...tak jak napisano wyżej - szukaj konkretnego mechanika, bo będziesz wtapiał tak jak ja...2 miesiące jeździłem od warsztatu do warsztatu...dopiero teraz znalazłem 2 rozsądnych ludzi którzy zaczynają mi powoli auto ogarniać...zrób to jak najszybciej, bo potem lawinowo strzelają następne rzeczy i się nie wypłacisz. Jak już wszystko wymienisz, niech Ci zrobią reset kompa, wpinając się swoim komputerem i będzie dobrze

#6 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 21:41, 16.08.2009

masz tryb serwisowy kolego...tak jak napisano wyżej - szukaj konkretnego mechanika, bo będziesz wtapiał tak jak ja...2 miesiące jeździłem od warsztatu do warsztatu...dopiero teraz znalazłem 2 rozsądnych ludzi którzy zaczynają mi powoli auto ogarniać...zrób to jak najszybciej, bo potem lawinowo strzelają następne rzeczy i się nie wypłacisz. Jak już wszystko wymienisz, niech Ci zrobią reset kompa, wpinając się swoim komputerem i będzie dobrze


Jakieś konkretne rzeczy wymieniałeś? Bo dużo osób mówi mi, że problem tkwi w elektryce..

Ja bym zaczął od sprawdzenia sondy.


Zacząłem sprawdzać i puki co wygląda na to, że "odlutował" się kabelek od podgrzewania..

#7 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
Reputacja: 24
Super

Napisano 08:12, 17.08.2009

Jakieś konkretne rzeczy wymieniałeś? Bo dużo osób mówi mi, że problem tkwi w elektryce..


wymieniłem: sondy lambda, cały wydech od kolektora po końcowy, katalizator, czujnik włączania wentylatora chłodnicy. Przeczyszczony został zawór VTEC oraz ogarnięta została elektryka w komorze silnika, bo był niezły syf przez instalację gazową. Problem nadal występuje.....

#8 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 09:49, 17.08.2009

Jakieś konkretne rzeczy wymieniałeś? Bo dużo osób mówi mi, że problem tkwi w elektryce..


wymieniłem: sondy lambda, cały wydech od kolektora po końcowy, katalizator, czujnik włączania wentylatora chłodnicy. Przeczyszczony został zawór VTEC oraz ogarnięta została elektryka w komorze silnika, bo był niezły syf przez instalację gazową. Problem nadal występuje.....


o kurde to widze, że może to być naprawdę poważna sprawa.. :( No nic, dzisiaj auto odstawilem do elektryka na diagnostyke. Jutro mam nadzieje, że pojade na spocik i może dostane jakieś namiary na dobrego mechaniora...




IPB Skin By Virteq